Statystyczny Europejczyk przebywając w euroroamingu w lecie ub.r. przesyłał 242,5 MB danych miesięcznie, o 16 proc. więcej niż używający euroroamingu klient polskich sieci komórkowych – wynika z danych zebranych przez BEREC.
BEREC, paneuropejski regulator telekomunikacyjny opublikował raport o roamingu, w którym po raz pierwszy uwzględniono sytuację zaistniała po zniesieniu opłat roamingowych (RLAH) w Europejskim Obszarze Gospodarczym (EOG), co nastąpiło 15 czerwca 2017 r..
Z raportu wynika, że w III kwartale 2017 r. transmisja danych w euroroamingu wzrosła o 148,4 proc. w porównaniu z II kwartałem ub.r., zaś w II kwartale była o 134,1 proc. wyższa niż w I kwartale 2017 r. Poza wysokim wzrostem transmisji danych rósł także czas połączeń wychodzących w roamingu (o 78,3 proc. w III kwartale w porównaniu z II kwartałem i o 33,2 proc. w II kwartale w porównaniu z I kwartałem) oraz połączeń przychodzących (o44,1 proc. w III kwartale i o 19,2 proc. w II kwartale), a także SMS (o 92,9 proc. w III kwartale i o 32,7 proc. w II kwartale).
Z danych BEREC wynika, że średni hurtowy koszt minuty w roamingu w EOG wynosił w III kwartale 2,41 eurocenta wobec 2,52 eurocenta w II kwartale ub.r., średnia hurtowa stawka za SMS wynosiła 0,55 eurocenta, zaś hurtowy koszt 1 MB danych wynosił 0,4 eurocenta. Wszystkie średnie ceny były znacząco poniżej maksymalnych dopuszczalnych stawek.
Z danych zaprezentowanych w raporcie wynika, że klienci polskich sieci komórkowych w III kwartale 2017 r. byli absolutnymi rekordzistami jeśli chodzi o liczbę minut rozmów wychodzących w euro roamingu. Zainicjowali połączenia trwające w sumie 1046,45 mln minut (w II kwartale - 189,21 mln minut). Druga pozycja należała do klientów brytyjskich sieci (565,65 mln minut), a trzecia do klientów sieci niemieckich (543,58 mln minut).
Także w przypadku rozmów przychodzących w ramach RLAH klienci polskich sieci byli na pierwszym miejscu. W III kwartale ub.r. odebrali 997,71 mln minut połączeń (w II kwartale – 295,1 mln minut). Drugie miejsce należało do klientów sieci rumuńskich (535,3 mln minut), a trzecie do klientów sieci niemieckich (341,45 mln minut).
W przypadku wysyłanych w ramach RLAH SMS-ów klienci polskich sieci w III kwartale 2017 r. zajęli trzecią pozycję (378,3 mln SMS). Pierwsze miejsce należało do klientów sieci francuskich (599,91 mln), a drugie do klientów sieci brytyjskich (418,47 mln).
Jak informuje BEREC, w III kwartale ub.r. w ramach RLAH klienci polskich sieci komórkowych przesłali łącznie 5,07 mln GB danych (w II kwartale 2017 r. – 0,6 mln GB). To szósty wynik w Europie. Najwięcej danych – 18,66 mln GB – przesłali klienci sieci brytyjskich, a drudzy w kolejności byli klienci sieci francuskich (13,66 mln GB). Trzecie miejsce należało do klientów sieci niemieckich (10,72 mln GB).
Statystyczny polski klient korzystający z RLAH (euroroamer) w III kwartale 2017 r. inicjował połączenia trwające łącznie 41 min miesięcznie. Dłużej rozmawiali euroroamerzy z Rumunii (76,2 minuty miesięcznie) i Bułgarii (41,9 minuty). W statystykach połączeń odbieranych w euroroamingu na statystycznego polskiego euroroamera przypadało 39,1 minuty miesięcznie. Tu znów wyprzedzali nas tylko Rumuni (80,8 minuty) i Bułgarzy (42,2 minuty).
Pod względem transmisji danych w RLAH statystyczny polski euroroamer był daleko za czołówką. W III kwartale 2017 r. przesłał miesięcznie ledwie 208,4 MB danych, przy średniej europejskiej na poziomie 242,5 MB. Najwięcej danych – średnio 1616 MB miesięcznie – przesyłali klienci sieci szwedzkich. Za nimi byli klienci sieci norweskich (1056 MB) i duńskich (585 MB).