W maju usługa eTV obchodziła rocznicę swojej premiery, kiedy to na 14. Konferencji KIKE, zapowiedziano prawdziwą rEVIOlucję dedykowaną operatorom ISP chcącym bez kosztownych inwestycji uruchomić telewizję pod własną marką. Dziś nasuwa się pytanie, czy faktycznie usługa pojawiła się w dobrym momencie ? Co się z nią działo przez ten rok? Czy zaproponowany model się sprawdził?
Wiadomo jest, że nie wszystkie rewolucje wybuchem powalają od razu mury. Są takie, które niczym regularnie spadające krople, drążą kamień, czekając na właściwy moment, by go rozsadzić. Propozycja EVIO od początku zakładała dynamiczny rozwój, jednakże realnie dostosowany do potrzeb konkretnych operatorów ISP. Również z uwagi na specyfikę środowiska, w którym usługa eTV była wdrażana. Wiedzieliśmy, że postawa branży ISP będzie prezentowała pewien dystans, bo przecież w polskiej mentalności wpisane jest zdanie: "a gdzie jest haczyk?". Wiedzieliśmy także, że kluczowym elementem jest czas. Wprowadzając usługę, musieliśmy liczyć się z tym, że są obszary - i w zakresie technologii, i w zakresie sprzedaży - na których eTV musi się najwpierw sprawdzić, zanim zapuści korzenie.
Zainteresowania i dyskusji na temat eTV jest wiele. Usługa jest obserwowana przez branżę, a jej rozwój komentowany. To naturalna konsekwencja, gdy wprowadza się inicjatywę odbiegającą od powszechnie obowiązujących kierunków. Według niektórych głosów o sukcesie decydują liczby. Oczywiście, że tak… szczególnie jeśli reprezentują tendencję wzrostową. Jednakże sukces to pojęcie, o którym możemy rozmawiać dopiero z perspektywy długofalowej. Tymczasem na aktualnym etapie należy zadbać o to, by wprowadzana oferta była dobrze znana i dobrze funkcjonowała. Będąc świadomi takiej kolei rzeczy, dajemy "czas czasowi", odpowiadając natomiast chętnie na wszystkie dociekliwe pytania. Bez ściemy.
Mit: eTV to jeden gotowy model współpracy; szyty na jeden wzór z konkretnym pakietem, do którego operator musi się dostosować.
Prawda: nie jeden wzór, tylko tyle ile trzeba! Bo to dzięki indywidualnemu podejściu do potrzeb operatora jesteśmy w stanie optymalizować wdrażanie, tak by usługa była gotowa do produkcyjnego uruchomienia telewizji u abonentów. Doskonale wiemy, że każda sieć posiada swoje własne wytyczne, zależne od wielu zewnętrznych czynników (zastosowana technologia, przepustowość urządzeń, możliwość odbioru multicastu). Przez ostatni rok skupiliśmy się na technologicznym dopracowaniu usługi tak, by operatorzy mogli odbierać multicasty dosyłane przez EVIO za pomocą łączy transmisji danych mniejszych, niż 1 Gbps.
Mit: proces uruchomienia multicastu w sieci operatora, to żmudna praca ciągnąca się tygodniami, a nawet miesiącami.
Prawda: na szczęście, to wcale tak nie wygląda. Choć rozpoczynając pierwsze wdrożenia usługi z operatorami ISP, naturalnie napotykaliśmy trudności, których rozwiązanie było dla nas dobrą nauką. Doświadczenie zdobyte na przestrzeni tego roku, pozwoliło nam na optymalizację procesu. Dzisiaj wiemy, że uruchomienie multicastu w sieci operatora, przy dobrej logistyce pracy, może zająć kilka godzin. Kluczowa jest komunikacja i zrozumienie tematu.
Mit: niemożliwe jest podpisanie dwudziestu umów z nadawcami w ciągu 3 tygodni.
Prawda: z nami się da, mimo iż są na polskim rynku nadawcy, z którymi podpisanie umowy licencyjnej ciągnie się miesiącami. Czasem chodzi tylko o banalne wyprodukowanie umowy po zaakceptowaniu warunków oferty. Tymczasem eTV i pakiet START, to propozycja darmowego pośrednictwa w zawieraniu umów operatora ISP z nadawcą. Dzięki ułożonej współpracy pomiędzy EVIO a nadawcami, możliwe jest podpisanie umów licencyjnych nawet w ciągu 2-3 tygodni. Oczywiście przy zaangażowaniu i chęci operatora.
Mit: nie da się wypromować marki operatora ISP, tak aby była kojarzona z telewizją.
Prawda: a dlaczego nie? Przecież by móc działać w dzisiejszych realiach i konkurować na rynku usług z innymi operatorami, konieczne jest posiadanie oferty, dzięki której można się wyróżnić. Tym wyróżnikiem powinna być siła marki, która funkcjonuje lokalnie, która zna potrzeby abonenta i na nie odpowiada. Jak najbardziej można, wręcz należy wypromować własną ofertę TV, dostosowaną do lokalnej społeczności.
Mit: każdy dostawca rozwiązań w modelu trójstronnym pobiera stałe opłaty, nie mające nic wspólnego z liczba abonentów, do których usługę dostarcza operator.
Prawda: my tak nie pracujemy. Nasz sukces jako dostawcy zaczyna się wtedy, gdy zaczyna zarabiać operator. Dzięki temu, iż brak jest konieczności uiszczania opłat dla nadawców z tytułu "minimów gwarantowanych" operator zarabia już od pierwszego abonenta. Rozliczamy się tylko za aktywnych abonentów.
Mit: przy szybko rosnącej liczbie współpracujących operatorów i abonentów końcowych nie da się utrzymać wysokiej jakości dostarczanego sygnału.
Prawda: oczywiście, że się da. Szukaliśmy i sprawdzaliśmy najlepsze rozwiązania w naszej sieci szkieletowej, by dostosować ją do obsługi dużej liczby operatorów. Kolejne projekty pozwoliły nam tak przygotować sieć, by sprostała odbiorowi usługi przez wielu partnerów i abonentów końcowych.
Na dzień dzisiejszy liczba wdrożeń przeprowadzonych i przeprowadzanych, świadczy o tym, że usługa eTV znalazła swoje miejsce na rynku operatorów ISP. Od strony technologicznej zrobiliśmy wszystko, by proces uruchomienia przebiegał sprawnie i był dostosowany do lokalnych warunków. Tymczasem problem jaki się pojawił, dotyczył braku doświadczenia części operatorów w sprzedaży usługi telewizji. Podczas warsztatów sprzedażowych, przeprowadzonych w ramach Pierwszego Kongresu eTV na jesieni zeszłego roku, podjęliśmy zobowiązanie wsparcia w tym obszarze naszych partnerów. Stąd też stworzenie w naszych strukturach nowego działu sprzedaży abonenckiej, który będzie realizował aktywną sprzedaż usługi TV w sieciach naszych operatorów. To również innowacyjna propozycja, która jak wszystkie wprowadzane przez EVIO projekty, jest odpowiedzią na głosy dobiegające od strony tych, dla których istniejemy. Odpowiedzi na zadane wyżej pytania według nas są pozytywne.
Więcej informacji:
Region zachodni: Małgorzata Olejniczak – 601 551 277
Region centralny: Małgorzata Witkowska – 601 551 660
Region wschodni: Marcin Kluczyk – 693 404 643
REKLAMA
Mit: eTV to jeden gotowy model współpracy; szyty na jeden wzór z konkretnym pakietem, do którego operator musi się dostosować.
Prawda: nie jeden wzór, tylko tyle ile trzeba! Bo to dzięki indywidualnemu podejściu do potrzeb operatora jesteśmy w stanie optymalizować wdrażanie, tak by usługa była gotowa do produkcyjnego uruchomienia telewizji u abonentów. Doskonale wiemy, że każda sieć posiada swoje własne wytyczne, zależne od wielu zewnętrznych czynników (zastosowana technologia, przepustowość urządzeń, możliwość odbioru multicastu). Przez ostatni rok skupiliśmy się na technologicznym dopracowaniu usługi tak, by operatorzy mogli odbierać multicasty dosyłane przez EVIO za pomocą łączy transmisji danych mniejszych, niż 1 Gbps.
Mit: proces uruchomienia multicastu w sieci operatora, to żmudna praca ciągnąca się tygodniami, a nawet miesiącami.
Prawda: na szczęście, to wcale tak nie wygląda. Choć rozpoczynając pierwsze wdrożenia usługi z operatorami ISP, naturalnie napotykaliśmy trudności, których rozwiązanie było dla nas dobrą nauką. Doświadczenie zdobyte na przestrzeni tego roku, pozwoliło nam na optymalizację procesu. Dzisiaj wiemy, że uruchomienie multicastu w sieci operatora, przy dobrej logistyce pracy, może zająć kilka godzin. Kluczowa jest komunikacja i zrozumienie tematu.
Mit: niemożliwe jest podpisanie dwudziestu umów z nadawcami w ciągu 3 tygodni.
Prawda: z nami się da, mimo iż są na polskim rynku nadawcy, z którymi podpisanie umowy licencyjnej ciągnie się miesiącami. Czasem chodzi tylko o banalne wyprodukowanie umowy po zaakceptowaniu warunków oferty. Tymczasem eTV i pakiet START, to propozycja darmowego pośrednictwa w zawieraniu umów operatora ISP z nadawcą. Dzięki ułożonej współpracy pomiędzy EVIO a nadawcami, możliwe jest podpisanie umów licencyjnych nawet w ciągu 2-3 tygodni. Oczywiście przy zaangażowaniu i chęci operatora.
Mit: nie da się wypromować marki operatora ISP, tak aby była kojarzona z telewizją.
Prawda: a dlaczego nie? Przecież by móc działać w dzisiejszych realiach i konkurować na rynku usług z innymi operatorami, konieczne jest posiadanie oferty, dzięki której można się wyróżnić. Tym wyróżnikiem powinna być siła marki, która funkcjonuje lokalnie, która zna potrzeby abonenta i na nie odpowiada. Jak najbardziej można, wręcz należy wypromować własną ofertę TV, dostosowaną do lokalnej społeczności.
Mit: każdy dostawca rozwiązań w modelu trójstronnym pobiera stałe opłaty, nie mające nic wspólnego z liczba abonentów, do których usługę dostarcza operator.
Prawda: my tak nie pracujemy. Nasz sukces jako dostawcy zaczyna się wtedy, gdy zaczyna zarabiać operator. Dzięki temu, iż brak jest konieczności uiszczania opłat dla nadawców z tytułu "minimów gwarantowanych" operator zarabia już od pierwszego abonenta. Rozliczamy się tylko za aktywnych abonentów.
Mit: przy szybko rosnącej liczbie współpracujących operatorów i abonentów końcowych nie da się utrzymać wysokiej jakości dostarczanego sygnału.
Prawda: oczywiście, że się da. Szukaliśmy i sprawdzaliśmy najlepsze rozwiązania w naszej sieci szkieletowej, by dostosować ją do obsługi dużej liczby operatorów. Kolejne projekty pozwoliły nam tak przygotować sieć, by sprostała odbiorowi usługi przez wielu partnerów i abonentów końcowych.