Puls Biznesu: Manta rośnie i chce na giełdę
Polski producent elektroniki w ciągu trzech lat podwoił przychody i w 2019 r. chce wejść na giełdę. Planuje emisję na minimum 30 mln zł. Zeszłoroczna sprzedaż Manty przekroczyła 200 mln zł. Oznacza to, że obchodzący właśnie 20-lecie istnienia stołeczny wytwórca sprzętu RTV, AGD i IT w ciągu trzech lat podwoił przychody. Jeszcze w 2014 r. jego sprzedaż wynosiła nieco ponad 100 mln zł. Wyniki rosną więc szybko, choć nie aż tak, jak firma zakładała jeszcze na początku tej dekady.
Więcej w: Manta urosła i znów chce na parkiet (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Sygnity wyzwana do zapłaty kar umownych przez skarb państwa
Sygnity dostało od skarbu państwa wezwanie do zapłaty kar umownych o łącznej wysokości 27,2 mln zł. Spółka musi zapłacić w ciągu 14 dni, w przeciwnym razie kwota zostanie potrącona z wierzytelności przysługujących jej od skarbu państwa. Fiskus poinformował też Sygnity o potrąceniu około 3,9 mln zł, ograniczając tym samym kwotę kar umownych objętych wezwaniem do wysokości 23,3 mln zł. Chodzi o opóźnienia w wartym blisko 100 mln zł kontrakcie na system e-Podatki. Sygnity nie zgadza się z argumentacją skarbu państwa i kwestionuje zarówno zasadność, jak też wysokość kar.
Więcej w: Fiskus chce pieniędzy od Sygnity (dostęp płatny)
Rzeczpospolita: Viber na celowniku Rosji
Po zablokowaniu rodzimego Telegramu, Kreml zagroził tym samym komunikatorowi Viber, jeżeli i on odmówi bezpiece udostępnienia kodów rozszyfrowujących pocztę użytkowników. Możliwość zablokowania Viber na terenie Rosji potwierdził agencji Interfaks minister łączności Nikołaj Nikiforow. Minister dodał, że decyzja o blokadzie należy do FSB (następca KGB). Federalna Służba Bezpieczeństwa wystąpiła już o udostępnienie kluczy szyfrujących pocztę. Wielu ekspertów uważa, że Kreml jest gotowy na całkowite zablokowanie Rosjanom łączności ze światem, jeżeli sieci nie podporządkują się i nie udostępnią kodów szyfrujących.
Więcej w: Rosja zablokuje kolejny komunikator
Rzeczpospolita: Korzyści z chmury
Dzięki chmurom można korzystać z zasobów danych w dowolnej chwili. Firmy mogą dopasować technologię do swoich aktualnych potrzeb. Dla prawnika chmura obliczeniowa to sposób świadczenia usług za pośrednictwem Internetu. Technologia ta wykorzystując outsourcing bazy danych rozwiązuje problemy z wydajnością systemu informatycznego, które pojawiają się wraz z rozwojem firmy. Znika wówczas konieczność zakupu nowych, większych serwerów i budowania dużych serwerowni. Chmura naturalnie rozszerza się w miarę potrzeb firmy. Usprawnia się tym samym komunikacja między firmami, pojawiają się oszczędności choćby w związkiem z tym, że firma nie buduje swojej sieci IT. Cloud computing w tłumaczeniu na polski to chmura obliczeniowa, czyli technologia IT służąca do przetwarzania i przechowywania danych.
Więcej w: Chmura pomoże kupić, sprzedać, wynająć i zarządzać (dostęp płatny)
Rzeczpospolita: Siła internetu
O potencjalnej rewolucji w zakresie wykorzystywania danych, o użytkownikach Internetu i związanej z tym potrzebie przemodelowania wielu biznesów mówi Krzysztof Gagacki twórca firmy IOVO w rozmowie z Michałem Kołtuniakiem.
Więcej w: Czy sprzedaż danych w sieci zastąpi ich bezpłatne udostępnianie (dostęp płatny)
Rzeczpospolita: Abonament RTV w hotelach
Rejestracja odbiorników RTV potrafi przyprawić o ból głowy niejednego właściciela hotelu. Choć nie jest to wiedza tajemna, to realizacja tego obowiązku przysparza sporo praktycznych problemów. Pracownicy poczty chętnie kontrolują hotele. Powód jet prosty: łatwo można przyłapać je na łamaniu przepisów ustawy o opłatach abonamentowych. Chodzi przede wszystkim o rejestrację odbiorników RTV. Za jej brak hotel może słono zapłacić. Nie pomoże tłumaczenie, że nie ma pełnego obłożenia w hotelu, pokoje stoją puste i nikt telewizji nie ogląda. Z abonamentu nie zwalnia też płacenie za telewizję kablową lub satelitarną. Ustawa o opłatach abonamentowych mówi jasno, że każdy posiadacz sprawnego odbiornika radiofonicznego i telewizyjnego musi zarejestrować go w ciągu 14 dni od nabycia, a następnie wnosić opłaty abonamentowe.
Więcej w: Remont pokoi nie zwalnia z abonamentu (dostęp płatny)
Rzeczpospolita: O cyberprzestępczości
Czy walka z błyskawicznie rozwijającą się cyberprzestępczością jest skazana na porażkę? Nie, jeśli zmieni się myślenie i wyłoży pieniądze. Dzisiaj cyberprzestępczość to straty liczone w setkach miliardów dolarów (specjaliści z McAffe, firmy specjalizującej się w oprogramowaniu antywirusowym oraz w ochronie w internecie, mówią o kwotach rzędu 445 do 600 mln dol.) i zbliżające się w szybkim tempie do poziomu 1 proc. światowego PKB. Rzeczywiste szkody mogą być jeszcze większe, bo przedsiębiorstwa niechętnie ujawniają informacje o swoich porażkach w tym obszarze, a to z uwagi na spodziewane problemy wizerunkowe oraz ewentualną odpowiedzialność wobec osób i podmiotów, których dane zostały ujawnione. Ocenia się, że na przykład w Wielkiej Brytanii jedynie 13 proc. incydentów jest zgłaszanych przez pokrzywdzone firmy.
Więcej w: Cyberprzestępczość, czyli wolnoamerykanka (dostęp płatny)
Parkiet: Plany producenta gier
Studio chce pozyskać dodatkowe środki na rozwój. Jest przekonane, że „World War 3" okaże się hitem.
Więcej w: The Farm 51 chce samo wydać grę (dostęp płatny)
Parkiet: Dlaczego akcje Orange tanieją?
Operator podtrzymuje inwestycyjny plan na 2018 rok. Co zatem wywołało przecenę walorów spółki przed tygodniem – odpowiedzią może być podział gotówki konkurenta i brak poparcia dla decyzji walnego zgromadzenia. W minionym tygodniu jednego dnia akcje Orange Polska potaniały w sumie o 4,28 proc., do 5,15 zł proc. Analitycy z biur maklerskich nadal szukają powodów takiego zachowania kursu akcji.
Więcej w: W poszukiwaniu powodów przeceny Orange: winna dywidenda Play? (dostęp płatny)
Gazeta Wyborcza: Dziennikarz Wyborczej przeprasza Piotra Woźnego
Kwestionowany przez NIK aneks do budowy systemu CEPiK 2.0 podpisał wiceminister cyfryzacji Karol Okoński, a nie odpowiedzialny wtedy za CEPiK wiceminister Piotr Woźny. Opisując zastrzeżenia, NIK napisał, że aneks podpisał wiceminister cyfryzacji Piotr Woźny, który według NIK nadzorował CEPiK w czasie podpisania tego aneksu (Izba nie podała nazwiska wiceministra, który go podpisał). Według Ministerstwa Cyfryzacji ówczesna szefowa resortu Anna Streżyńska upoważniła w grudniu 2016 r. wiceministra Okońskiego do podpisania aneksu, co „było związane z planami przekazania mu nadzoru nad projektem CEPiK” (według NIK stało się to trzy miesiące po podpisaniu aneksu). W związku z tym dziennikarz Gazety Wyborczej przeprasza pana Piotra Woźnego, za błędnie przypisanie mu podpisania aneksu w we wcześnieszym artykule.
Więcej w: Budowa CEPiK 2.0. Nie ten wiceminister podpisał aneks. Wyjaśnienie (dostęp płatny)
Gazeta Wyborcza: Iran też zabrania Telegramu
Władze Iranu zablokowały korzystanie z najpopularniejszego komunikatora w kraju. Obrońcy praw człowieka przekonują, że to atak cenzury, ajatollahowie – że ochrona przed terroryzmem. Lista zarzutów jest imponująca. „Użytkownicy Telegramu zagrażają bezpieczeństwu Iranu przez szerzenie propagandy przeciwko establishmentowi, działalność terrorystyczną, okłamywanie opinii publicznej, szerzenie pornografii i podżeganie do antyrządowych protestów” – czytamy w oświadczeniu władz w Teheranie zamieszczonym na oficjalnej stronie Mizan powiązanej z irańskim sądownictwem. Dlatego Narodowe Centrum Cyberprzestrzeni wycofało Telegramowi licencję na działanie w kraju i Irańczykom od 30 kwietnia nie wolno korzystać z najpopularniejszego komunikatora mobilnego, którego używało aż 40 mln mieszkańców kraju. Do niedawna nawet najwyższy przywódca Iranu, ajatollah Ali Chamenei, miał swoje konto na Telegramie. Jego twórcy – bracia Paweł i Nikolai Durowowie – kłopoty mają nie tylko w Iranie. W połowie kwietnia rosyjski sąd zdecydował, że Telegram będzie blokowany także w całej Rosji.
Więcej w: Irańczycy odcięci od niewygodnego dla służb komunikatora. Rosyjski Telegram ma kłopoty w kolejnym po Rosji kraju (dostęp płatny)
Dziennik Gazeta Prawna: Rozmowa z prezesem Comarchu
Codziennie rano modlę się, żeby nie było już więcej zmian, a tych rząd wprowadza sporo i w sposób nieskoordynowany. Po co to majstrowanie na chybcika? Nie można wprowadzać reform spokojnie, po kolei, w sposób przewidywalny i zaplanowany? – mówi Janusz Filipiak profesor nauk technicznych, założyciel i prezes zarządu firmy informatycznej Comarch.
Więcej w: Nie da się już wyzyskiwać (dostęp płatny)
Dziennik Gazeta Prawna: Bezeceństwa w serwisach streamingowych
Przemoc werbalna i fizyczna, pijaństwo i defekacja – wszystko na żywo, dostępne w internetowych serwisach streamingowych. A będzie jeszcze gorzej Gural, Rafonix, Rafatus, Daniel Magical. To patostreamerzy, gwiazdy naszej internetowej rzeczywistości. Skrajnie wulgarni, epatujący przemocą, pokazujący swoją patologiczną codzienność. Nie ma realnej siły, która byłaby w stanie przeciwstawić się temu zjawisku. Platformy internetowe zarabiają bowiem na nich ciężkie pieniądze.
Więcej w: Podglądanie patologii (dostęp płatny)
Dziennik Gazeta Prawna: Smartwache w telemedycynie
Mogłoby się wydawać, że w dziedzinie diagnostyki medycznej niewiele już można wymyśleć. Inżynierowie z Zabrza udowadniają, że to nieprawda. Dotychczas naukowcy zajmowali się badaniem tempa przepływu krwi eksperymentalnie. Swój wkład w te pionierskie prace miała również ekipa kardiologów w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu. Do swoich badań uczeni wykorzystywali jednak ultrasonografy, które nie są najbardziej poręcznymi urządzeniami. Inżynierowie z ITAM chcieli opracować coś znacznie bardziej poręcznego. Inspiracja przyszła ze współczesnych smartwatchów, zegarków wielofunkcyjnych często wyposażonych w takie możliwości jak pomiar pulsu. Urządzenie oświetla skórę na nadgarstku z jednej strony za pomocą diody LED, najlepiej świecącej światłem zielonym, bo takie jest najsilniej przez krew pochłaniane. Po drugiej stronie znajduje się czujnik wrażliwy na światło, który rejestruje zmiany w jego natężeniu. Ponieważ są one skorelowane z kolejnymi falami krwi, można w ten prosty sposób mierzyć puls.
Więcej w: Smartwatch mierzy, jak zalewa nas krew (dostęp płatny)