Puls Biznesu: Zarabiający na platformach cyfrowych pod lupę skarbówki
Platformy cyfrowe będą musiały zbierać dane handlujących za ich pośrednictwem. Przekażą je organom skarbowym, które podzielą się wiedzą z obcymi służbami. Zaciśnie się fiskalna pętla na osobach sprzedających w internecie przez platformy cyfrowe (np. Allegro, OLX) czy realizujących usługi za pośrednictwem np. Ubera czy AirBnb. Rząd planuje wdrożenie ustawy, która zobowiąże takie platformy oraz ich operatorów do gromadzenia danych identyfikujących sprzedawców oraz uzyskiwanych przez nich dochodów. Informacje będą raportowane do skarbówki, która, na zasadzie wzajemności, ma je w razie potrzeby przekazywać organom skarbowym innych krajów. Celem takich operacji jest wyłapywanie handlarzy unikających płacenia podatków. Nowe obowiązki nie obejmą właścicieli sklepów internetowych, a tylko platformy cyfrowe i ich operatorów. Informację o zamiarze opracowania projektu ustawy o wymianie informacji podatkowych z innymi krajami przedstawiła kancelaria premiera. „Wprowadzane przepisy mają na celu intensyfikację działań w obszarze zwalczania oszustw podatkowych poprzez zlikwidowanie problemu ograniczonej sprawozdawczości finansowej dotyczącej dochodów uzyskanych za pośrednictwem platform cyfrowych” – czytamy w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów.
Więcej w: Zarabiający na platformach cyfrowych pod lupę skarbówki (dostęp płatny)
Puls Biznesu: 15 startupów, w które fundusze w 2023 zainwestowały najwięcej
W ubiegłym roku fundusze venture capital i aniołowie biznesu zainwestowali w 399 technologicznych spółek wywodzących się z Polski. Niewielu z nich mogło liczyć na duże pieniądze. Rok 2023 nie okazał się zbyt łaskawy dla wywodzących się z Polski startupów technologicznych. Po dwóch latach prosperity rynek venture capital (VC) zaliczył solidny spadek. Raport „Transakcje na polskim rynku VC 2023” PFR Ventures i Inovo.vc wykazał obniżenie wartości transakcji VC z ok. 3,6 mld zł w latach 2021 i 2022 do ok. 2,1 mld zł w roku ubiegłym. W sumie 210 funduszy, wspieranych często przez aniołów biznesu, zainwestowało w 399 spółek (rok wcześniej kapitał pozyskało 435 firm technologicznych). Kwartalnie średnia wartość transakcji jest niska i w 2023 r. wynosiła od 3,5 do 5 mln zł. Mediana od pierwszego do trzeciego kwartału wyniosła natomiast 1,1 mln zł, a w czwartym kwartale ubiegłego roku wzrosła do 2 mln zł.
Więcej w: 15 start-upów, w które fundusze w 2023 zainwestowały najwięcej (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Co przełożenie KSeF oznacza dla firm
Odkładanie uruchomienia systemu e-faktur na termin późniejszy niż 1 stycznia 2025 r. nie byłoby korzystne dla przedsiębiorców – uważają eksperci. Obowiązkowy Krajowy System e-Faktur (KSeF) nie wejdzie w życie 1 lipca. Przesunięcie terminu, jak informowało niedawno Ministerstwo Finansów (MF), wynika z krytycznych błędów w systemie. To, czy jest ich więcej, wykaże zewnętrzny audyt. Jednocześnie MF nie wskazało choćby przybliżonej daty wejścia w życie obligatoryjnego KSeF. Maciej Dybaś, partner w Crido, zwraca uwagę, że celem audytu biznesowo-technologicznego ma być pozyskanie wiedzy o stanie systemów Krajowej Administracji Skarbowej do obsługi KSeF, w tym m.in. ich funkcjonalności, wydajności i przepustowości. – Ministerstwo Finansów zakłada, że audyt zostanie wykonany w ciągu 30 dni. To oznacza, że jego wyników należy się spodziewać tuż po zakończeniu pierwszego kwartału – mówi Maciej Dybaś.
Więcej w: Co przełożenie KSeF oznacza dla firm (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Włochy: sztuczna inteligencja w 70 proc. restauracji w tym roku
70 procent restauracji we Włoszech będzie w tym roku korzystać ze sztucznej inteligencji - wynika z raportu „Gastronomia i technologia”. Niektóre lokale mają już roboty, wyręczające na przykład kelnerów w wielu czynnościach. Chatbot, czyli program komputerowy umożliwiający konwersację, przyjmowanie zamówień i rezerwacji stolika, narzędzia foto i wideo z ofertami dla klientów, pomoc w sali restauracyjnej i w kuchni, marketing - oto możliwości wykorzystania najnowszych technologii, w tym sztucznej inteligencji w lokalach gastronomicznych. W raporcie podkreśla się, że 2024 będzie rokiem dużej technologicznej ewolucji w świecie włoskich restauracji. Przytoczono wyniki sondażu, według których połowa restauratorów uważa, że te najnowsze narzędzia pozwalają zaoszczędzić 20 godzin pracy załogi tygodniowo. Już teraz 84 procent lokali, w tym wielkie sieci fast food, korzysta z różnych narzędzi technologicznych, zwłaszcza w prowadzeniu rachunków, rezerwacji i przyjmowaniu zamówień. Ponad trzy czwarte właścicieli lokali wykorzystuje nowe technologie w kuchni jako wsparcie, by podnieść jakość żywności oraz optymalizować czas i zapasy.
Więcej w: Włochy: sztuczna inteligencja w 70 proc. restauracji w tym roku (dostęp płatny)
Puls Biznesu: AMD stawia na komputery PC zasilane AI. Stanie w szranki z Intelem i Nvidią
Amerykański producent układów scalonych Advanced Micro Devices planuje skoncentrować się na tworzeniu procesorów AI, które byłyby używane w komputerach PC. W tym obszarze działają już rywale, Nvidia i Intel. – Rynek komputerów PC ze sztuczną inteligencją będzie się dalej rozwijał – powiedział prezes AMD Victor Peng w rozmowie z BBC. Firma spodziewa się większej popularności PC-tów z AI od drugiej połowy roku. Komputery tego typu są wyposażone w procesory zaprojektowane specjalnie do wykonywania funkcji AI, takich jak tłumaczenie języka w czasie rzeczywistym. AMD w styczniu zaprezentowało nowe procesory Ryzen serii 8000G dla komputerów stacjonarnych. – Użytkownicy mogą się spodziewać ogromnej mocy i dominującej wydajności dla intensywnych obciążeń, w tym gier i tworzenia treści – skomentował Peng.
Więcej w: AMD stawia na komputery PC zasilane AI. Stanie w szranki z Intelem i Nvidią (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Asbis nie zrealizował prognozy
Niespodziewane zdarzenia obniżyły zysk netto Asbisu w 2023 r. o około 25 mln dolarów. Spółka szacuje, że zamknęła rok z zyskiem na poziomie około 53 mln dolarów. Tym samym spółka nie osiągnęła prognozowanego zysku netto po opodatkowaniu na poziomie 78-82 mln dolarów. Z komunikatu wynika, że zbyła ona swoje spółki zależne w Rosji i całkowicie zaprzestała działalności w tym kraju. W związku z tym nastąpiły nieprzewidziane zdarzenia jednorazowe, które wpłynęły na wyniki za ubiegły rok.
Więcej w: Asbis nie zrealizował prognozy (dostęp płatny)
Dziennik Gazeta Prawna: Sąd mówi „nie” Pegasusowi
Dowody zdobyte za pomocą programów szpiegujących są pozyskane w sposób nielegalny i nie mogą stanowić podstawy do wydania wyroku skazującego. Do takich wniosków w jednej ze spraw karnych doszedł Sąd Apelacyjny we Wrocławiu. – To precedensowe orzeczenie. Nie jest mi znany żaden inny wyrok sądu karnego, który dotykałby problemu wykorzystywania przez służby programów szpiegowskich typu Pegasus – mówi dr hab. Szymon Tarapata z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Nasi rozmówcy nie mają wątpliwości, że jest to wyrok przełomowy. Może być też istotnym argumentem dla rozpoczynającej pracę sejmowej komisji, która ma badać kwestie związane z użyciem i nadużyciem oprogramowania Pegasus. – To jest po prostu granat, który właśnie wybucha służbom w rękach – komentuje Wojciech Klicki z Fundacji Panoptykon. Jego zdaniem orzeczenie to powinno się stać punktem wyjścia do debaty nad koniecznością zmiany przepisów dotyczących inwigilacji. – To już nie są tylko postulaty takich organizacji pozarządowych jak nasza. To jest konkretne orzeczenie sądu, które będzie zapewne miało przełożenie na rozstrzyganie tego typu spraw w przyszłości – uważa Klicki. Dlatego też jego zdaniem dopóki przepisy nie zostaną w odpowiedni sposób znowelizowane, służby powinny powstrzymać się od wykorzystywania Pegasusa.
Więcej w: Sąd mówi „nie” Pegasusowi (dostęp płatny)
Dziennik Gazeta Prawna: Zalagowana inwestycja Intela pod Wrocławiem
Budowa wartej 20 mld zł fabryki mogłaby ruszyć nawet w tym kwartale, ale rząd dotąd nie wysłał notyfikacji o pomocy publicznej do Brukseli. Chce nakłonić inwestora do większych nakładów na naukę. Ściągnięcie do Miękini pod Wrocławiem inwestycji Intela – Zakładu Integracji i Testowania Półprzewodników – było jednym z flagowych projektów rządu Mateusza Morawieckiego. To największa bezpośrednia inwestycja zagraniczna w Polsce. Jak Intel szacował w czerwcu 2023 r., ma być warta ok. 20 mld zł. Ta fabryka ma nas włączyć w światowy obieg technologiczny. Jeszcze trzy miesiące temu kierownictwo Intela w Polsce nieoficjalnie mówiło, że inwestycja może ruszyć nawet w I kwartale 2024 r. Teraz wydaje się to zupełnie nierealne, bo rząd zwleka z przesłaniem do Brukseli wniosku o zgodę na udzielenie amerykańskiemu przedsięwzięciu pomocy publicznej. Według naszych informacji sam projekt nie jest zagrożony, a raczej zalagowany, jakby powiedzieli komputerowcy, czyli zawieszony. Od naszych źródeł w rządzie słyszymy, że nowy gabinet chce ugrać od Intela deklaracje większych inwestycji w polską naukę i zamierza renegocjować umowę ze spółką. Polska zobowiązała się przekazać Intelowi na budowę fabryki ok. 6 mld zł. Aby jednak przekazać tę pomoc, trzeba uzyskać zielone światło od Komisji Europejskiej. Pierwszym krokiem na tej drodze jest przekazanie notyfikacji do Brukseli. Zgodnie z zapowiedziami byłego już ministra cyfryzacji Janusza Cieszyńskiego z czerwca ub.r., ten dokument miał być wysłany do końca roku.
Więcej w: Zalagowana inwestycja Intela pod Wrocławiem (dostęp płatny)
Dziennik Gazeta Prawna: Prawo komunikacji elektronicznej wraca bez rozszerzonej inwigilacji i lex pilota
Na II kwartał tego roku Ministerstwo Cyfryzacji planuje przyjęcie przez rząd projektów ustaw wdrażających do polskiego prawa przepisy unijnej dyrektywy 2018/1972 wprowadzającej pakiet regulacji – Europejski kodeks łączności elektronicznej (dalej: EKŁE). Implementacja jest spóźniona o ponad trzy lata (termin upłynął 21 grudnia 2020 r.). Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski chce ją przeprowadzić za pomocą dwóch ustaw, które w ubiegłym tygodniu zostały wpisane do wykazu prac legislacyjnych rządu. To prawo komunikacji elektronicznej (nr w wykazie: UC7; dalej: PKE) i ustawa wprowadzająca PKE (nr w wykazie: UC8). Z tymi projektami borykał się już poprzedni rząd. Nie poprzestał jednak na implementacji EKŁE i zaczął uzupełniać projekty o przepisy tak kontrowersyjne, że skończyło się to wycofywaniem ich z Sejmu.
Więcej w:Prawo komunikacji elektronicznej wraca bez rozszerzonej inwigilacji i lex pilota (dostęp płatny)
Dziennik Gazeta Prawna: Filmowcy nie dostaną ustawowych tantiem od Netflixa
Długo oczekiwany projekt ustawy, która dostosuje prawo autorskie do realiów cyfrowej gospodarki, ma zostać przyjęty przez Radę Ministrów jeszcze w tym kwartale. Rząd nie planuje rozszerzenia obowiązku płacenia tantiem na platformy streamingowe. Nowelizacja ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 2509 ze zm.) pod koniec ubiegłego tygodnia została wpisana do wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów. Ma ona wdrażać dyrektywę 2019/790 o prawie autorskim i prawach pokrewnych na jednolitym rynku cyfrowym (dalej: dyrektywa DSM), z czym jesteśmy spóźnieni już 2,5 roku. Chodzi o uregulowanie praw do treści dystrybuowanych na platformach internetowych. Twórcom treści audiowizualnych dyrektywa DSM daje instrumenty prawne pozwalające egzekwować tantiemy za eksploatację ich utworów w internetowych serwisach wideo na żądanie (jak Netflix). Artykuł 18 ust. 1 unijnej regulacji zobowiązuje państwa członkowskie do zapewnienia, „aby w przypadku gdy twórcy i wykonawcy udzielają licencji lub przenoszą swoje wyłączne prawa do eksploatacji ich utworów lub innych przedmiotów objętych ochroną, mieli oni prawo do odpowiedniego i proporcjonalnego wynagrodzenia”.
Więcej w: Filmowcy nie dostaną ustawowych tantiem od Netflixa (dostęp płatny)
Parkiet: Asbis całkowicie wyszedł z Rosji. Odpisy obniżyły zysk
Dystrybutor sprzętu IT zbył rosyjskie spółki zależne. Jednorazowe odpisy związane z opuszczeniem Rosji obciążą wynik za 2023 r. Władze deklarują, że dywidenda jest aktualna. Rosyjskie spółki Asbisu nie prowadziły działalności od momentu nałożenia embargo, jednak całkowite zamknięcie operacji w tym kraju było rozciągnięte w czasie z uwagi na ograniczenia wprowadzone przez władze rosyjskie. – Nie był to łatwy proces. Teraz nastąpił definitywny moment, w którym rozliczamy nasze wyjście z Rosji – komentuje Costas Tziamalis, wiceprezes Asbisu.
Wiecej w: Asbis całkowicie wyszedł z Rosji. Odpisy obniżyły zysk (dostęp płatny)
Parkiet: Styczniowa zadyszka producentów gier
Przychody Ten Square Games oraz grupy Huuuge za styczeń były niższe od grudniowych. Czy jest powód do niepokoju? Według portalu Sensor Tower, w zeszłym miesiącu wrocławskie studio TSG wypracowało 4 mln dolarów sprzedaży wobec 5 mln dolarów w grudniu. Flagowa gra „Fishing Clash” wygenerowała 2,9 mln dolarów wobec 3 mln dolarów miesiąc wcześniej. Została pobrana 1,1 mln razy. Z kolei przychody z drugiego tytułu – „Hunting Clash” – spadły do 1,3 mln dolarów z grudniowych 1,7 mln dolarów. Grę pobrano 2,3 mln razy. Natomiast lekkie wzrosty odnotował zależny Rortos, który w styczniu wypracował 0,6 mln dolarów przychodów wobec 0,5 mln dolarów w grudniu. Jego gra „Wings of Heroes” wygenerowała 140 tys. dolarów, czyli o 20 tys. dolarów więcej niż w grudniu. Wzrosła też liczba pobrań.
Więcej w: Styczniowa zadyszka producentów gier (dostęp płatny)
Rzeczpospolita: Można kontynuować instalację KSeF
Fakturowa rewolucja będzie odłożona, ale bez większych zmian technicznych dla podatników. Wydatki firm na wdrożenie systemu nie pójdą na marne. Chociaż Krajowy System e-Faktur ma groźne dla przepustowości błędy, to jednak Ministerstwo Finansów nie chce zmieniać jego głównych parametrów technicznych po stronie podatników – taką deklarację złożyło kierownictwo resortu na spotkaniu z przedstawicielami organizacji gospodarczych w piątek 2 lutego. Minister Andrzej Domański podczas spotkania kilkakrotnie zapowiadał, że nie ma odwrotu od wprowadzenia obowiązkowego KSeF, a dokładna data będzie podana na przełomie kwietnia i maja br., gdy zakończy się audyt techniczny systemu. Według zapowiedzi MF, w maju będzie też uruchomiony proces legislacyjny dotyczący przesunięcia terminu wdrożenia obowiązku wystawiania elektronicznych faktur w tym systemie. Odłożenie startu KSeF będzie wymagało bowiem zmiany ustawy o VAT, a także wydania kilku rozporządzeń. Te ostatnie, dotyczące kwestii technicznych, mają być wydane jak najszybciej, by umożliwić dokończenie wdrażania KSeF w firmach, zwłaszcza tam, gdzie to wdrożenie jest zaawansowane.
Więcej w: Można kontynuować instalację KSeF (dostęp płatny)
Rzeczpospolita: Chińskie serwisy zakupowe omijają polskie prawo
Od roku promocje na większość towarów muszą zawierać informację, jaka była ich najniższa cena w ostatnich dniach. Robią to wszyscy sprzedawcy poza chińskimi, z Temu na czele. Chińska platforma nieoczekiwane stała się jednym z najsilniejszych graczy w handlu internetowym – według danych z badania Gemius Mediapanel, w styczniu 2024 r. Grupa Whaleco (czyli aplikacja Temu i temu.com) miała w Polsce 14,9 mln realnych użytkowników. Dla porównania Grupa Allegro (aplikacja Allegro i Allegro.pl) osiągnęła wynik 20,1 mln. Problem pojawia się, gdy sprawdzimy, jak firma podchodzi do dyrektywy Omnibus, obowiązującej w UE od ponad roku.
Więcej w: Chińskie serwisy zakupowe omijają polskie prawo (dostęp płatny)
Rzeczpospolita: Polacy daleko za unijną czołówką w edukacji online
Nie najlepiej z cyfrowym kształceniem się Polaków. Udział dorosłych internautów, którzy w zeszłym roku uczyli się zdalnie, jest nad Wisłą aż o 40 proc. niższy niż średnia dla całej Unii Europejskiej. Unijni liderzy w zdalnym kształceniu, w tym kursach online, to Holendrzy, Finowie i Szwedzi – wynika z najnowszych danych Eurostatu. Według nich, w ubiegłym roku w Holandii i Finlandii ponad połowa osób w wieku 16–75 lat, które używają internetu, uczyła się zdalnie albo korzystała z materiałów edukacyjnych online. W Szwecji i w Hiszpanii ten udział sięgał prawie 48 proc. Natomiast w Polsce zdalnie uczył się niespełna co szósty internauta (18,3 proc.), co daje nam piąte miejsce – ale od końca – wśród krajów Wspólnoty, gdzie średnią zaniżała Rumunia (10,3 proc.). Co prawda odsetek szkolących się zdalnie Polaków 16+ i tak wyraźnie się zwiększył w ostatnich latach, po pandemii.
Więcej w: Polacy daleko za unijną czołówką w edukacji online (dostęp płatny)
Rzeczpospolita: Prędkości nowego 5G już na piśmie
O aukcji 5G słyszało kilka procent Polaków, a w tym roku jej efekty odczuć może już 25 proc. Ceny idą w górę. Za co? Pokazujemy, co w regulaminach obiecują telekomy. Operatorzy sieci komórkowych w Polsce włączają kolejne nadajniki używające częstotliwości z zakresu 3,4–3,8 GHz, które wygrali w tak zwanej aukcji 5G przeprowadzonej przez państwo pod koniec 2023 r. Na razie start korzystania z nowego pasma zwanego pasmem C ogłosiły trzy sieci. Ich usługi dostępu do internetu zyskują lepszą jakość, nie tylko w ramach promocji. Telekomy modyfikują regulaminy, zapisując w nich nowe – zwykle sporo wyższe – prędkości pobierania i wysyłania danych w sieci komórkowej.
Więcej w: Prędkości nowego 5G już na piśmie (dostęp płatny)
Rzeczpospolita: Ile czasu podatnicy mają na wdrożenie KSeF?
Na konferencji prasowej 19 stycznia 2024 r. Minister Finansów poinformował, że obligatoryjny KSeF zostanie przesunięty i nie wjedzie w życie 2024 roku. Możemy się spodziewać, że podatnicy zyskali przynajmniej pół roku więcej na wdrożenie. Warto wykorzystać ten okres na przygotowania. Zgodnie z pierwotnymi założeniami, obligatoryjny KSeF miał obowiązywać już od 1 lipca 2024 r. Od tego dnia wszystkie faktury na rzecz przedsiębiorców, z nielicznymi wyjątkami, miały być wystawiane zgodnie z określoną strukturą XSD, w formie XML, w Krajowym Systemie e-Faktur. Pod koniec listopada ubiegłego roku zaprezentowane zostały już projekty rozporządzeń, w tym rozporządzenia technicznego oraz nowelizacja rozporządzenia w sprawie wystawiania faktur. Przesunięcie w czasie obowiązku obligatoryjnego wystawania faktur za pośrednictwem KSeF nie powinno jednak zniechęcać podatników do podjęcia jak najszybszych działań w celu przygotowania do wdrożenia. W planowanym modelu, inaczej niż przy wprowadzaniu obligatoryjnego JPK, ustawodawca zdecydował się na równoczesne objęcie obligatoryjnym KSeF wszystkich podmiotów niezależnie od ich wielkości. Zatem nawet mali podatnicy nie mogą liczyć na ułatwienia poprzez wydłużenie dla nich terminów.
Więcej w: Ile czasu podatnicy mają na wdrożenie KSeF? (dostęp płatny)
Gazeta Wyborcza: Nie będzie laptopów dla czwartoklasistów w tym roku, bo poprzedni rząd nie dopilnował sprawy? Cieszyński: „To nieprawda"
TVN24 opublikował dokument, z którego wynika, że ministrowie cyfryzacji oraz nauki wiedzieli, że KE nie zgodziła się na zakup laptopów dla czwartoklasistów z pieniędzy z KPO. Przez to w tym roku uczniowie mogą nie dostać komputerów. Komisja Europejska nie zaakceptowała pomysłu poprzedniego szefostwa Ministerstwa Cyfryzacji, aby z pieniędzy z KPO kupić laptopy dla czwartoklasistów. Taką informację możemy przeczytać na pierwszej stronie dokumentu opublikowanego przez TVN24. Dokument ten został wysłany do Janusza Cieszyńskiego i Przemysława Czarnka, gdy pełnili oni funkcje ministrów w poprzednim rządzie, 27 listopada 2023 r., czyli ostatniego dnia przed objęciem rządów przez tzw. rząd dwutygodniowy. Dokument został wysłany przez ówczesnego ministra funduszy i polityki regionalnej Grzegorza Pudę.
Więcej w: Nie będzie laptopów dla czwartoklasistów w tym roku, bo poprzedni rząd nie dopilnował sprawy? Cieszyński: „To nieprawda" (dostęp płatny)
Gazeta Wyborcza: Haker wcisnął przyciski na konsoli, unieruchomiony pociąg ruszył, kolejarz zaklął. Tak odblokowano Impulsy Newagu
„Wchodzę do kabiny, uruchamiam dopiero co odkrytą procedurę odblokowywania. Na 43 minuty przed zerwaniem umowy pociąg rusza". Hakerzy z grupy Dragon Sector przez dwa miesiące starali się odkryć sekret blokad pociągów Impuls Newagu. Udało im się ostatniego dnia. To historia jak ze scenariusza, o którym powiedziano by, że jest zbyt naciągany. Na początek przypomnienie: W 2022 roku firma Serwis Pojazdów Szynowych (SPS) z Inowrocławia skontaktowała się z zespołem Dragon Sector z prośbą o wsparcie. Pociągi Impuls produkowane przez Newag z Nowego Sącza, które serwisowała dla Kolei Dolnośląskich, nie chciały ruszyć. Trzech członków Dragon Sectora podjęło się wyzwania. W trakcie analizy kodu oprogramowania sterującego znaleźli blokady, które unieruchamiały pociągi w różnych sytuacjach. Najpopularniejsza blokada uruchamiała się, gdy pociąg przez 10 dni (później przez 21) nie przekraczał prędkości 60 km/h, czyli np. stał w serwisie. Po odkryciu blokad hakerzy odkryli też kod, który je obchodził, czym odblokowali pociągi Kolei Dolnośląskich i innych.
Więcej w: Haker wcisnął przyciski na konsoli, unieruchomiony pociąg ruszył, kolejarz zaklął. Tak odblokowano Impulsy Newagu (dostęp płatny)