Przegląd prasy, piątek

Puls Biznesu: Mariusz Książek inwestuje w scale-upy. Ruszyło Avivo Capital

Jeden z największych w kraju prywatnych funduszy zrobił już pierwsze zakupy. Ma w portfelu GRID eSports i finalizuje dwie kolejne transakcje. Koncentruje uwagę na USA. Lista w pełni prywatnych funduszy venture capital (VC) utworzonych w Polsce nie jest długa. Wiosną 2023 r. dopisał się do niej Avivo Capital z łączną kapitalizacją ok. 100 mln zł, założony przez Mariusza Książka, twórcę, prezesa i głównego akcjonariusza notowanej na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie spółki Marvipol Development, oraz Tomasza Danisa, menedżera z dużym doświadczeniem w zarządzaniu podmiotami VC. Niedawno dołączył do nich Marcin Borowiecki, od lat związany z biznesem, w ostatnich latach rozwijający Booksy w Stanach Zjednoczonych. W takim zespole, po kilku miesiącach przygotowywań i poszukiwań technologicznych perełek, zdecydowali się przystąpić do gry, w której wygraną może być ponadprzeciętny zwrot z inwestycji. Avivo Capital zainwestował w GRID eSports i finalizuje dwie kolejne transakcje – ich łączna wartość przekracza 23 mln zł. Przypomnijmy, kapitalizacja – zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami – ma szansę w przyszłości zostać zwiększona nawet do 400 mln zł. – Jesteśmy po wstępnych rozmowach z potencjalnymi inwestorami. Wyrażają zainteresowanie przystąpieniem do Avivo Capital. Spodziewam się, że rezultaty pojawią się po finalizacji pierwszych transakcji – będą świadczyć o kierunku naszych działań inwestycyjnych – mówi Mariusz Książek.

Więcej w: Mariusz Książek inwestuje w scale-upy. Ruszyło Avivo Capital (dostęp płatny)

Dziennik Gazeta Prawna: Platformy sieciowe a dezinformacja

Przez granice państwowe od dawna przenikały nowe idee i trendy, włącznie z tymi krzewionymi z rozmyślnie szkodliwymi zamysłami – nigdy jednak nie działo się to na taką skalę jak teraz. Choć ogólnie panuje konsensus odnośnie do istotności zapobiegania temu, by intencjonalnie upowszechniana, oszczercza dezinformacja kształtowała społeczne tendencje i polityczne wydarzenia, realizacja tego zamiaru rzadko okazuje się precyzyjna czy kończy się całkowitym powodzeniem. Jednak w przyszłości zarówno „ofensywa”, jak i „defensywa” – czyli zarówno upowszechnianie dezinformacji, jak i próby jej zwalczania – będą w coraz większym stopniu zautomatyzowane i powierzane SI (sztucznej inteligencji). GPT-3, czyli SI generująca język, wykazuje się zdolnością do tworzenia syntetycznych osobowości, wykorzystywania ich do tworzenia takiego języka, któremu właściwa jest mowa nienawiści, oraz podejmowania konwersacji z użytkownikami w celu rozsiewania uprzedzeń, a nawet zachęcania do przemocy. Gdyby tego typu SI zaprzęgnięto do upowszechniania nienawiści i podziałów na wielką skalę, ludzie mogliby nie być w stanie samodzielnie z tym walczyć. Jeśli działania takiej SI nie zahamuje się wystarczająco wcześnie, manualna identyfikacja i unieszkodliwianie rozsiewanych przez nią treści za pomocą jednostkowych analiz i decyzji okazałyby się czymś niezwykle trudnym dla nawet najbardziej sprawnych technicznie władz rządowych i operatorów platform sieciowych. Do wykonania tak obszernego i żmudnego zadania trzeba byłoby sięgnąć – jak zresztą dzieje się to już obecnie – po algorytmy SI służące moderacji treści. Przez kogo są one jednak tworzone oraz monitorowane i w jaki sposób się to dokonuje?

Więcej w: Platformy sieciowe a dezinformacja (dostęp płatny

Dziennik Gazeta Prawna: AI już z nami zostanie

Rok 2023 dobiega końca. Niewykluczone, że zapisze się w historii jako świt sztucznej inteligencji (AI). 30 listopada 2022 r. kalifornijska firma OpenAI wypuściła na rynek ChatGPT. W efekcie nastąpiło coś w rodzaju intelektualnego tsunami. Poruszenie jest ogromne. Szok oraz strach przed tym nowym narzędziem cyfrowej rewolucji przeplatały się z nadzieją na „największe odkrycie od czasu wynalezienia internetu”. Temat rezonował też dlatego, że w fundamentalny sposób dotykał interesu ludzi zajmujących się zawodowo tworzeniem treści. Oto okazało się, że większość tekstów, haseł reklamowych, społecznościowych tagów i w ogóle wszystkiego, co nazywa się dziś (niezbyt ładnie) kontentem, może być tworzona bez udziału dziennikarza, copywritera czy grafika. Bez udziału człowieka. Wystarczy ChatGPT – algorytm wciąż niedoskonały, ale już piekielnie skuteczny. Aż strach pomyśleć, co będzie jutro. Ta mieszanina uczuć zaowocowała na rynku publikacji ekonomiczno-biznesowych wielkim wysypem książek o AI. „Sztuczna inteligencja w domu i zagrodzie”. „Tajemnice sztucznej inteligencji”. „AI szczerze i bezkompromisowo o sobie samej”.

Więcej w: AI już z nami zostanie (dostęp płatny)

Parkiet: Artifex pokazuje wyniki

W listopadzie 2023 r. spółka wypracowała 7,8 mln zł przychodów ze sprzedaży, co oznacza trzykrotny wzrost. Jaka będzie końcówka roku? Notowania Artifeksu podczas czwartkowej sesji oscylują w okolicach wczorajszego zamknięcia. Spółka podała dane za listopad. Wynika z nich, że wypracowała w tym okresie rekordowe 4,6 mln zł tzw. pierwszej marży (przychody pomniejszone o koszty akwizycji graczy), o 140 proc. więcej niż przed rokiem oraz o 6 proc. więcej niż w rekordowym do tej pory październiku 2023 r. Z kolei przychody potroiły się. Wzrost marży jest konsekwencją m.in. sezonowego zmniejszenia wydatków na pozyskiwanie graczy. W listopadzie 2023 r. wyniosły niespełna 3,2 mln zł, wobec niemal 3,9 mln zł w październiku i 0,6 mln zł przed rokiem. Jednocześnie zarząd podkreśla, że 17-proc. redukcji inwestycji (miesiąc do miesiąca) w bazę graczy towarzyszyło mniejsze, 5-proc. zmniejszenie przychodów w porównaniu do sprzedaży z października. Kluczowy produkt - aplikacja „Unsolved” - wypracowała w listopadzie 6,9 mln zł przychodów (wobec 1,8 mln zł przed rokiem i 7,3 mln zł w październiku 2023 r.), osiągając rekordowe 3,7 mln zł pierwszej marży (8 proc. więcej niż w październiku).

Więcej w: Artifex pokazuje wyniki (dostęp płatny)

Rzeczpospolita: Nauczyciele kupują też laptopy Apple

Bon dla nauczycieli na zakup laptopa podbił sprzedaż sklepów iDream, oferujące sprzęt amerykańskiego dostawcy. W mijającym IV kw. 2023 r. biznes telekomunikacyjny jest stabilny, a sieć sklepów iDream radzi sobie lepiej pod względem przychodów niż przed rokiem – powiedział nam Tomasz Basiński, wiceprezes Eurotelu, grupy zajmującej się wsparciem sprzedaży usług i produktów telekomunikacyjnych. Sieć iDream odpowiada za ponad 60 proc. przychodów Eurotelu.

Więcej w: Nauczyciele kupują też laptopy Apple (dostęp płatny)

Rzeczpospolita: Internet rzeczy – kto może korzystać z danych?

W przypadku produktów wykorzystujących system internetu rzeczy, który generuje dane, nie zawsze jest oczywiste, kto może korzystać z tych danych i w jakim zakresie. Nowe unijne rozporządzenie określa te zasady. W obliczu postępu technologicznego i coraz powszechniejszego zastosowania internetu rzeczy (IoT), przedsiębiorcy otrzymują wyjątkową okazję, ale również odpowiedzialność związaną z gromadzeniem i przetwarzaniem danych generowanych przez inteligentne urządzenia. Przy nabywaniu „tradycyjnego” produktu otrzymujemy pełną własność nad wszystkimi jego elementami jak i akcesoriami. Natomiast w przypadku zakupu produktu z systemem IoT, który generuje dane, często nie jest jednoznaczne, kto ma uprawnienia do korzystania z tych danych, w jakim zakresie i na jakich zasadach. Niniejszy artykuł skoncentruje się na analizie reguł, jakie wprowadza Akt w sprawie danych1) w kontekście korzystania z informacji dostarczanych przez IoT. Przedstawione zostaną zarówno potencjalne korzyści, jak i potencjał, który IoT ze sobą niesie.

Więcej w: Internet rzeczy – kto może korzystać z danych? (dostęp płatny)

Rzeczpospolita: Co sztuczna inteligencja ma do atramentu

AI, sztuczna inteligencja (Artificial Intelligence), to dziedzina informatyki i inżynierii, która skupia się na tworzeniu inteligentnych maszyn. Mogą one wykonywać zadania wymagające ludzkiej inteligencji, takie jak rozpoznawanie mowy, rozumienie języka naturalnego, uczenie się z danych. Archeologia sięga po to narzędzie. AI dotyczy tworzenia algorytmów i modeli, które mogą podejmować decyzje i dokonywać prognoz na podstawie danych. Te algorytmy mogą przyjmować wiele form – od prostych systemów opartych na regułach po bardziej złożone sieci neuronowe. AI wykorzystywana jest w różnych dziedzinach nauki, w tym także w archeologii. Wybuch Wezuwiusza w 79 r. zniszczył Pompeje i Herkulanum. W tym drugim mieście znajdowała się biblioteka licząca od 600 do 700 dzieł w postaci papirusowych zwojów. Zgromadził ją filozof Philodeme de Gadara, autor traktatów o etyce. W latach 1752–1754 odkopano tę bibliotekę, znaleziono ją w willi Calpurniusa Pisona Caesoninusa.

Więcej w: Co sztuczna inteligencja ma do atramentu (dostęp płatny)

Gazera Wyborcza: Nawet ChatGPT jest lepszy niż Mentzen. Napisał ustawę bez błędów i ją przyjęto

Ustawę o wodomierzach w całości stworzyła sztuczna inteligencja, a radni miasta Porto Alegre w Brazylii jednogłośnie ją przyjęli. Choć ustawa weszła w życie 23 listopada, to dopiero kilka dni później ujawniono, że w całości została napisana przez AI. Ramiro Rosario, jeden z radnych, wyznał, że rozwiązanie problemu, nad którym głowił się od miesięcy, programowi zajęło kilkanaście sekund. „Utwórz prawo miejskie dla miasta Porto Alegre, wywodzące się od władzy ustawodawczej, a nie wykonawczej, które zabrania Miejskiemu Zakładowi Wodociągów i Kanalizacji obciążania właściciela nieruchomości za zapłaty za nowy wodomierz w przypadku jego kradzieży" - tak brzmiał prompt (polecenie) dla  ChataGPT.

Więcej w: Nawet ChatGPT jest lepszy niż Mentzen. Napisał ustawę bez błędów i ją przyjęto (dostęp płatny)