Puls Biznesu: Polskie IT w Holandii
Na systemie Grape Up będą pracować programiści resortu infrastruktury w Holandii. To kolejny krok w międzynarodowym rozwoju spółki. Informatyczna firma Grape Up wywodzi się z Polski, ulokowała tu także dwa centra deweloperskie, jednak przychody niemal w całości czerpie z projektów realizowanych za granicą. Niedawno pochwaliła się kolejnym wdrożeniem – z jej autorskiej platformy Cloudboostr, wprowadzonej na rynek rok temu, zdecydowało się skorzystać holenderskie Ministerstwo Infrastruktury i Gospodarki Wodnej. Narzędzie zostanie udostępnione programistom pracującym na zlecenie resortu i posłuży do budowy nowych rozwiązań wspierających działalność administracji publicznej.
Więcej w: Polskie IT w holenderskim ministerstwie (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Ambicje software house'u
Software house STX Next chce przyśpieszyć rozwój i myśli o akwizycjach lub połączeniu z zagranicznym podmiotem. Poważnie rozważa debiut na GPW. STX Next to firma z ponad 14-letnim doświadczeniem. Jest jednym z największych w Europie software house’ów specjalizujących się w zyskującym coraz większą popularność języku programowania Python, a także Javascript. Firma tworzy zespoły programistyczne, które wynajmuje swoim klientom. Obecnie pracuje w pięciu biurach w Polsce dla około 40- 50 klientów.
Więcej w: Spece od Pythona myślą o giełdzie (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Producenci gier walczą o granty
Trwa weryfikacja formalna wniosków w konkursie dla producentów gier, zorganizowanym przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju (NCBR). Nabór zakończył się 28 czerwca. Producenci gier złożyli łącznie 81 wniosków o łącznej wartości 424,2 mln zł. W trzecim konkursie GameINN do rozdysponowania na wsparcie projektów związanych z branżą gier i rozwiązań wideo jest 100 mln zł. Firmy mogły składać wnioski indywidualnie i w konsorcjach – także z jednostkami naukowymi. Projekty mogą zostać dofinansowane kwotą od 400 tys. zł do 20 mln zł. Tym razem o pieniądze mogli się ubiegać przedsiębiorcy, których prace realizowane będą poza województwem mazowieckim. W ramach dwóch wcześniejszych edycji konkursu NCBR przyznało dofinansowania o łącznej wartości blisko 195 mln zł. W zakończonym w 2017 r. drugim konkursie GameINN spółki złożyły 90 wniosków o prawie 234 mln zł.
Więcej w: Mniej firm chce więcej na gry (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Bank Millennium z Autopay
Klienci banku, poruszając się płatnymi autostradami, uregulują rachunek bez kiwnięcia palcem. Millennium integruje aplikację bankową z rozwiązaniem Autopay firmy Blue Media i wkrótce udostępni klientom usługę automatycznych płatności za autostrady. W praktyce oznacza to, że klienci banku, którzy logują się do bankowości internetowej za pomocą smartfona, będą mogli przejechać autostradą bez potrzeby zatrzymywania się przy bramkach, a opłata za przejazd zostanie pobrana automatycznie po zjeździe z autostrady. Wystarczy wcześniej jednorazowo wpisać w aplikacji bankowej numer rejestracyjny pojazdu. System automatycznych płatności Autopay działa obecnie na autostradzie A1 (na odcinku Toruń – Gdańsk), wkrótce obejmie również autostradę A4 (Katowice – Kraków).
Więcej w: Millennium ułatwi życie kierowcom (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Zapora dla hakerów
Nie poprzestańmy na wdrożeniach cyfrowych. Żadna metoda autoryzacji nic nie da, jeśli zawiedzie człowiek. W filmie „Raport mniejszości” Stevena Spielberga z 2002 r. niesłusznie podejrzany i ścigany bohater decyduje się na przeszczepienie sobie cudzych gałek ocznych, bo wszechobecne skanery rozpoznają go po tęczówce. W najbliższej przyszłości to nie wystarczy. Już dzisiaj pojawiają się urządzenia i programy pozwalające stwierdzić naszą tożsamość po rozmiarze czaszki, umiejscowieniu żył bądź sposobie chodzenia. Powstają też algorytmy wykrywające zachowania odstające od normy – jeśli klient banku zaczyna wykonywać gwałtowne ruchy, włącza się alarm. Wśród genialnych twórców innowacji do monitoringu znalazł się Polak – Michał Kosiński, inżynier z Uniwersytetu Stanforda, opracował algorytm, który tylko na podstawie zdjęć wskazuje homoseksualistów.
Więcej w: Nieupoważnionym wstęp wzbroniony (dostęp płatny)
Parkiet: E-podpis zyskuje
Kilkanaście milionów umów rocznie mogłoby być podpisywanych w sposób elektroniczny, a potencjał monetyzacji tego rynku to 150 mln zł – wynika z raportu Obserwatorium.biz i Asseco Data Systems. Mobilne kanały płatności są już powszechne.
Więcej w: E-podpis ma coraz więcej zwolenników (dostęp płatny)
Parkiet: Polski rynek gier z potencjałem
Trudno wskazać inną branżę, która obrosłaby tyloma mitami. Wartość wolumenu sprzedawanych w Polsce gier jest relatywnie niewielka, lecz szybko rośnie. Jeszcze szybciej rośnie wycena i skala biznesu polskich studiów
Więcej w: Polski rynek gier jest mały, ale potencjał twórców duży (dostęp płatny)
Parkiet: Pasmo 700 MHz w rękach UKE
Rząd PiS zmienił zdanie i zamiast specjalnej ustawy poświęconej zmianie zastosowania pasma 700 MHz (z telewizji naziemnej na sieci mobilne) chce kompetencje w tej kwestii przekazać Urzędowi Komunikacji Elektronicznej. Taki obrót sprawy przewiduje jedna z dwóch ważnych poprawek do nowelizowanej właśnie tzw. megaustawy, czyli ustawy ułatwiającej realizację inwestycji szerokopasmowych w Polsce. Poprawki te w środę wieczorem podczas drugiego czytania nowelizacji w Komisji Cyfryzacji, Innowacji i Nowych Technologii zgłosił Klub Parlamentarny PiS i zażądał głosowania ich razem. Pierwsza – formalnie poprawka nr 15 – uchyla jeden z zapisów prawa telekomunikacyjnego zmienionego zaledwie w ub.r., zgodnie z którym prezes UKE nie mógł decydować o rezerwacjach pasma 700 MHz, czyli zakresu ważnego, aby sieci 5G w przyszłości działały w całym kraju. Dyrektor Departamentu Prawnego UKE Iwona Różyk-Rozbicka mówiła w Sejmie, że urząd cieszy się z tej decyzji.
Więcej w: Refarming 700 MHz w ręku UKE (dostęp płatny)
Rzeczpospolita: O nowych technologiach w służbie zdrowia
Pierwszy etap cyfryzacji uda nam się zamknąć do końca przyszłego roku. Wtedy można powiedzieć: „sky is the limit". Nowe technologie będą wchodziły w kolejne dziedziny ochrony zdrowia. Od początku roku w każdej aptece w Polsce można e-receptę zrealizować. W postaci elektronicznej mamy już wystawionych ponad 2,4 mln recept. Obecnie do systemu podłączonych jest 1100 placówek i już ponad 6 tys. lekarzy wystawia recepty w nowej formie. Mamy też informacje, że tysiące placówek ma niezbędne certyfikaty, ale czekają jeszcze na swojego dostawcę oprogramowania gabinetowego, aby podłączyć się do systemu e-zdrowie (P1). Dzienny rekord to ok. 55 tys. e-recept. Z tygodnia na tydzień widzimy ogromne przyrosty. Jeszcze w styczniu było to 2,6 tys. recept dziennie. Tempo wzrostu z tygodnia na tydzień jest dwucyfrowe. Jeśli je utrzymamy, to mamy szansę do końca roku osiągnąć cel, którym jest 100-proc. elektronizacja – mówi Janusz Cieszyński, wiceminister zdrowia.
Więcej w: Można sobie wyobrazić blockchain czy AI w służbie zdrowia (dostęp płatny)
Rzeczpospolita: Gry to dobry biznes
Łączna wartość gier sprzedawanych w Polsce jest relatywnie mała, lecz mocno rośnie. Jeszcze szybciej rośnie wycena i skala biznesu polskich studiów. Wartość polskiego rynku, liczona jako wydatki na gry, szacowana jest na 2,5 mld zł (wzrost o 7 proc. r./r.). Niższą wartość daje suma przychodów działających w Polsce podmiotów sprzedających gry – wynika z najnowszego raportu firmy badawczej PMR. Jej eksperci podkreślają, że siła tego sektora wyraża się najpełniej w wycenie producentów gier notowanych na giełdzie.
Więcej w: Polscy twórcy budują biznes za granicą (dostęp płatny)
Rzeczpospolita: Jak finansowanie private debt pomaga w rozwoju e-commerce
Czy możliwe jest, aby rosnąca sprzedaż i czekające zamówienia były hamulcem rozwoju firmy? Taka sytuacja może się wydarzyć. Powstaje, gdy brak niezbędnego kapitału obrotowego doprowadza do konieczności ograniczenia realizacji zamówień. Luka w finansowaniu powstająca ze względu na długi cykl konwersji gotówki to utrapienie przedsiębiorców. Także tych w e-biznesie. Choć wydaje się to paradoksalne, to niejednokrotnie im lepiej się coś sprzedaje, tym większa tworzy się luka w finasowaniu. Luka finansowa powstaje w sytuacji „w której mechanizmy rynkowe na rynku finansowym nie zapewniają finansowania dobrych, wartościowych projektów po żadnej cenie". W praktyce oznacza to, że niejednokrotnie nawet świetnie prosperująca firma nie jest w stanie zdobyć kapitału obrotowego koniecznego dla dalszego rozwoju. A ten często potrzebny jest natychmiast. Na problem tego typu zazwyczaj narażone są firmy działające sezonowo lub realizujące zlecenia w formie kontraktów długoterminowych.
Więcej w: Jak finansowanie private debt pomaga w rozwoju e-commerce (dostęp płatny)
Gazeta Wyborcza: PwC o przyszłości rozrywki
Interaktywne seriale, telewizja w smartfonie, a gry wideo w chmurze – to obecnie najgorętsze trendy światowej rozrywki. I wszystkie opierają się na internecie. Według PwC do 2022 r. użycie internetu wzrośnie o 22,3 proc. Rok 2013. Netflix po raz pierwszy w historii udostępnia premierowy sezon „House of Cards”. W całości. Twórcy serialu przyznają później, że pomysł był eksperymentem. Eksperyment się udał, pacjent przeżył, a świat przy okazji zmienił sposób, w jaki oglądamy i rozumiemy telewizję. Sześć lat później Netflix ma już prawie 140 mln subskrybentów w 190 krajach. Po piętach depcze mu HBO GO, a do wyścigu włączają się kolejni: Amazon Prime Video, Hulu. Jesienią podobną usługą na rynku namieszać zamierza Apple oraz Disney+.
Więcej w: Przyszłość rozrywki? Kablówka do lamusa, telewizor do piwnicy (dostęp płatny)
Dziennik Gazeta Prawna: Życie na abonament
W ramach kapitalizmu zrodził się model biznesowy, dzięki któremu ludzie nie muszą już kupować większości rzeczy na własność, a jednocześnie mogą mieć wszystko, czego potrzebują Omnia mea mecum porto. Wszystko, co moje, noszę ze sobą. Tak mawiali starożytni stoicy. Uważali, że nie należy się przywiązywać do posiadania rzeczy materialnych. Ich zdaniem właściwie można się bez nich obejść – wystarczy uzbroić się w wewnętrzną niezależność i spokój ducha. „Wyobraź sobie, że nie ma własności” – proponował z kolei John Lennon w hicie „Imagine” z 1971 r. Stoicy chcieli ochronić ludzkiego ducha przed przypadkowymi zrządzeniami losu. Lennon po prostu nie lubił opartego na własności prywatnej kapitalizmu. Płacimy za możliwość oglądania filmów i seriali, a nie za nie same. Z Netflixa korzysta już ok. 150 mln ludzi na całym świecie. Albo jak Spotify, które dostarcza nam muzykę i podcasty. Platforma ma już 100 mln płatnych subskrybentów. Albo jak Xbox Microsoftu, czyli wrota do świata gier komputerowych (ok. 50 mln użytkowników rocznie.) Ekonomia subskrypcji to cały ten gospodarczy sektor, w którym w zamian za regularną opłatę, automatycznie pobieraną z naszego konta, otrzymujemy dostęp do różnego typu dóbr i usług.
Więcej w: Życie na abonament (dostęp płatny)
Dziennik Gazeta Prawna: O internecie rzeczy
Inteligentne lodówki, domy, budynki, a nawet miasta. Od nowej technologii, która coraz bardziej wkracza w życie konsumentów i społeczności w sposób, w jaki dziś nawet sobie trudno wyobrazić, nie powinniśmy uciekać. Co więcej – jak zwraca uwagę Ministerstwo Cyfryzacji – internet rzeczy jest szansą na rozwój firm, miast, państwa. Niestety z raportu „IoT w polskiej gospodarce”, przygotowanego na zlecenie resortu, wynika, że rozwój inteligentnej technologii mógłby być w naszym kraju szybszy, gdyby nie ogrom barier prawnych, instytucjonalnych, a nawet mentalnych. Owszem – w niektórych polskich miastach pojawiły się systemy inteligentnego sterowania, np. komunikacja miejska z tablicami informującymi pasażerów o nadjeżdżających tramwajach i autobusach lub systemy informujące o liczbie wolnych miejsca na parkingach. Ale to wszystko wciąż punktowe rozwiązania.
Więcej w: Internet urządzi nam życie. Ale bez zmian prawa i mentalności się nie obejdzie (dostęp płatny)
Dziennik Gazeta Prawna: Moda na zdalną pracę
Możliwość wykonywania pracy przy własnym biurku, z domu czy nawet z dowolnego miejsca na świecie można by nazwać nieco górnolotnie zdobyczą cywilizacyjną XXI w. Pracownicy traktują to jako dodatkowy benefit od firmy, a pracodawcy oszczędzają m.in. na kosztach lokalowych. Jednak gdy przechodzimy na grunt przepisów, to sprawa nie jest już taka gładka. Mamy tu bowiem specyficzny dualizm. Mianowicie odrębnie funkcjonuje u nas telepraca, uregulowana w kodeksie pracy, a odrębnie praca zdalna, która nie mieści się w pojęciu tej pierwszej (choć w praktyce telepraca jest po prostu odmianą szeroko rozumianej pracy zdalnej). Kłopot z telepracą jest taki, że przepisy – nawet mimo ubiegłorocznych zmian – są mało elastyczne, a pracodawcy, aby z nich skorzystać, muszą spełniać dodatkowe wymagania formalno-proceduralne. Dlatego firmy w większości omijają regulacje o telepracy. Wybierają za to pracę zdalną, która lepiej odpowiada na ich potrzeby. Zresztą o tym, że telepraca się nie przyjęła, świadczy też jej postrzeganie przez pracowników. Wielu bowiem, gdy słyszy „telepraca”, myśli, że chodzi o call center. Gdy zaś mowa o pracy zdalnej, pomyłki raczej należą do rzadkości.
Więcej w: Firmy i zatrudnieni chcą pracy zdalnej. Kodeksowy gorset nie jest im potrzebny (dostęp płatny)