Znaleźliśmy sposób na wyczerpanie puli adresów IP w wersji czwartej. Zajrzyj tutaj: WWW.IP4ISP.PL
W lutym 2011 roku straszono, że internet się skończył. IANA – organizacja zarządzająca globalnie numerami IP na świecie – rozdała ostatnie wolne ponad 80 milionów adresów IPv4 do lokalnych organizacji dystrybucyjnych w poszczególnych rejonach świata. W dniu 14 września 2012 r. w naszym regionie obsługiwanym przez RIPE NCC z siedzibą w Amsterdamie drastycznie ograniczono przydziały adresów IPv4 typu Provider Aggregated oraz w ogóle zaprzestano przydzielania adresów typu Provider Independent. Oznacza to, że dziś w RIPE NCC nie otrzymamy już własnej, „przenośnej” i niezależnej od operatora dostarczającego łącze adresacji IPv4 potrzebnej np. do uruchomienia łącza z protokołem BGP.
Inżynierowie, doskonale znający Bardzo Groźny Protokół, mogą w tym momencie zaprotestować, że do uruchomienia BGP nie są konieczne adresy typu PI. Owszem, można to pod pewnymi warunkami zrobić na adresacji typu PA, ale:
a) adresacja PA nie jest przenośna, bo nadal związana z operatorem, który ją dostarczył razem z łączem. Taka sytuacja wiąże klienta z operatorem jeszcze bardziej, niż sama adresacja PA udostępniona w tradycyjny sposób,
b) użycie wydzielonej części adresacji PA pod innym numerem AS wiąże się z deagregacją prefiksu operatora, co jest wprost sprzeczne z polityką agregacji RIPE (patrz dokument ripe-622 sekcja 3.0 oraz 7.0),
c) szczegóły techniczne związane z rozgłaszaniem adresacji w ten sposób mogą spowodować rozmaite problemy z routingiem.
Sprawa jednak nie jest beznadziejna! Dzięki naszym poszukiwaniom i staraniom uruchomiliśmy projekt IP4ISP do którego pozyskaliśmy znaczne zasoby IPv4 typu LEGACY, które są starsze, niż… RIPE NCC. Zasoby te możemy bez ograniczeń związanych z politykami RIPE udostępniać w formie dzierżawy zainteresowanym Klientom.
Dla kogo ta oferta?
Misją projektu IP4ISP jest dostarczenie w atrakcyjnej cenie adresacji IPv4 w formie dzierżawy wszystkim tym, którzy jej potrzebują, a w szczególności:
1. Klientom, którzy potrzebują niezależnych od operatora łącza adresów IPv4 do samodzielnego rozgłoszenia w środowiskach BGP bez kosztownego i kłopotliwego angażowania się w proces LIR.
2. Klientom, którzy potrzebują stosunkowo niewiele adresów IPv4 i tym samym koszt pozyskania adresacji i członkostwo w RIPE NCC są dla nich nieopłacalne.
3. Klientom, którzy potrzebują dużych bloków adresowych IPv4 nieosiągalnych obecnie jako ciągłe zakresy numeracyjne większe niż /22.
4. Klientom, dla których inne drogi pozyskania adresacji są już zamknięte np. z powodu wyczerpania alokacji dostępnych w LIR.
Korzyści z oferty IP4ISP:
1. Nie trzeba kupować u nas łącza, aby mieć niezależne adresy IPv4.
2. Przywracamy utraconą ponad dwa lata temu funkcjonalność adresów Provider Independent.
3. Brak kolizji formalnej z obowiązującymi politykami RIPE NCC.
4. Nie trzeba stosować protez w postaci uruchamiania BGP na adresacji PA, co zawsze wiąże się z problemami i nie daje niezależności od operatora łącza (wręcz przeciwnie).
5. Nie trzeba stosować protez w postaci mechanizmów NAT dla klientów dostępowych.
6. Brak uciążliwości i kosztów związanych z pozyskaniem adresacji IPv4 na drodze tworzenia LIR.
7. Wszystkie niezbędne czynności wykonujemy w ramach umowy. Nie trzeba angażować się w zawiłości związane z prowadzeniem LIR, adresacją IP i obsługą bazy danych RIPE.
8. Znakomita oferta cenowa w każdym wydaniu. Wystarczy rzut oka na tabelę. Można zaoszczędzić prawie 14 tysięcy zł w roku!
9. Możliwość pozyskania za jednym razem ciągłych bloków IPv4 w rozmiarze większym niż największy obecnie dostępny blok /22.
10. Każdemu według potrzeb: zapewniamy dowolne routowalne zakresy IPv4 – od /24 do /16
Dlaczego reanimujemy adresację IPv4?
Otóż spójrzmy prawdzie w oczy. Nowy protokół adresowania IPv6 jest ciągle bardziej eksperymentem, niż prawdziwym następcą IPv4. W najbardziej optymistycznych założeniach zakłada się, że w roku 2020 udział IPv6 nadal nie przekroczy 25% całości ruchu, czego lwia część pochodzić będzie z Chin oraz innych krajów Dalekiego Wschodu. W Polsce obecnie jedynie niecałe 0,10% (!) ruchu internetowego oparte jest o IPv6. Dodatkowo trzeba pamiętać, że mechanizmy „rozmnażające” typu NAT są tylko protezami. Wiedzą doskonale o tym operatorzy centrów danych, oraz operatorzy dostarczający łącza klientom końcowym. To wszystko powoduje, że doniesienia o technicznej śmierci adresacji IPv4 są mocno przedwczesne. Ocenia się, że adresacja IPv4 ma przed sobą jeszcze co najmniej kilkanaście lat świetlanej przyszłości.
Wszystkie szczegóły usługi, ceny, odpowiedzi na pytania techniczne i organizacyjne znajdą Państwo na stronie projektu WWW.IP4ISP.PL. Zapraszamy.