Puls Biznesu: Branża gier: studiów przybyło, zatrudnienie wzrosło
W ubiegłym roku liczba nowych firm w branży gier oraz liczba zatrudnionych rosła, ale wolniej niż w poprzednich latach. 14,2 tys. pracowników na koniec 2022 r. zatrudniała polska branża gier – wynika z raportu autorstwa Jakuba Marszałkowskiego, który pojawi się w najnowszym wydaniu magazynu PolskiGameDev.pl przygotowanego przez Fundację Indie Games Polska. W porównaniu z końcem 2021 r., kiedy branża zatrudniała 12,1 tys. osób, wzrost zatrudnienia wyniósł 17,3 proc. Dynamika była więc niższa niż w 2021 r., kiedy zatrudnienie wzrosło o blisko 25 proc. Wśród pracowników branży growej w ubiegłym roku 8 proc. stanowili obcokrajowcy. 25 proc. zatrudnionych to kobiety. „14 tys. osób pracujących w produkcji gier potwierdza w kolejnym roku, że wielkością siły roboczej wyprzedziliśmy sektor niemiecki (ok. 12 tys. - red.). Odsetek kobiet w branży jest jednym z najwyższych na świecie, a obecność obcokrajowców świadczy o tym, że polski gamedev jest atrakcyjny i może przyciągać talenty właściwie z całego świata” – czytamy w raporcie.
Więcej w: Branża gier: studiów przybyło, zatrudnienie wzrosło (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Na Białorusi zalegalizowano piractwo cyfrowe wobec „nieprzyjaznych krajów"
Na Białorusi zalegalizowano piractwo cyfrowe wobec „nieprzyjaznych krajów"; nowe prawo pozwala na wykorzystywanie materiałów cyfrowych bez zgody zagranicznych właścicieli praw autorskich - poinformowała w sobotę rosyjska redakcja Deutsche Welle. Nowa ustawa pozwala na pirackie wykorzystywanie filmów, muzyki i programów komputerowych z „nieprzyjaznych krajów". Dokument legalizuje również wwóz na terytorium Białorusi towarów objętych prawami autorskimi bez zgody zagranicznych właścicieli tych praw i w tym wypadku nie tylko z „nieprzyjaznych krajów" – twierdzi Deutsche Welle. Według portalu białoruski ustawodawca tłumaczy podjęcie tej decyzji koniecznością „rozwoju potencjału intelektualnego i duchowo-moralnego społeczeństwa" oraz „zmniejszenia krytycznego deficytu na krajowym rynku żywności i innych towarów".
Więcej w: Deutsche Welle: na Białorusi zalegalizowano piractwo cyfrowe wobec „nieprzyjaznych krajów" (dostęp płatny)
Puls Biznesu: CD Projekt: zielone światło dla ugody
Sąd w Kalifornii wydał postanowienie o wstępnym zatwierdzeniu ugody producenta gier z posiadaczami ADR-ów. CD Projekt otrzymał od kancelarii reprezentującej spółkę w sprawie pozwu zbiorowego w USA informację o wydaniu przez sąd postanowienia o wstępnym zatwierdzeniu ugody. Przewiduje ona całkowite wycofanie się przez powodów z jakichkolwiek roszczeń wobec spółki oraz członków jej zarządu pod warunkiem wypłaty przez spółkę i jej ubezpieczyciela 1,85 mln dolarów. W połowie grudnia 2021 r. CD Projekt informował, że zakończył negocjacje dotyczące ugody z inwestorami w USA, którym wspólnie z ubezpieczycielem ma wypłacić 1,85 mln dolarów. W konsekwencji zawartego porozumienia spółka oraz pozywający podpisali formalny dokument ugody i na początku 2022 r. złożyli do sądu wniosek o jej zatwierdzenie, tzw. „motion for preliminary approval of the settlement".
Więcej w: CD Projekt: zielone światło dla ugody (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Cyfrowa wersja siebie? Wkrótce zrobisz ją… smartfonem
Awatar finalistki Top Model – proszę bardzo! Na potrzeby telewizji to tylko kopia twarzy, lecz spółka Mnemosis może stworzyć całą postać cyfrowego bliźniaka. Zaś w przyszłości udostępni aplikację, dzięki której sami będziemy mogli zrobić sobie awatara. W kinach można już oglądać „Avatar: Istota wody”. James Cameron za 350 mln dolarów nakręcił ponadtrzygodzinną bajkę s.f. Oscarowy reżyser i współscenarzysta głęboko czerpał z historii kolonizowania Ameryki przez złych kowbojów, którzy wypędzali i mordowali dobrych Indian. Na’vi – rdzenni mieszkańcy Pandory, planety, na której rozgrywa się akcja filmu – to trzymetrowi myśliwi i wojownicy o niebieskiej skórze. Ludzie postanowili skolonizować Pandorę. Naukowcy opracowali program Avatar, w którym stworzyli „bliźniaków” rdzennych mieszkańców, by jako górnicy pracowali w pandorańskich kopalniach. Pierwszy „Avatar” z 2009 r. to najlepiej zarabiający film w historii – przyniósł niemal 3 mld dolarów zysku.
Więcej w: Cyfrowa wersja siebie? Wkrótce zrobisz ją… smartfonem (dostęp płatny)
Puls Biznesu: 10-latek sprzedaje aplikację
Tłok na szkolnym parkingu zachęcił Xawerego Kłopotowskiego do stworzenia rozwiązania, które pozwala rodzicom sprawnie odbierać dziecko ze szkoły. Apka wkrótce będzie w sprzedaży. Xawery Kłopotowski ma 10 lat, chodzi do piątej klasy podstawówki, uczy się m.in. japońskiego, chińskiego, hebrajskiego i hiszpańskiego, fascynują go geografia, szkic i nauki komputerowe. Niedawno założył firmę. HereForX ma usprawnić odbiór dziecka ze szkoły. Rodzic wysyła informację „będę za 15 minut” (do wyboru jest 10 lub 5 minut), dzięki czemu opiekunowie mogą przygotować ucznia do wyjścia. Będąc już w szkole, rodzic wysyła informację, że jest na miejscu, a dziecko może wyjść z klasy, świetlicy lub szkoły. Rodzice nie muszą czekać na dziecko, ruch na szkolnym parkingu jest bardziej płynny, nie tworzą się korki. Opiekunowie nie muszą udostępniać rodzicom numerów telefonu, do wymiany informacji wystarczy aplikacja, do której dostęp mogą mieć tylko zweryfikowane przez szkołę osoby przypisane do konkretnych dzieci.
Więcej w: 10-latek sprzedaje aplikację (dostęp płatny)
Rzeczpospolita: Polska magnesem dla firm IT
Zagraniczne spółki technologiczne chętnie ściągają nad Wisłę. Również rodzimi przedsiębiorcy coraz częściej decydują się na wejście w ten biznes. Popyt na specjalistów przyspiesza, a branża rośnie w siłę mimo niesprzyjającego otoczenia. Spowolnienie gospodarcze i galopująca inflacja nie zahamowały polskiego sektora IT. Jak dowiedziała się „Rzeczpospolita”, liczba nowych działalności gospodarczych zajmujących się oprogramowaniem dynamicznie rośnie. W 2022 r. założono ich w naszym kraju rekordową liczbę – 27,2 tys. To niemal tyle co łącznie w latach 2020–2021 – wynika z danych wywiadowni gospodarczej Dun & Bradstreet. Firmy tworzące oprogramowanie to lider wśród podmiotów z innych sektorów (według PKD) pod względem nowo uruchomionych w ubiegłym roku działalności. Przedsiębiorcy założyli w 2022 r. o 46 proc. więcej firm tego typu niż w 2021 r. W efekcie dziś liczba podmiotów tworzących oprogramowanie jest najwyższa w historii i sięga łącznie niemal 116 tys.
Więcej w: Polska magnesem dla firm IT (dostęp płatny)
Gazeta Wyborcza: Cyfrowy detoks to nie postanowienie noworoczne, ale (prosta) konieczność
Uważasz, że jesteś za bardzo przyspawany do smartfona? Nie rzucaj nim o ścianę, nie uciekaj do analogowej jaskini. Zamiast terapii szokowej zastosuj zbalansowaną cyfrową dietę. Oto 40 rad, jak w prosty sposób wdrożyć ją do swojego życia, które przetestowałem na sobie. Do napisania tego tekstu skłoniły mnie... dwa inne. Pierwszy z końca 2022 r., drugi z końca 2021 r. W tekście, który zamykał miniony rok, opublikowanym na naszych łamach, prof. Jonathan Haidt, psycholog społeczny, przekonywał, że media społecznościowe zostały zaprojektowane, by wydobywać nasze najbardziej moralizatorskie i najmniej myślące ja. Haidt, daleki od lewicowego czy prawicowego zacietrzewienia, na chłodno opisał, w jaki sposób technologie, a ściślej media społecznościowe, zmieniły nie tylko to, jak się komunikujemy, ale jak w ogóle postrzegamy świat i doświadczamy go. Refleksje Haidta na poziomie makro nie są zaskakujące: algorytmy nami sterują. Drugi tekst to genialny w swojej prostocie poradnik „100 ways to slightly improve your life without really trying" (100 sposobów, jak uczynić swoje życie łatwiejszym bez większego wysiłku). Opublikowany na łamach brytyjskiego dziennika „The Guardian" materiał – stworzony z wyraźnym przymrużeniem oka - zawiera bardzo proste porady na ogarnięcie codzienności. Część z nich dotyczy właśnie technologii.
Więcej w: Cyfrowy detoks to nie postanowienie noworoczne, ale (prosta) konieczność. 40 małych kroków do wielkiej zmiany (dostęp płatny)
Dziennika Gazeta Prawna: Europejska bomba pod modelem biznesowym Zuckerberga
Facebook i Instagram przez 4,5 roku nielegalnie wyświetlały reklamy. Teraz irlandzki regulator zabronił takich praktyk i nałożył na spółkę karę. Za kulisami trwa jednak walka między nim a europejskimi instytucjami. 390 mln euro kary musi zapłacić spółka Meta za to, że nielegalnie profiluje reklamy wyświetlane Europejczykom – tak orzekła irlandzka Komisja Ochrony Danych (DPC). Decyzja dotyczy dwóch platform społecznościowych cyfrowego giganta. Chodzi o sposób, w jaki pozyskiwały – a właściwie nie pozyskiwały – one zgody internautów na zbieranie ich danych, których następnie używały do tworzenia profili reklamowych. Decyzja regulatora zmusi spółkę Marka Zuckerberga do bardziej przejrzystego postępowania z informacjami. Na dostosowanie się do zaleceń platformy będą miały trzy miesiące. Rozstrzygnięcie może podminować model biznesowy Mety, a w konsekwencji także pozostałych platform internetowych. Intrygujące są również kulisy jego wydania. Cała sprawa jest następstwem skarg, jakie 25 maja 2018 r. – czyli od razu w dniu wejścia w życie europejskiego rozporządzenia ogólnego o ochronie danych (RODO) – złożyła austriacka organizacja pozarządowa NOYB (to akronim od słów „none of your business”, czyli „nie twój interes”)
Więcej w: Europejska bomba pod modelem biznesowym Zuckerberga (dostęp płatny)
Dziennik Gazeta Prawna: Służby chcą o nas wiedzieć jeszcze więcej
Rząd przyznaje wprost, że przepisy nakazujące udostępniać policji dane Polaków są niezgodne z prawem unijnym. Jednocześnie jednak chce poszerzyć ten obowiązek i objąć nim wiele dodatkowych firm. Choć Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nie miał jeszcze okazji badać polskich przepisów o retencji danych, to jego orzecznictwo od lat jest jednoznaczne i wynika z niego wprost, że są one niezgodne z prawem unijnym. Potwierdzeniem tego jest przesłana do Sejmu opinia, którą sporządziła podsekretarz stanu w KPRM ds. Unii Europejskiej Karolina Rudzińska. Dotyczy ona projektu ustawy – Prawo komunikacji elektronicznej. Ma ona zastąpić obecną ustawę – Prawo telekomunikacyjne (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 1648 ze zm.), która nakłada na telekomy obowiązek 12-miesięcznej retencji danych. Policja, Straż Graniczna, KAS, ABW, CBA i kilka innych służb mają do nich nieskrępowany dostęp, bez jakiejkolwiek kontroli. Dzięki nim mogą się dowiedzieć nie tylko do kogo dzwoniliśmy, lecz także gdzie w tym czasie przebywaliśmy. Podsekretarz stanu przypomina w swej opinii, że ustanawiany przez państwa członkowskie obowiązek „powszechnego i niezróżnicowanego” przechowywania danych dotyczących korzystania przez użytkowników z usług komunikacji elektronicznej jest konsekwentnie uznawany przez TSUE za niezgodny z prawem UE. Przesądzono to w kilku sprawach dotyczących m.in. przepisów francuskich, belgijskich i niemieckich.
Więcej w: Służby chcą o nas wiedzieć jeszcze więcej (dostęp płatny)
Dziennik Gazeta Prawna: Kolejne fundacje złożą sprawozdania tylko online. I to już za 2022 rok
Od 1 stycznia 2023 r. funkcjonuje elektroniczna forma składania i obowiązuje jednolity wzór tego dokumentu. Wcześniej przepisy określały tylko ramowo jego zakres i nie wymagały tak szczegółowego identyfikowania niektórych danych, np. przychodów i kosztów. Zgodnie z art. 12 ust. 2 ustawy o fundacjach podmioty te muszą składać corocznie właściwemu ministrowi sprawozdania ze swojej działalności. Obejmują one najważniejsze informacje o ich funkcjonowaniu w okresie sprawozdawczym, które pozwalają ocenić, czy cele statutowe są prawidłowo realizowane. Właściwy minister jako organ nadzorujący jest wskazywany dla danej fundacji przez sąd z uwzględnieniem zakresu jego działania i celów fundacji. Odbywa się to w ramach procedury rejestracyjnej w Krajowym Rejestrze Sądowym, po uwzględnieniu ewentualnego wskazania fundatora fundacji.
Więcej w: Kolejne fundacje złożą sprawozdania tylko online. I to już za 2022 rok (dostęp płatny)