Puls Biznesu: Eksperci spierają się o przyszłość CI Games
Giełdowy producent gier szykuje największą w swojej historii premierę. Argumentów przemawiających zarówno za jej sukcesem, jak i porażką jest wiele. CI Games obecny jest na polskim parkiecie już od ponad 15 lat. Jak każdy twórca gier zaliczył zarówno udane produkcje, jak i kompletne wpadki. Wkrótce, 13 października, ma się pojawić jego największy tytuł dotychczas - “The Lords of the Fallen”. Jak twierdzi Marek Tymiński, prezes CI Games, ma to być pełnoprawny przedstawiciel najwyższej kategorii AAA, który wyniesie studio na nowy poziom. Szumne zapowiedzi podniosły wycenę spółki, która w tym roku uległa podwojeniu i wynosi ponad 1,1 mld zł. Pokazuje to, jak duża jest wiara większości inwestorów w spółkę. Pewni sukcesu są też przedstawiciele spółki. CI Games postawił wszystko na jedną kartę - wstrzymał pracę nad nowym tytułem z serii “Sniper Ghost Warrior”, która w zeszłym roku odpowiadała za ponad 50 proc. przychodów, odroczył plany dual listingu na giełdzie londyńskiej, zawiesił rozmowy z potencjalnymi dużymi inwestorami i nie planuje emisji akcji. Obecnie cała jego uwaga skupia się na “The Lords of the Fallen”.
Więcej w: Eksperci spierają się o przyszłość CI Games (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Softiq przed Asseco w przetargu PFRON
Oferta gliwickiej spółki okazała się najtańsza w przetargu z budżetem ponad 23 mln zł na utrzymanie i modyfikację systemu. Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON) otworzył oferty w przetargu na usługi asysty technicznej i konserwacji oraz modyfikacji i rozwoju Systemu Obsługi Dofinansowań i Refundacji (SODiR). Najtańsza okazała się oferta gliwickiego Softiqa o wartości 17,73 mln zł, w tym 11,7 mln zł za zamówienie gwarantowane. Drugą ofertę złożyło Asseco Poland, które wyceniało całość przedmiotu zamówienia na 23,6 mln zł, w tym zamówienie gwarantowane na 16,2 mln zł. Budżet zamawiającego został ustalony na 23,2 mln zł. Zwycięzca przetargu podpisze z PFRON trzyletni kontrakt. Obecnie usługi związane z utrzymaniem i rozwojem systemu świadczy Softiq, który przed trzema laty po długich bojach wygrał przetarg. Starały się o niego też m.in. Asseco Poland i Sygnity. Przypomnijmy, że twórcą systemu SODIR jest Sygnity. Przy podpisaniu ostatniej umowy z PFRON w 2015 r. spółka przeniosła jednak na fundusz prawa autorskie z kodami źródłowymi i dokumentacją techniczną. Wpłynęło to na wysokość kontraktu, którego wartość wyniosła wówczas blisko 53 mln zł. Umożliwiło to jednak ogłoszenie w połowie 2018 r. przetargu otwartego, w którym oferty złożyło ośmiu wykonawców.
Więcej w: Softiq przed Asseco w przetargu PFRON (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Holendrzy obawiają się o bezpieczeństwo danych wprowadzanych do Chatu GPT
Holenderski regulator prywatności zwrócił się do OpenAI, twórcy Chatu GPT, o wyjaśnienie, w jaki sposób obchodzi się on z danymi osobowymi podczas szkolenia swojego podstawowego systemu generatywnej sztucznej inteligencji. W liście do OpenAI wspieranego przez Microsoft holenderski regulator zapytał, czy zapytania wprowadzane do Chatu GPT są wykorzystywane do trenowania jego algorytmu. Zapytał również o sposób, w jaki organizacja gromadzi i wykorzystuje dane osobowe z Internetu. Posunięcie holenderskiego organu ochrony danych wynika z rosnących wezwań do nadzoru nad chatbotem. Europejska Rada Ochrony Danych powołała w kwietniu grupę zadaniową skoncentrowaną na Chacie GPT, za pośrednictwem której państwa członkowskie mogą wymieniać informacje na temat możliwych działań egzekucyjnych podejmowanych przez organy regulacyjne. Agencja podała, że około 1,5 miliona osób w Holandii korzystało z Chatu GPT w ciągu pierwszych czterech miesięcy od jego uruchomienia.
Więcej w: Holendrzy obawiają się o bezpieczeństwo danych wprowadzanych do Chatu GPT (dostęp płatny)
Parkiet: Hurtownicy myślą o dotacjach z UE
W ogłoszonych konkursach na dotacje na budowę sieci internetu mogą wziąć udział nowi gracze. Od 1 lipca będzie można składać wnioski w konkursach o dotacje do budowy sieci szerokopasmowego szybkiego internetu z funduszy FERC i KPO. Do wzięcia ma być w sumie 7 mld zł (jak pisaliśmy, to o 2 mld zł mniej niż planowano jeszcze w drugiej połowie maja). Z rozmów gazety wynika, że w konkursach mogą wziąć nowi gracze: hurtowi operatorzy sieci światłowodowych.
Więcej w: Hurtownicy myślą o dotacjach z UE (dostęp płatny)
Parkiet: Honey Payment blisko debiutu
Obecność na giełdzie ma zwiększyć transparentność i rozpoznawalność fintechu. Spółka technologiczna obsługująca aplikację do prowadzenia finansów osobistych o nazwie DotBee zamierza zadebiutować na NewConnect poprzez odwrotne przejęcie Maksimusa. 30 czerwca walne zgromadzenie notowanego podmiotu podejmie uchwałę dotyczącą emisji ponad 15,1 mln akcji serii D po cenie emisyjnej 21,68 zł, które w całości przypadną wspólnikom Honey Payment. – Debiut na warszawskiej giełdzie pozwoli nam zwiększyć rozpoznawalność i transparentność na rynku – komentuje Grzegorz Szulik, prezes Honey Payments. W ramach ostatniej rundy finansowania spółka zyskała 11 mln zł przy wycenie 400 mln zł.
Więcej w: Honey Payment blisko debiutu (dostęp płatny)
Rzeczpospolita: Apple postawił na gogle zamiast bota. I zawiódł
Okulary mieszanej rzeczywistości Vision Pro nie przypadły rynkowi do gustu. Konsumentów zaskoczyły wysoką ceną, a inwestorzy przecenili akcje spółki. Oczekiwania związane z prezentacją pierwszego nowego produktu Apple’a były wygórowane. Poprzednie premiery pierwszego iPhona, MacBooka czy iPada okazały się przełomowymi. Czy i taką technologią okażą się gogle Vision Pro, które oferują możliwość obcowania z rozszerzoną (AR) i wirtualną rzeczywistością (VR), dziś trudno wyrokować, ale jedno jest pewne – koncern z logo nadgryzionego jabłka znowu mocno zaskoczył. W czasie, gdy wszystkie firmy próbują odpowiedzieć na wyzwanie postawione przez OpenAI i stworzyć własną zaawansowaną sztuczną inteligencję lub zaimplementować ChatGPT w twórczy sposób we własnych produktach i usługach, Apple idzie pod prąd. Do tego oferując rozwiązanie, które na rynku jest już obecne od lat i dotąd nie przebiło się ze swojej niszy.
Więcej w: Apple postawił na gogle zamiast bota. I zawiódł (dostęp płatny)
Gazeta Wyborcza: Konfederacja wraca na Facebooka.
Oficjalnym powodem cofnięcia bana nałożonego półtora roku temu na facebookowy profil Konfederacji jest fakt, że pandemia się skończyła i ugrupowanie to nie będzie już rozsiewać teorii spiskowych i utrudniać walki z koronawirusem. Profil Konfederacji został zawieszony na początku 2022 roku, ponieważ na fanpage’u partii "zdarzały się posty naruszające regulamin platformy", dotyczące pandemii, koronawirusa i szczepień. Gdy profil Konfederacji został zbanowany, miał ponad 671 tys. fanów. Z przywrócenia profilu Konfederacji cieszy się m.in. minister cyfryzacji z ramienia PiS Janusz Cieszyński. Ten sam, który bronił Konfederacji, gdy na początku 2022 r. dostała bana. Mówił wówczas o wolności słowa i cenzurze. W podobnym tonie wypowiedział się teraz.
Więcej w: Konfederacja wraca na Facebooka. „Jej treści są warte publikowania" - uważa Meta, właściciel platformy (dostęp płatny)