Rzeczpospolita: Posłowie odkupią używane przez siebie telefony
Politycy dostaną możliwość nabycia sprzętów ze swoich biur. Powód? Co cztery lata dochodzi to tajemniczych przypadków ich zaginięć. – Po rozpoczęciu kadencji majątek z biura posła, który nie uzyskał reelekcji, trafia do jego następcy. Z własnego doświadczenia wiem, że dostaje się wiele rzeczy, z których część okazuje się nikomu do niczego nieprzydatna – mówi Kazimierz Smoliński z PiS, szef sejmowej Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych. To ma się skończyć. Szefowa Kancelarii Sejmu Agnieszka Kaczmarska wydała na początku lipca zarządzenie mające pozwolić posłom odkupić majątek, który nabyli za pieniądze na funkcjonowanie swoich biur. Chodzi również o sprzęt elektroniczny, w tym smartfony, które w związku z brakiem możliwości wykupu ... często giną.
Więcej w: Posłowie odkupią używane przez siebie telefony (dostęp płatny)
Gazeta Wyborcza: Chiński gigant ubraniowy z aplikacji
Shein, chińska firma sprzedająca w internecie ubrania. Każdego dnia w jej katalogu pojawia się tysiąc (to nie pomyłka) nowych produktów. Biznes jest wart miliardy, ale Shein dba o medialną ciszę wokół siebie. W maju 2021 roku, według Bloomberga, Shein było najczęściej pobieraną aplikacją do e-zakupów. Marka, której nazwa prawdopodobnie nic jeszcze nie mówi przeważającej większości ludzi na świecie, osiągnęła lepszy wynik niż znany Amazon. Wycena firmy sięga co najmniej 47 mld dolarów, do niedawna stawiano ją w jednym rzędzie z Twitterem (obecnie serwis społecznościowy wart jest 54 mld dolarów). Firma prezentuje nowy model biznesowy. Określa się go mianem „ultraszybkiej mody" (ultra fast fashion). Od zaprojektowania nowego produktu do jego wysłania do klienta może upłynąć zaledwie tydzień. Analitycy branży IT śledzący Shein i inne startupy wykorzystujące ten model działania twierdzą, że czasem udaje się realizować pełną drogę.
Więcej w: Pierwszy odzieżowy gigant z Chin, który nie chce chwalić się skalą sukcesu: Shein (dostęp płatny)
Gazeta Wyborcza: Coraz bardziej profesjonalni hakerzy
Sklepy sprzedające pakiety naszych danych? Są. Serwisy dla fraudsterów z 24-godzinną obsługą klienta? Też już są. Cyberprzestępstwa to margines? Problem, który nas nie dotyczy, bo nie jesteśmy naiwni, nie klikamy w podejrzane linki, poza tym jesteśmy zwykłymi, szarymi Kowalskimi i nie mamy żadnych cennych danych? Błąd. Cyberprzestępczość zaczyna przypominać dobrze naoliwioną maszynę, wręcz gałąź gospodarki. Dość powiedzieć, że sam „rynek" tzw. fraudów płatniczych już kilka lat temu wart był ok. 15-20 miliardów dolarów. – I cały czas rośnie, o kilkanaście, kilkadziesiąt procent rocznie – mówi Hubert Rachwalski, CEO warszawskiej firmy Nethone, specjalizującej się w wykrywaniu oszustw w sieci.
Więcej w: Cyberprzestępcy się profesjonalizują i automatyzują. Każdy zostawia jednak cyfrowy odcisk palca (dostęp płatny)
Gazeta Wyborcza: Eurosport obiecuje igrzyska, jakich nie było
Pandemia towarzyszy nam od dłuższego czasu i nauczyliśmy się już z nią żyć, także w telewizji. Z igrzysk cieszą się nie tylko sportowcy i kibice, ale także nasi partnerzy dystrybucyjni i reklamowi. Na ten moment jest to dla nas znakomite przedsięwzięcie biznesowe – mówi Dorota Żurkowska-Bytner, członkini zarządu TVN Grupa Discovery odpowiedzialna za Eurosport.
Więcej w: Tokio 2020. Eurosport obiecuje igrzyska, jakich nie było. Rozszerzona rzeczywistość i budzenie przez sportowców (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Pożądany benefit: praca zdalna
Pracodawcy muszą znaleźć mocne argumenty, aby przekonać podwładnych do codziennych przyjazdów do biur. Pracownicy nie chcą już pracować w takim systemie, jak przed pandemią. Już jest oczywiste, że organizacja pracy po doświadczeniach z jej zdalną formą stosowaną w czasie pandemii COVID-19 musi się zmienić. Zgadzają się z tym i pracownicy, i pracodawcy, chociaż różnią się w poglądach na niektóre związane z tym rozwiązania. W każdym razie widać wyraźną niechęć do powrotu do starych schematów.
Więcej w:Pożądany benefit: praca zdalna (dostęp płatny)
Puls Biznesu: The Village trafiło do portfela Movens VC
Koncept minipunktów opieki nad dziećmi wspieranych technologią informatyczną otrzymał 2,7 mln zł na dalszy rozwój. Startup The Village, założony przez Aleksandrę Kozerę, Agnieszkę Łuczak i Weronikę Matejko-Skwarek, trafił na celownik inwestorów - funduszu Movens VC oraz aniołów biznesu. Zainwestowali łącznie 2,7 mln z w rundzie seed (na wczesnym etapie rozwoju spółki). The Village, w ramach projektu Wioski.co, rozwija obecnie marketplace, który łączy rodziców, a zwłaszcza kobiety po urlopach opiekuńczych i wychowawczych chcące powrócić na rynek pracy, z osobami zajmującymi się opieką nad dziećmi w wielu od 1 do 3 lat. Założycielki startupu zakładają, że na ich platformie IT, na rozwój której pozyskały właśnie pieniądze, będą gromadzić się minipunkty opieki nad dziećmi. Platforma ma ułatwiać ich uruchamianie i administrowanie.
Więcej w: The Village trafiło do portfela Movens VC (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Polacy nieświadomi cyberzagrożeń
Większość Polaków uważa, że cyberatak im nie grozi. Tymczasem to zwykli pracownicy coraz częściej stanowią furtkę dla hakerów. Przeciętny Polak uważa, że nie jest narażony na ataki hakerskie – wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie firmy Surfshark. Większość ankietowanych stwierdziła, że hakerzy atakują głównie celebrytów i influencerów (75 proc.), następnie dyrektorów (67 proc.) i urzędników państwowych (59 proc.). Siebie za bardzo możliwy cel ataku wskazało tylko 4 proc. ankietowanych, a kolejne 21 proc. uważa taki scenariusz za możliwy. Tymczasem, jak podkreślają eksperci Surfshark, wyciek wrażliwych firmowych danych może zacząć się od przejęcia konta szarego pracownika.
Więcej w: Polacy nieświadomi cyberzagrożeń (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Lichthund chce iść śladem 11 bit studios
Lichthund zarobił już na swojej pierwszej grze, a teraz pracuje nad dwiema kolejnymi. Niedawno przeprowadził emisję, która pomoże je rozwijać, a w przyszłym roku chce wejść na NewConnect Rafał Zaremba i Bartek Pieczonka spotkali się w 2014 r. na kursie tworzenia gier. Stwierdzili, że chcą razem robić gry i w około trzy miesiące zbudowali prototyp swojego pierwszego tytułu – „Lichtspeer”, z którym pojechali na targi PGA do Poznania. Gra spotkała się tam ze sporym zainteresowaniem, a jej twórcy uznali, że warto ją dalej rozwijać. Twórcy „Lichtspeer” postanowili zrezygnować z pracy w korporacjach i założyli własne studio – Lichthund. O pracy nad grą i perypetiach jej twórców powstał film „Wszystko z nami w porządku” w reżyserii Borysa Nieśpielaka.
Więcej w: Lichthund chce iść śladem 11 bit studios (dostęp płatny)
Dziennik Gazeta Prawna: E-TOLL kusi firmy transportowe
Obniżenie e-myta i ułatwienia dla przewoźników – tak rząd zachęca do rejestrowania się w nowym systemie poboru opłat. Jednak pisanych na kolanie przepisów może nie zaakceptować Senat. Nowy – oparty na geolokalizacji – system poboru opłat za przejazd drogami płatnymi działa od 24 czerwca. Docelowo (od 1 października 2021 r.) zastąpi on działający w oparciu na technologii mikrofalowej system viaTOLL. Obecnie obydwa systemy do poboru e-myta działają równolegle, a firmy transportowe powinny sukcesywnie wyrejestrowywać się z wygaszanego systemu i zakładać konta w e-TOLL. Tyle że na razie przewoźnicy się do tego nie kwapią. Według przedstawionych przez Ministerstwo Finansów danych zarejestrowano niecałe 50 tys. pojazdów ciężkich, podczas gdy w systemie viaTOLL figuruje ich 1 mln 400 tys. Jeśli przewoźnicy nadal będą zwlekać z migracją, może dojść do paraliżu.
Więcej w: E-TOLL kusi firmy transportowe (dostp płatny)
