Urząd Komunikacji Elektronicznej zakończył konsultacje projektu decyzji w sprawie zmiany „Umowy na rozprowadzenie i eksploatację instalacji internetowej” między spółką Kol-Net z Koła a Spółdzielnią Mieszkaniową w Kole w woj. wielkopolskim.
W sporze między stronami UKE przyznał rację operatorowi proponując, by umowa ze spółdzielnią gwarantowała wykonanie okablowania z kabli światłowodowych oraz światłowodowych przyłączy do budynków, a później utrzymywanie eksploatowanie i konserwację infrastruktury. Okazuje się, że z takiego rozwiązania jest niezadowolona nie tylko spółdzielnia, ale i nie zupełnie Kol-Net.
Reprezentująca operatora Kancelaria Prawna itB Legal Bazański, Grabiec w stanowisku przesłanym od UKE zgłasza zastrzeżenie, że proponowana wysokość głównej kaucji jest wygórowana, jak na budowę sieci światłowodowej metodą natynkową i stanowi barierę finansową dla ISP. Uwzględniając bowiem liczbę budynków, których dotyczy projekt decyzji, jej wysokość, w przypadku chęci zmodernizowania infrastruktury w nich wszystkich, konieczna byłaby wpłata kaucji z wysokości ponad 100 tys. zł. To zaś stanowi istotną barierę inwestycyjną, która może spowodować konieczność rozłożenia w czasie modernizacji infrastruktury i doprowadzi do opóźnienia w zrealizowaniu inwestycji, co odbędzie się ze szkodą dla mieszkańców spółdzielni. Dodatkowo konieczność rozłożenia w czasie modernizacji infrastruktury doprowadzi do zwiększenia kosztów jej wykonania.
Według Kol-Netu o wiele bardziej praktycznym rozwiązaniem byłoby więc zawarcie umowy ubezpieczenia i przedstawienia polisy ubezpieczeniowej na czas budowy i eksploatacji sieci.
ISP ma też zastrzeżenia od zbyt krótkiego terminu (14 dni) na usunięcie ewentualnych szkód w budynkach, gdzie buduje przyłącza, bowiem często usunięcie szkody będzie wiązało się z konsultacjami z podmiotami trzecimi.
Operator nie widzi też podstaw, dla których miałby uzgadniać z udostępniającym termin wykonania podłączenia konkretnego abonenta, jak proponuje projekt decyzji UKE. Argumentuje, że nakładanie takiego obowiązku stanowi wstęp do naruszenia przez operatora chronionej prawem tajemnicy telekomunikacyjnej.
Inaczej w swym stanowisku widzi sprawy Spółdzielnia Mieszkaniowa w Kole. Obstaje, że w budynkach istnieje otwarta infrastruktura zewnętrzna, którą Kol-Net może dzierżawić. UKE jednak, prowadząc badanie przed wydaniem projektu decyzji, ustalił że w części budynków jest tylko instalacja miedziana (spółdzielni, Orange lub Inei), ale operator nie ma możliwości skorzystania z istniejących instalacji telekomunikacyjnych, bo chce doprowadzać łącza światłowodowe.
Spółdzielnia uważa także, że Kol-Net chce „na siłę uszczęśliwiać” mieszkańców budynków instalacją swych gniazd, choć sobie tego nie życzą. Według spółdzielni, działania Kol-Netu noszą znamiona próby osiągnięcia dominującej pozycji na rynku.
Swe stanowisku do projektu decyzji przesłał też Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który uważa, że umożliwienie Kol-Netowi inwestycji w infrastrukturę światłowodową nie będzie zakłócać konkurencji na lokalnym rynku telekomunikacyjnym.