Puls Biznesu: Internetowa generacja wchodzi na rynek pracy
W 2020 r. minie 20 lat od pęknięcia bańki internetowej. Huk był tak wielki, że wstrząsnął całą światową gospodarką. Teoria wielkiego wybuchu zakłada, że stał on u podstaw powstania wszechświata. Bezsprzecznym faktem jest natomiast, że boom internetowy stworzył dzisiejszy świat – globalny, cyfrowy, oparty na nowoczesnych technologiach i nowych wartościach. Na rynek pracy wchodzi właśnie generacja Z urodzona w tamtych czasach. Sprostanie ich oczekiwaniom i znalezienie sposobu na równoległe dotarcie do pokoleń X, Y, Z to wyzwanie dla świata biznesu, edukacji, polityki, a także sportu. Obecnie siłą napędową światowej gospodarki jest generacja Y – ok. 1,8 mld ludzi urodzonych w latach 1981-95, zwanych także milenialsami, którzy niczym współcześni Kolumbowie scyfryzowali otaczający nas świat. Przedstawiciele starszego pokolenia X w większości się do niego dostosowali, choć naukowo określa się ich (nas!) cyfrowymi imigrantami. Teraz jednak nadchodzi nowa era. W 2020 r. na całym świecie na rynek pracy wejdzie generacja Z. To ludzie ery cyfrowej (urodzeni po 1995 r.), technoholicy, którzy nie myślą nawet w kategorii transformacji cyfrowej, bo świata niecyfrowego po prostu nie znają
Więcej w: X, Y… Z (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Cyfryzacja przyhamuje?
Czy bigtechy lekko przyhamują? Wielkie firmy technologiczne, które spowodowały, że weszliśmy w okres czwartej rewolucji przemysłowej, prawdopodobnie czeka lekkie spowolnienie. Nie należy się spodziewać głębokiego cyfrowego detoksu, ale tempo ich wzrostu może przyhamować. Zresztą już teraz z tych firm płynie duża fala autorefleksji. Branża technologiczna bardzo się bowiem rozrosła i jej wpływy prawdopodobnie wykraczają daleko poza to, czego się spodziewali jej liderzy. W wielu przypadkach pierwotnie projektowali produkty czy narzędzia do wykorzystania wyłącznie przez biznes. Teraz sektor tworzy produkty i usługi, z których korzysta każdy i które codziennie wpływają na nasze życie. To z kolei oznacza nowy zestaw obowiązków. Na podstawie rozmów z szefami firm z sektorów pozatechnologicznych można wnioskować, że na rynku odczuwamy coraz bardziej intensywną chęć zwiększenia ochrony danych i ograniczenia zaufania przy dzieleniu się nimi z innymi. Dane personalne stały się aktywem tak samo cennym jak kiedyś ropa naftowa. Język kodów i „ciasteczek” nas określa, wskazując na nasze zachowania, przyzwyczajenia zakupowe czy jednostkowe plany.
Więcej w: Pięć wyzwań na 2020 (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Rewolucja technologiczna pociąga zmiany
Obecny rok rozpoczyna nową dekadę, która w wyniku przyspieszającej rewolucji technologicznej może okazać się jedną z najciekawszych w historii. Bez wartościowania, dobrze to czy źle, kolejne lata mogą przybliżyć świat do wielu dotychczas tylko futurystycznych wizji. Poprzednie 10 lat gospodarka światowa wstawała z kolan po kryzysie finansowym w latach 2008-09. W następnym dziesięcioleciu główną dźwignią zmian będą nowe technologie. Zgodnie z celami misji Artemis człowiek ponownie stanie na Księżycu w 2024 r., ale tym razem ma tam zamieszkać na stałe do 2028 r. Ma wyruszyć pierwsza misja na Marsa oraz rozwinąć się transport na granicy atmosfery i kosmosu.
Więcej w: Futurystyczne lata dwudzieste – dekada nowych technologii (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Cyfryzacja w handlu
Z perspektywy branży handlowej najważniejszą zmianą w nowym roku będzie dalsza ewolucja potrzeb klienta i coraz szersze zastosowanie technologii cyfrowych. Szybkie życie, którego doświadczamy jako pokolenie, przekłada się na oczekiwanie rozwiązań, które pomogą zaspokoić potrzebę „tu i teraz” – jak najszybciej i jak najbliżej. Wygoda jest motywem przewodnim decyzji zakupowych — tak twierdzi aż siedmiu na dziesięciu Polaków. Konsumenci w naszym kraju stają się coraz bardziej podobni do konsumentów w najbardziej rozwiniętych gospodarkach. Stąd sukces formatu sklepów convenience – niedużych i bliskich, łączących funkcje sklepu, punktu usługowego i kawiarni.
Więcej w: Handel pędzi ku rewolucji (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Technologia kluczem do sukcesu
Ten rok będzie kolejnym rokiem odkrywania Ameryki. Znów odkryjemy, że to ludzie, a nie technologia, są kluczem do sukcesu. Dowiemy się, że inteligencja emocjonalna jest ważna w procesie transformacji. Zaskoczy nas to, że rola lidera nie sprowadza się wyłącznie do słowa „prezes” na wizytówce, a kobiety sprawdzają się świetnie w zarządzaniu zmianą. Ekonomiści i analitycy będą wywoływać kolejny kryzys gospodarczy niczym szekspirowskie wiedźmy (co nieuchronnie ten kryzys sprowadzi, choć pewnie jeszcze nie w 2020 r.), a młodzi ludzie na całym świecie, zafascynowani łatwością dostępu i niskimi kosztami przetwarzania danych, jak gdyby nigdy nic przesuną granice możliwości świata cyfrowego.
Więcej w: Sztuczna inteligencja wymaga inteligencji emocjonalnej (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Cyfrowa rewolucja trwa
Trendy we współczesnej gospodarce i tempo adaptacji nowych technologii sprawiają, że głoszone od ponad 20 lat hasło „Digitalizacja zmieni świat” wymaga aktualizacji. Przewrót w procesach produkcyjnych dokonanych na fali cyfrowej rewolucji już stał się faktem. Pytanie, czy jako społeczeństwo jesteśmy w stanie w równym tempie podążać za zmianami, które sami napędzamy. Amerykański rynek retail zamknął 2019 r. niechlubnym rekordem – pierwszy raz w historii w ciągu roku zniknęło ponad 9,3 tys. sklepów stacjonarnych. Zmiana nawyków konsumenckich i rosnący udział zakupów online nie oszczędza nawet gigantów. Walkę z widmem bankructwa przegrali już Sears czy Toys “R” Us, a obecne trendy zmuszają do zamykania kolejnych placówek takie ikony handlu, jak Macy’s, Victoria’s Secret i Bed, Bath & Beyond.
Więcej w: Jak digitalizacja zmieni(ła) świat (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Fundusze private equity wierzą w cyfryzację
Jeśli wierzyć prognozom Saxo Banku, w 2020 r. powinniśmy spodziewać się spektakularnych sukcesów Rosji w sektorze energetycznym, podwyżek stóp procentowych EBC, kryzysu w Szwecji, wystąpienia Węgier z Unii Europejskiej oraz nowych podatków w USA. To na początek. Na szczęście tradycja, którą od dekady kultywuje zespół analityków duńskiego banku, ma niewiele wspólnego z rzeczywistością, bo prawdopodobieństwo spełnienia się prognoz to mniej więcej 1 proc. Co więc naprawdę może wpłynąć na naszą rzeczywistość? Świadomy Europejczyk, patrząc na gospodarkę naszego kontynentu, nie może pominąć kwestii brexitu. Wyjście Wielkiej Brytanii ze struktur unijnych napawa niepokojem zdecydowaną większość innych państw członkowskich, szczególnie w kontekście wspólnych przedsięwzięć biznesowych. W związku z dużym zaangażowaniem private equity w obszar cyfrowej gospodarki na zwiększeniu znaczenia takich funduszy inwestycyjnych w realnej ekonomii mogą zyskać wszyscy.
Więcej w: 2020 pod znakiem digitalu i nowych technologii (dostęp płatny)
Parkiet: Komputronik liczy na poprawę
I półrocze trwającego roku obrotowego było dla spółki fatalne. Zarząd uspokaja, że najtrudniejszy czas już minął. Czy kolejne miesiące rzeczywiście będą lepsze?
Więcej w: Komputronik obiecuje poprawę wyników (dostęp płatny)
Pakiet: Producenci gier na topie
Największym wydarzeniem w nadchodzących miesiącach będzie premiera „Cyberpunka" CD Projektu. Pozostałe studia też deklarują, że nie zawiodą graczy i inwestorów.
Więcej w: Producenci gier rozgrzeją rynek do czerwoności (dostęp płatny)
Rzeczpospolita: Znaczenie internetu
Choć sprzedaż online w ogólnych wynikach nie jest może specjalnie znacząca, to nie możemy sobie pozwolić na ignorowanie tego sposobu dotarcia do klienta – mówi Florian Craen, wiceprezes ds. sprzedaży Hermes International.
Więcej w: Internet to obowiązek również dla marek luksusowych (dostęp płatny)
Rzeczpospolita: Chatboty coraz częściej wykorzystywane
Inteligentne algorytmy porozumiewające się z nami za pomocą głosu lub tekstu opanowują infolinie, centra kontaktu z klientami i różnego rodzaju biura sprzedaży. Firma, która wykorzystuje do kontaktu z klientami tzw. chatboty, zamiast pracowników infolinii, postrzegana jest jako bardziej nowoczesna i innowacyjna – wynika z badań przeprowadzonych przez Symetria UX.
Więcej w: Polacy coraz częściej rozmawiają z chatbotami (dostęp płatny)
Rzeczpospolita: TVP 2 wygrała Sylwestrowy wyścig
TVP 2, Polsat, TVN – tak wygląda kolejność telewizyjnych stacji pod względem widowni specjalnych koncertów sylwestrowych. Nadawcy organizują sylwestrowe imprezy co roku dla prestiżu i pokazu marketingowej siły. W tym roku transmisję z trzech miast: Zakopanego, Chorzowa i Warszawy, oglądało w trakcie sylwestrowej nocy ponad 10 mln Polaków, o około 0,5 mln więcej niż rok wcześniej. Podana kolejność popularności sylwestrowych imprez obowiązuje od kilku lat i nikt jej nie kwestionuje. Natomiast nadawcy ścigają się na szczegółowe wyniki. I tak, średnio 4,96 mln osób oglądało „Sylwester marzeń z Dwójką" (TVP 2). „Sylwestrowa moc przebojów" Polsatu zgromadziła średnio 2,19 mln widzów, a „Warszawa – stolica sylwestra 2019" 1,44 mln oglądających TVN. To częściowe dane telemetryczne Nielsen Audience Measurement, które serwis Wirtualne Media otrzymał od Telewizji Polskiej w Nowy Rok.
Więcej w: Sylwestrowy wyścig stacji telewizyjnych (dostęp płatny)
Gazeta Wyborcza: Algorytm Google'a wykrywa raka piersi skuteczniej niż ludzie
Google opracował algorytm sztucznej inteligencji wyspecjalizowany w analizowaniu zdjęć mammografów. Z opublikowanego właśnie badania wynika, że rozpoznaje on zmiany skuteczniej niż ludzie, którzy przeglądają te same zdjęcia. Google opracował algorytm, który ma pomóc lekarzom rozpoznawać raka piersi na zdjęciach radiologicznych. Jego skuteczność została przebadana, a wyniki badania opublikowano w czasopiśmie naukowym Nature. Najpierw algorytm był szkolony – analizował 76 tys. zdjęć mammograficznych kobiet z Wielkiej Brytanii i 15 tys. ze Stanów Zjednoczonych. Kobiety te były już zdiagnozowane, komputer miał tylko się nauczyć, jak wyglądają patologiczne zmiany w tkankach piersi.
Następnie sztuczna inteligencja (AI) przeanalizowała zdjęcia rentgenowskie piersi 25 tys. innych kobiet z UK i 3 tys. z USA. Wyniki porównano z opiniami radiologów, którzy wcześniej je analizowali, i sprawdzano, czy wskazania algorytmu zgadzają się z opinią lekarzy.
Więcej w: Algorytm Google'a wykrywa raka piersi skuteczniej niż ludzie (dostęp płatny)
Gazeta Wyborcza: Pluskwa milenijna zaatakował ksy fiskalne
"Pluskwa milenijna" zaatakowała z 20-letnim opóźnieniem. Niespodziewanie problem ze zmianą daty dotknął właścicieli kas fiskalnych firmy Novitus Delio, które pierwszego stycznia przestały prawidłowo działać. Naprawić je może tylko producent. W konsekwencji m.in. Multikino zawiesiło sprzedaż biletów w kasach. „1 stycznia 2020 w drukarkach DELIO wystąpił »błąd zegara« blokujący możliwość wystawienia paragonów z właściwą datą” – tak swój komunikat zaczyna firma Novitus. Brzmi to niewinne, ale w rzeczywistości może narobić sporych problemów wielu sprzedawcom. Okazuje się, że wraz z Nowym Rokiem w drukarkach Delio pojawił się błąd, przez który kasy fiskalne nie mogą wystawiać paragonów. Novitus zapewnia, że naprawa nie powinna zająć dużo czasu, ale nie można przeprowadzić jej zdalnie. Właściciele kas muszą dostarczyć sprzęt do oddziałów Novitus, w których uruchomiono specjalną akcję serwisową. Producent zapewnia, że będzie dokonywać napraw „z maksymalnym przyspieszeniem”.
Więcej w: Opóźniona "pluskwa milenijna" uderzyła w kasy fiskalne (dostęp płatny)
Dziennik Gazeta Prawna: Czy rządzący powinni obawiać się internetu
Łubu-dubu, łubu-dubu, niech żyje nam prezes naszego klubu. Niech żyje nam! To śpiewałem ja: Jarząbek” – tak trener klubu sportowego „Tęcza” płaszczył się przed prezesem Ryszardem Ochódzkim. Od 1981 r., od czasu nakręcenia komedii ,,Miś”, wiele się zmieniło – nie tylko politycznie i gospodarczo. Pojawił się także internet. Zaczęto więc zadawać pytania o to, czy rozrastająca się sieć ma wpływ na postrzeganie władzy i rządzących przez obywateli. Odpowiedzi wcale nie są jednoznaczne. Optymiści, do takich zaliczają się m.in. Larry Diamond (Uniwersytet Stanforda) i Marc F. Plattner (International Forum for Democratic Studies), wskazują, że internet zapewnia dostęp do informacji, przez co podnosi świadomość społeczną dotyczącą działań decydentów. Z kolei pesymiści, m.in. Hunt Allcott (Uniwersytet Nowojorski) i Matthew Gentzkow (Uniwersytet Stanforda), podkreślają, że sieć w niebywały sposób ułatwia rozpowszechnianie fake newsów.
Więcej w: Czy rządzący powinni obawiać się internetu (dostęp płatny)