Puls Biznesu: Kulczyk włożył 150 mln EUR w techbiznesy
E-commerce’owy BaseLinker dołączył do inwestycyjnego portfela przedsiębiorcy, który szybko rośnie dzięki ostatniej aktywności spółek Kulczyk Investments i Manta Ray. Kulczyk Investments (KI) kupiło mniejszościowy pakiet udziałów rodzimej platformy sprzedażowej BaseLinker. W biznesowych kuluarach informacja o negocjacjach krążyła od pewnego czasu, strony nie zdecydowały się jednak na oficjalne poinformowanie o transakcji. Szacunkowa wartość spółki to ok. 500 mln zł. Jej domeną jest integrowanie sprzedawców ze e-sklepami i marketplace’ami takimi Allegro, Ebay, Amazon. Firma oferuje też narzędzia dla e-commerce - do zarządzania zamówieniami z wielu źródeł, synchronizacji pracy magazynów z kanałami sprzedaży, automatyzacji obsługi zamówień itd. BaseLinker na swojej stronie internetowej podaje, że z systemu korzysta 12 tys. firm, platforma skupia 58 mln aktywnych ofert, a zamówienia są pobierane ze 180 krajów. Na liście referencyjnych klientów widnieją m.in.: Auchan, Kawasaki, InterSport, Castorama, X-kom i PWN. Wartość wszystkich dotychczasowych inwestycji Sebastiana Kulczyka w biznesy technologiczne sięga już 150 mln EUR (blisko 700 mln zł) – podaje Jarosław Sroka, członek zarządu Kulczyk Investments.
Więcej w: Kulczyk włożył 150 mln EUR w techbiznesy (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Czego brakuje uldze dla innowatorów?
Ulga B+R z wyższym odpisem przewidzianym w Polskim Ładzie to pierwszy krok do dalszych zmian oczekiwanych przez przedsiębiorców – uważają eksperci. Przedstawiciele Ministerstwa Finansów (MF) w projekcie ustawy o ulgach proinnowacyjnych, składających się na pakiet podatkowy Polskiego Ładu, zapowiedzieli zmiany dotyczące ulgi B+R. Wysokość odpisów dla centrów badawczorozwojowych ma wzrosnąć ze 150 do 200 proc. Natomiast wszyscy podatnicy prowadzący działalność B+R będą mogli odliczyć aż 200 proc. kosztów osobowych. – Wzrost wartości odliczeń to pozytywna wiadomość dla beneficjentów ulgi B+R. Przedsiębiorcy liczą jednak na więcej. Domagają się rozszerzenia katalogu kosztów kwalifikowanych – mówi Tomasz Stańczyk, kierownik w dziale innowacji, ulg i dotacji w Ayming Polska
Więcej w: Polski Ład: czego brakuje w uldze dla innowatorów (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Prawne meandry pracy zdalnej
Kodeks pracy pozwoli pracować zdalnie bez zgody pracodawcy także osobom opiekującym się niepełnosprawnymi członkami rodziny. Zmienia się wizja projektodawcy co do przyszłych zasad stosowania w firmach pracy zdalnej. Po pierwszym etapie uzgodnień międzyresortowych projektu noweli Kodeksu pracy resort rozwoju przygotował jego nową wersję. Zgodnie ze zmodyfikowaną w projekcie definicją praca może być wykonywana całkowicie lub częściowo w miejscu wskazanym przez pracownika, ale każdorazowo uzgodnionym z pracodawcą, w tym pod adresem zamieszkania pracownika. W konsekwencji szefowie będą musieli za każdym razem wyrazić zgodę na świadczenie pracy zdalnej w konkretnym miejscu. – Warto też zwrócić uwagę na przepisy doprecyzowujące tę definicję. Osoba, która całość lub część swoich obowiązków służbowych wykonuje poza zakładem pracy, nie będzie traktowana jak pracownik zdalny, jeśli miejsce ich świadczenia wskaże pracodawca i uzgodni w umowie o pracę lub wyznaczy doraźnie w poleceniu, na przykład dotyczącym podróży służbowej – wyjaśnia Edyta Defańska-Czujko, ekspertka Business Centre Club BCC ds. prawa pracy.
Więcej w: Zmiana miejsca pracy zdalnej? Uzgodnijto z szefem (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Na kłopoty z pracownikami roboty
Automatyzacja procesów biznesowych może być remedium na odchodzenie pracowników z firm. W czasie wakacji pracownicy często szukają nowych wyzwań i decydują się na zmianę pracodawcy. Zdaniem ekspertów firmy konsultingowej Abile automatyzacja zadań w przedsiębiorstwach to klucz do uwolnienia podwładnych od wykonywania żmudnych i nudnych czynności oraz poprawy ich satysfakcji zawodowej. A to – jak podkreślają – powinno zatrzymać pracowników w firmach i zmniejszyć koszty związane z ich rotacją. Odejścia podwładnych z firmy zwykle mają negatywny wpływ na jego prowadzenie. Pracodawca musi znaleźć i przeszkolić nowych pracowników. W tym czasie klienci są pozbawieni odpowiedniej obsługi ze strony personelu firmy. Jednym z głównych powodów, dla których osoby rezygnują z pracy, jest fakt, że ich codzienne obowiązki stają się rutynowe, powtarzalne i nudne. Brakuje im wyzwań, czują, że nie rozwijają się, pełniąc dotychczasowe obowiązki.
Więcej w: Rynek zatrudnienia: na kłopoty roboty (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Milion złotych przez internet
Firma Smeo udzieli online limitu faktoringowego nawet do 1 mln zł. Gdy kilka lat temu na polski rynek wchodziły fintechy oferujące finansowanie dla mikroprzedsiębiorców całkowicie przez internet, maksymalne limity, których mogły udzielić tą drogą, sięgały najczęściej 50 tys. zł. Do dzisiaj dla wielu z nich bezpieczne maksimum to 250 tys. zł, chociaż są firmy, które oferują więcej, ale proces często nie jest już w 100 proc. internetowy. Firma Smeo postanowiła się wyłamać i proponuje przedsiębiorcom aż milion złotych przez internet. – Tak dużej kwoty cyfrowo i w 100 proc. online nie zaproponował jeszcze nikt – przekonuje Michał Pawlik, prezes Smeo. Dodaje, że ta firma mogła pozwolić sobie na ten ruch głównie dzięki nowym źródłom finansowania. W ubiegłym roku w Smeo zainwestowały łącznie 21 mln zł dwa fundusze: Precapital i Finch Capital.
Więcej w: Milion złotych przez internet (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Roboty przyciągają inwestorów
Spółka Kogena otrzymała z rynku venture capital 4,5 mln zł. Poszuka teraz nowych klientów w Europie, Ameryce Północnej i Azji. Spółka Kogena zemknęła rundę seed. Projektem zainteresowały się fundusze venture capital: Kogito Ventures, Satus Starter VC oraz aniołowie biznesu. Postawili na szybko rosnący rynek cobotów, czyli robotów dostosowanych do pracy w bezpośrednim otoczeniu ludzi i w bliskiej odległości od nich (w przeciwieństwie do robotów przemysłowych, które często wymagają wydzielonej przestrzeni pracy, kontakt z cobotami nie stanowi zagrożenia dla człowieka). Jak podaje Kogena, obecnie na świecie pracuje ponad 150 tys. tego typu urządzeń, a wartość rynku sięga ponad 1 mld dol.. Wojciech Niesyto, partner w Kogito Ventures, zaznacza jednak, że rynek cobotów rośnie w tempie 30 proc. rocznie. Zdaniem inwestora, wskaźnik ten w najbliższych latach może być jeszcze większy, ponieważ firmy dostrzegły zalety cobotów w produkcji czy logistyce.
Więcej w: Praca robotów przyciągnęła inwestorów (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Bolt zbiera fundusze
Estoński start-up Bolt zebrał 713 mln dol. w ramach zakończonej rundy finansowania. Daje to europejskiemu rywalowi Ubera wycenę na poziomie 4,75 mld dol. Bolt, wcześniej znany jako Taxify, zaczynał jako aplikacja do zamawiania taksówek w Estonii. Od tego czasu firma rozszerzyła działalność na kilka nowych usług, w tym dostawy jedzenia, carsharing oraz wypożyczanie elektrycznych hulajnóg, skuterów i rowerów. Środki pozyskane w ramach rundy finansowania start-up zamierza przeznaczyć na ekspansję na rynku dostawy artykułów spożywczych. W ciągu najbliższych kilku miesięcy zamierza wprowadzić taką usługę w 10 europejskich krajach, w tym w Szwecji, Portugalii, Chorwacji i Rumunii. Założyciel i dyrektor generalny Bolta, Markus Villig, powiedział w rozmowie z CNBC, że jego firma w ciągu kilku lat będzie potrzebować miliardowych inwestycji, by stać się „superaplikacją” oferującą szeroki zakres usług. Obecnie aplikacja ma ponad 75 mln użytkowników w 45 krajach w Europie i Afryce.
Więcej w: Bolt wyceniony na 4,75 mld USD w nowej rundzie finansowania (dostęp płatny)
Parkiet: Cellnex zarobi więcej
Cellnex Telecom, hiszpańska grupa, która odkupiła w tym roku maszty P4, operatora sieci Play, i infrastrukturę komórkowej sieci Plus, przeznaczając w sumie na ten cel równowartość prawie 11 mld zł, podniosła prognozy na ten rok. Można z nich próbować wyczytać, jakich płatności Cellnex spodziewa się od polskich operatorów.
Więcej w: Cellnex zarobi więcej (dostęp płatny)
Parkiet: Będą podwyżki u operatorów?
W dwucyfrowym tempie urosły od 2019 r. ceny abonamentów największych telekomów. Makroekonomia sugeruje, że to nie koniec. Chyba że Iliad zepsuje efekt Polskiego Ładu.
Więcej w: Operatorzy nadal mają miejsce, by podnosić ceny (dostęp płatny)
Rzeczpospolita: Branża IT skorzysta z prostego podatku
Informatycy zapłacą od 2022 r. tylko 12 proc. ryczałtu. Mniej opłacalna stanie się stawka 19-proc. Część programistów może skorzystać z IP Box i uiścić 5 proc. Przedstawiony przez Ministerstwo Finansów projekt zmian podatkowych, tzw. Polski Ład, wprowadza nowe możliwości dla informatyków prowadzących działalność gospodarczą. Nadal będą mogli wybrać między skalą podatkową (17 i 32 proc.), stawką liniową 19 proc. i ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych. Jednak podatek liniowy stanie się mniej opłacalny ze względu na brak kwoty wolnej oraz brak możliwości odliczenia składki zdrowotnej. Łączne obciążenie wyniesie 28 proc., na co składać się będzie 19 proc. podatku i 9 proc. składki zdrowotnej płaconej od dochodów.
Więcej w: Branża IT skorzysta z prostego podatku (dostęp płatny)
Rzeczpospolita: AI podpowie inwestycje
Polski startup zaprzągł sztuczną inteligencję do analizowania nastrojów na rynkach finansowych. Algorytm jest w stanie na tej podstawie prognozować trendy w handlu akcjami czy kryptowalutami. Sentistock to narzędzie, które na bazie emocji, m.in. na forach internetowych czy w mediach społecznościowych, potrafi określić, jak zachowają się inwestorzy. A to pozwala przewidywać, co wydarzy się w handlu różnymi instrumentami finansowymi: akcjami na nowojorskim Nasdaq, parami walutowymi (forex) na warszawskiej GPW, ale też indeksami giełdowymi na brytyjskim parkiecie czy dowolnymi kryptowalutami. Za zaawansowanymi algorytmami stoi startup Sentimenti. Jego nazwa nie jest przypadkowa, bo poznańska spółka potrafi odczytać wydźwięk tekstu, czyli tzw. sentyment (pozytywny, neutralny, negatywny), zrozumieć tekst i przypisać wyrazom konkretne znaczenia oraz emocje, jakie ludzie w efekcie odczuwają.
Więcej w: AI podpowie inwestycje (dostęp płatny)
Rzeczpospolita: Gaming retro w modzie
Na znaczeniu zyskuje nowy trend – inwestowanie w stare gry wideo. Takie cyfrowe „antyki" na aukcjach biją rekordy, a ich ceny rosną w zawrotnym tempie. W zeszłym miesiącu anonimowy kupiec wylicytował na aukcji grę „The Legend of Zelda" za 870 tys. dol. Zaledwie dwa dni później rekord został pobity przez kolejnego tajemniczego nabywcę, który za „Super Mario 64" zapłacił aż 1,56 mln dol. Jak podaje Heritage Auction, za tę zawrotną sumę kolekcjoner otrzymał oryginalnie zapakowany 25-letni, świetnie zachowany egzemplarz hitu na konsolę Nintendo.
Więcej w: Gaming retro niczym drogocenne dzieła sztuki (dostęp płatny)
Rzeczpospolita: Więcej ataków hakerskich na Polskę
W I pierwszej połowie br. przeciętna polska firma czy instytucja atakowane były przez cyberprzestępców średnio ponad 500 razy tygodniowo. Sytuacja niebezpiecznie się pogarsza – alarmują eksperci. Odsetek cyberataków na biznes, ale również m.in. na instytucje naukowe, osiągnęła w naszym kraju niebezpieczny poziom. Od początku br. jest ich więcej niż w przypadku organizacji w USA (tam w I półroczu dochodziło tygodniowo średnio do 443 ataków na firmy i instytucje). Aktywność cyberprzestępców w Polsce wzrosła o 29 proc. – wynika z najnowszego raportu Check Point.
Więcej w: Nasilają się ataki hakerskie na Polskę (dostęp płatny)
Rzeczpospolita: Pandemia uderzy w premierę iPhone’ów
Na jesieni ma zostać zaprezentowana kolejna rodzina najnowszych smartfonów Apple'a. Szyki sprzedażowe gigantowi pokrzyżować może jednak problem z dostępnością podzespołów. Kłopoty z brakiem wystarczającej liczby komponentów dla różnego rodzaju sprzętów elektroniki użytkowej biją w producentów na całym świecie. Ofiarą tej sytuacji wywołanej pandemią padł również koncern z logo nadgryzionego jabłka. Wiele wskazuje na to, że ucierpi na tym dystrybucja iPhone'ów i iPadów. Tym bardziej że ograniczenia w dostępności części mają się jeszcze pogłębić. Luca Maestri, dyrektor finansowy Apple'a, ocenia, że szczególnie odczuwalne będzie to właśnie w III kwartale br. Przychody giganta w II kwartale wzrosły o 36 proc., ale kolejny kwartał nie będzie już dla firmy tak łaskawy, co w kontekście premiery nowych iPhone'ów ma kluczowe znaczenie. Być może jednak Apple martwi się na wyrost. Poprzednio koncern szacował, że ograniczenia podaży będą miały ujemny wpływ na wyniki finansowe II kwartału na poziomie 3–4 mld dol. Ostatecznie były sporo poniżej tych prognoz.
Więcej w: Pandemia uderzy w premierę iPhone’ów (dostęp płatny)
Gazeta Wyborcza: Atak hakerski sparaliżował szczepienia we Włoszech
Sparaliżowane są szczepienia w regionie Lacjum i stolicy, istnieje ryzyko upublicznienia danych chorobowych milionów ludzi, w tym przedstawicieli najwyższych władz kraju. Atak zaczął się o północy od drobnych zakłóceń, ale szybko się okazało, że sytuacja jest krytyczna. Po kilku godzinach Maurizio Stumbo, szef firmy zarządzającej stronami informatycznymi regionu Lacjum i Rzymu, musiał podjąć decyzję: „Wyłączamy cały system". To był jedyny sposób, żeby go uchronić. System, czyli CED – Ośrodek Przetwarzania Danych całego stołecznego regionu. Sparaliżowana została m.in. strona, na której można było rejestrować się na szczepienia. A jak się później okazało, sparaliżowane są także m.in. zamówienia publiczne czy wydawanie zielonej karty.
Więcej w: „Najniebezpieczniejszy atak hakerski w historii Włoch". Hakerzy sparaliżowali system rejestracji szczepień (dostęp płatny)
Gazeta Wyborcza: Afera Pegasusa
Wiele wskazuje na to, że upubliczniona przez Amnesty International afera Pegasusa, która naoczniła skalę inwigilacji obywateli, również państw europejskich, będzie miała polski wątek. Możliwe, że niejeden. Niezależni dziennikarze, aktywiści i prawnicy walczący o prawa człowieka oraz opozycyjni politycy, jak wynika z międzynarodowego śledztwa Amnesty International, Forbidden Stories oraz konsorcjum gazet z całego świata, mieli być inwigilowani za pomocą słynnego już izraelskiego systemu Pegasus.
Na liście znalazło się 180 dziennikarzy z największych światowych mediów, m.in. z „Financial Times", „New York Times", „The Economist", telewizji CNN, France 24 oraz agencji prasowych Associated Press i Reuters.
Więcej w: Afera Pegasusa. Polskie wątki w sprawie (dostęp płatny)
Gazeta Wyborcza: Iliad chce kupić UPC Polska
Francuski koncern Iliad, który od niedawna jest właścicielem polskiego operatora komórkowego Play, znowu szykuje się do zakupów w naszym kraju. Iliad złożył ofertę zakupu dostawcy internetu UPC Polska należącego do koncernu Liberty Global. Na ile wycenił tę firmę? - Oferta kupna 100 proc. akcji UPC Polska wycenia tę spółkę na poziomie 7,3 mld zł - podaje agencja Reuters. Thomas Reynaud, prezes grupy Iliad, przyznał w rozmowie z inwestorami, że rozważane są dwie opcje dalszego rozwoju na polskim rynku. Iliad może przejąć jednego z tutejszych graczy albo założyć nową firmę i zbudować sieć światłowodową.
Więcej w: Właściciel sieci Play chce kupić UPC Polska. Na stole 7,3 mld zł (dostęp płatny)