Przegląd prasy, poniedziałek

Puls Biznesu: ARP chce wesprzeć innowatorów z MSP

Dotacje ułatwią maluchom korzystanie z oryginalnych technologii, w tym licencji na nowatorskie oprogramowanie. Już od roku MŚP, w tym startupy, mogą z pomocą grantów kupować niesztampowe rozwiązania od podmiotów z całego świata. Beneficjenci konkursu, którego organizatorem jest Agencja Rozwoju Przemysłu, otrzymują zwrot kosztów zakupu wartości niematerialnych i prawnych, w tym m.in. patentów, wzorów użytkowych, przemysłowych lub ich zgłoszeń, a także praw autorskich do oprogramowania. W grę wchodzą również prawa do chronionych odmian roślin, topografia układów scalonych i know-how. Stawką w konkursie jest grant w wysokości 200 tys. EUR.

Więcej w: ARP zarzuca sieci na innowatorów (dostęp płatny)

Puls Biznesu: Nagrywanie niewskazane

Europejska Rada Ochrony Danych zwraca uwagę, że korzystanie z urządzeń wideo musi być przez administratora szczegółowo uregulowane. Unia Europejska pracuje nad zasadami przetwarzania danych osobowych pochodzących z monitoringu wizyjnego. Propozycje wytycznych w tej sprawie poddano konsultacjom publicznym. Zainteresowani ze wszystkich państw członkowskich mogą zgłaszać uwagi do 9 września tego roku. – Z uwagi na dużą doniosłość przedmiotu wytycznych dla administratorów można przypuszczać, że spotkają się one ze znacznym odzewem z ich strony – mówi Aleksandra Czarnecka, prawnik z kancelarii Kobylańska & Lewoszewski. Autorem projektu przyszłych wytycznych dotyczących przetwarzania danych osobowych przy wykorzystaniu urządzeń wideo jest Europejska Rada Ochrony Danych. W jej ocenie takie technologie mogą ograniczyć np. możliwość anonimowego przemieszczania się lub korzystania z usług, a więc prawa do pozostania niezauważonym. Uważa, że ryzyko niewłaściwego wykorzystania danych, w tym wtórnego, jest coraz większe.

Więcej w: Chcesz nagrywać? A czy to konieczne? (dostęp płatny)

Parkiet: PIIT o 5G

PIIT dorzuca stanowisko o paśmie 5G. „W ramach prowadzonych przez Izbę prac i konsultacji ze swoimi członkami operatorzy sieci ruchomych z przekonaniem zgłaszali jako postulat optymalny, aby rozdysponowanie zasobów z pasma 3400–3800 MHz było całościowe, tj. w podziale na cztery bloki o szerokości 100 MHz (4×100 MHz)” – napisała izba.

Więcej w: Konsultacje przetargu dopiero we wrześniu? (dostęp płatny)

Parkiet: Amatorzy porno podglądani w sieci

Facebook, Google i Oracle przyglądają się, jaką pornografię oglądają internauci. I nie tylko oni. Badacze z Uniwersytetu Pensylwanii, Carnegie Mellon oraz Microsoftu przeanalizowali 22 484 strony porno za pomocą programu webXray wykrywającego narzędzia śledzące na witrynach internetowych. Z ich badań wynika, że 93 proc. stron porno stosuje tego typu narzędzia i dzieli się danymi o użytkownikach z innymi podmiotami. Na 74 proc. stron porno są zainstalowane narzędzia śledzące Google'a i jego spółek zależnych, na 24 proc. narzędzia Oracle'a, a na 10 proc. programy przekazujące informacje Facebookowi. Nawet włączenie trybu przeglądania „incognito", mającego zapewnić większą anonimowość w sieci, nie jest dobrą obroną przed tymi programami.

Więcej w: The New York Times: Wielki Brat i porno (dostęp płatny)

Rzeczpospolita: BlaBlaCar wchodzi w autokary

Polska jest piątym rynkiem w Europie, na którym nowy francuski przewoźnik uruchamia siatkę połączeń autobusowych. W odpowiedzi niemiecki rywal ruszy z usługą współdzielenia samochodów. Najbliższe miesiące na rodzimym rynku przewozów zapowiadają się wyjątkowo gorąco. Na przełomie września i października do Polski wejdzie nowy gracz – BlaBlaBus. Francuski operator, znany z aplikacji BlaBlaCar, łączącej pasażerów z kierowcami jadącymi na trasach międzymiastowych lub międzynarodowych, teraz zaproponuje Polakom transport autokarami. Choć firma nie chce zdradzać szczegółów odnośnie do przyszłych połączeń, wiadomo, że czerwone autobusy tej firmy pojadą na trasach, na które już dziś w aplikacji BlaBlaCar jest największy popyt.

Więcej w: BlaBlaCar i FlixBus wchodzą sobie w szkodę (dostęp płatny)

Gazeta Wyborcza: Nieuczciwie telemarketerzy szukali klientów w UOKiK i dostali srogą karę

W ubiegłym roku wartość sprzedaży bezpośredniej w Polsce wyniosła prawie 1 mld euro. Niestety, ta branża to też duża liczba firm, które działają nieuczciwie i łamią prawa konsumentów. Parę dni temu prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów ukarał firmę VGET Polska za oszukiwanie konsumentów. Ma zapłacić 2,7 mln zł kary. Spółka zajmuje się sprzedażą podczas pokazów pseudomedycznych urządzeń; VitronMed, VitronMagnetic, VitroMag oraz Aplikatora Pola Magnetycznego. Firma zaprasza konsumentów na pokazy telefonicznie, a akcje telemarketingowe prowadzą zewnętrzne call center. Złośliwy los sprawił, że poszukując przyszłych klientów, telemarketerzy w maju ubiegłego roku dwukrotnie zadzwonili do urzędników poznańskiej delegatury UOKiK.

Więcej w: 2,7 mln zł za dwie rozmowy telefoniczne. Firmy sprzedaży bezpośredniej, także nieuczciwe, mają się coraz lepiej (dostęp płatny)

Gazeta Wyborcza: Kłopoty Galileo

Zaawansowany i kosztowny system nawigacji był nieaktywny od 11 lipca. Na szczęście nie wywołało to zakłóceń w funkcjonowaniu ratownictwa, wodociągów czy sieci energetycznych. Galileo kosztował Unię Europejską 10 mld euro. Miał uniezależnić od amerykańskiego GPS-u m.in. nadzór sieci energetycznych, ratownictwo oraz zarządzanie ruchem lotniczym w Europie. – Galileo jest wszędzie, nie tylko w twoim telefonie. Usługi bankowe, lotnictwo, usługi ratownicze i wiele innych rozmaitych obszarów naszego codziennego życia nie byłoby takie samo bez Galileo – zachwalali niedawno jego twórcy.

Więcej w: Galileo, europejski GPS, działa. Przyczyny awarii kosmicznego projektu znaleziono... na Ziemi (dostęp płatny)

Dziennik Gazeta Prawna: Służby podsłuchują częściej?

Nowe regulacje pozwalają ukryć prawdziwy obraz tego, w jakim zakresie służby interesują się obywatelem. Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro przesłał do Senatu informację o częstotliwości, z jaką służby zakładały obywatelom podsłuchy, przeglądały korespondencję i śledziły nasze ruchy w internecie. Dzięki temu dowiedzieliśmy się, że w ubiegłym roku wszystkie uprawnione organy skierowały łącznie 6088 wniosków o zarządzenie kontroli operacyjnej. Sąd przychylił się do 5915, a odmówił wobec 25 osób. Dla porównania: w 2015 r. łącznie wniosków było 5673, a akceptację sądu zyskało 5431. Gdyby opierać się tylko na tych liczbach, obraz byłby niepełny. Prokuratura krajowa przekonuje, że: „Liczba osób, w stosunku do których zarządzono kontrolę i utrwalenie rozmów lub kontrolę operacyjną w 2018 r., oscyluje na podobnym poziomie jak w roku 2017, przy czym liczba osób objętych kontrolą w 2018 r. w stosunku do 2017 r zmalała o ok. 10 proc.”

Więcej w: Inwigilacyjne El Dorado. Statystyka o tym milczy (dostęp płatny)

Dziennik Gazeta Prawna: Sztuczna inteligencja na giełdzie

Większość z nas zapewne kiedyś słyszała o znajomym, sąsiedzie, kuzynie, który bardzo szybko wzbogacił się „grając na giełdzie”. Pewnie też wielu z nas słyszało o ludziach, którzy cały swój majątek stracili, inwestując w ryzykowne aktywa. Rozwój internetu sprawił, że i przeciętny Kowalski może stać się traderem, a wpisując w wyszukiwarkę hasło „jak grać na giełdzie” znajdzie dziesiątki, jak nie setki poradników i wskazówek, które mają pomóc zarobić grube miliony. Czy wyposażony w komputer i algorytmy uczenia maszynowego faktycznie może odkryć drogę do bogactwa? W ostatnim czasie, na magicznych stronach ze wskazówkami dla inwestorów, hasłem-kluczem stały się modele uczenia maszynowego i sztucznej inteligencji. Czy sztuczna inteligencja podważa naturalną inteligencję Eugene’a Famy, setek znanych ekonomistów po nim i Komitetu Noblowskiego, który nagrodził Famę w 2013 r.?

Więcej w: Sztuczna inteligencja w służbie domorosłych inwestorów (dostęp płatny)