Rzeczpospolita: Wojna o czas widza wchodzi w nową fazę
Linearna telewizja ma coraz większy kłopot: widzowie rzadziej ją oglądają. W Stanach Zjednoczonych padł nowy „rekord”. W Polsce także widać zmiany. Platformy streamingowe podnoszą ceny za dostęp do treści bez reklam, a jednocześnie walczą o widza mniej zasobnego wersją z przekazem marketingowym. W lipcu za Atlantykiem pobiły nowy rekord. W Polsce zresztą również, choć największe zmiany jeszcze przed nami. W Stanach Zjednoczonych latem tego roku padł kolejny rekord platform streamingowych. Według danych Nielsena przytaczanych przez „The Wall Street Journal”, w lipcu tamtejsi widzowie spędzili w serwisach takich jak Netflix 38,7 proc. czasu przeznaczonego na oglądanie treści wideo. Z kolei udział linearnej telewizji spadł po raz pierwszy poniżej 50 proc. Nie można wykluczyć, że część wzrostu platform to efekt ofert z reklamami (wszak wydłużają one czas oglądania filmu). Dane dla polskiego rynku wskazują, że chociaż spędzamy na platformach streamingowych stopniowo coraz więcej czasu, to jednak nie jest to nadal duża konkurencja dla telewizji kablowej czy coraz słabiej sprzedającej się satelitarnej. Największy ubytek widać w wypadku cyfrowej telewizji naziemnej, co niektórzy wyjaśniają jej mniejszym zasięgiem technicznym z powodu sposobu refarmingu.
Więcej w: Wojna o czas widza wchodzi w nową fazę(dostęp płatny)
Puls Biznesu: Czipy powiększą powierzchnię magazynów
Planowane przez Unię Europejską zwiększenie niezależności od rynków azjatyckich ma w ciągu 7 lat powiększyć jej udział w światowej produkcji półprzewodników. Powstaną nowe miejsca pracy i budynki. Unijna ustawa o chipach zakłada ponad dwukrotne zwiększenie udziału krajów Unii Europejskiej w globalnej produkcji półprzewodników do 2030 r. Przeznaczenie przez Unię Europejską 43 mld EUR na rozwój przemysłu półprzewodników może przynieść według firmy doradczej Savills dodatkowo 1,6 mln bezpośrednich i pośrednich miejsc pracy oraz wzrost powierzchni magazynowo-przemysłowej. Polska ma być jednym z beneficjentów. – Prognozujemy, że jeżeli UE osiągnie wyznaczony cel, którym jest 20-procentowy udział w globalnej produkcji, konieczne będzie wybudowanie dodatkowo nawet 10,8 mln m kw. powierzchni magazynowej – mówi Andrew Blennerhassett, dyrektor w dziale badań rynków nieruchomości magazynowych i logistycznych w Savills.
Więcej w: Czipy powiększą powierzchnię magazynów (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Tencent rozczarował wynikami. Zawiodła reklama internetowa
Przychody Tencent Holdings, chińskiego producenta gier wideo, okazały się w drugim kwartale poniżej oczekiwań, co sygnalizuje na dysproporcję w kondycji sektora tech w skali globalnej i wiąże się z coraz gorszą kondycją drugiej gospodarki świata - przekazał w środę Bloomberg. Przychody spółki wzrosły o 11 proc. do 149,2 mld juanów (20,5 mld USD) wiosną. Sprzedaż z głównych działów, w tym gier i usług w chmurze, znacznie przekroczyła prognozy analityków, jednak zawiodła reklama internetowa wzrostem o 34 proc., częściowo z powodu poprawek w algorytmie.
Więcej w: Tencent rozczarował wynikami. Zawiodła reklama internetowa (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Znamy beneficjentów przetargów na rządowe laptopy
COAR rozstrzygnęło 49 przetargów na laptopy dla czwartoklasistów o łącznej wartości ponad 830 mln zł. Najwięcej zleceń zdobyły konsorcja Suntar i Integrated Solutions oraz MDP Polska. Uczniowie dostaną najwięcej sprzętu HP i Della. Z zestawienia sporządzonego przez PB na podstawie danych COAR wynika, że największa część przetargowego tortu trafi do konsorcjum Suntar i Egida IT Solutions. Oferta została wybrana jako najkorzystniejsza w 17 postępowaniach. Konsorcjum, które zaoferowało sprzęt HP ProBook 440 G9, ma szansę dostarczyć łącznie ponad 100 tys. laptopów o łącznej wartości blisko 304 mln zł. Dziewięć postępowań wykonawczych wygrało do tej pory konsorcjum Intergrated Solutions, Maxto i Computex, które zaoferowało sprzęt Dell Latitude. Po podpisaniu umów ma szansę dostarczyć do szkół łącznie ponad 51 tys. sztuk sprzętu o wartości blisko 150 mln zł.
Więcej w: Znamy beneficjentów przetargów na rządowe laptopy (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Polakom przypadły do gustu przelewy na telefon
Choć płatności Blikiem w sieci to wciąż ponad połowa wszystkich transakcji realizowanych tą metodą, najszybciej jednak rosną przelewy na numer telefonu. 426 mln transakcji o łącznej wartości 57,9 mld zł zrealizowali użytkownicy Blika w drugim kwartale. To o 46 proc. więcej pod względem ilościowym i o 49 proc. w ujęciu wartościowym w skali roku. Średnia wartość transakcji wyniosła 136 zł. Od kwietnia do czerwca najdynamiczniej – o 75 proc. r/r – wzrosła liczba przelewów na telefon. Polacy wykonali ich aż 100 mln. Wartość przekazanych w ten sposób pieniędzy wyniosła 13,3 mld zł (wzrost o 98 proc. r/r), a średnia wartość pojedynczej transakcji to 141 zł.
Więcej w: Polakom przypadły do gustu przelewy na telefon (dostęp płatny)
Parkiet: Prezes AB: Zamierzamy kontynuować skup akcji, bo są niedowartościowane
Spółki z naszej branży, notowane na zagranicznych giełdach, mają zdecydowanie wyższe wskaźniki giełdowe, co w oczywisty sposób zwiększa zainteresowanie inwestorów naszymi papierami – twierdzi Andrzej Przybyło, prezes AB. Po lipcu mamy pozytywne odczucia – sygnalizuje prezes dystrybucyjnej grupy. AB liczy na udane drugie półrocze.
Więcej w: Prezes AB: Zamierzamy kontynuować skup akcji, bo są niedowartościowane (dostęp płatny)
Gazeta Wyborcza: Google szykuje małą rewolucję. AI przeczyta Internet, żebyśmy my nie musieli
Google kończy prace nad funkcją, która zrewolucjonizuje sposób, w jaki korzystamy teraz z sieci. Nie będziemy musieli już czytać wiadomości z kraju i świata, bo sztuczna inteligencja zrobi to za nas. I streści wszystko w kilku słowach. Google przez ostatnich kilka tygodni pracował nad opartą o możliwości generatywnej sztucznej inteligencji funkcją w ramach swojego narzędzia Search Generative Experience (SGE). Teraz - jak pochwalił się internetowy gigant - prace te są finalizowane. Innowacja w najbliższych dniach będzie wdrażana na urządzeniach pierwszych użytkowników w ramach wczesnych testów. Zadaniem narzędzia SGE jest robienie krótkich streszczeń artykułów znalezionych w internecie.
Więcej w: Google szykuje małą rewolucję. AI przeczyta Internet, żebyśmy my nie musieli (dostęp płatny)