Minister Cyfryzacji Krzysztof Gawkowski złożył do Prokuratury Okręgowej w Warszawie zawiadomienie w trybie niejawnym w związku z możliwością popełnienia przestępstwa przy przetargu dotyczącym zakupu sprzętu w ramach programu „Laptop dla ucznia”. Zastrzegł przy tym, że materiały, które stały się podstawą do złożenia zawiadomienia stanowią informację niejawną.
Krok ten minister sygnalizował już kilka dni temu podczas konferencji, na której oficjalnie ogłosił wstrzymanie programu. Stwierdził, że najprawdopodobniej podczas przetargu doszło do naruszenia przepisów karnych i sytuacji korupcyjnych.
Źródłem finansowania sprzętów miały być środki z budżetu Unii Europejskiej w ramach Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności, pierwszy rocznik czwartoklasistów otrzymał je dzięki prefinansowaniu przez Polski Fundusz Rozwoju. Jednak Komisja Europejska poinformowała, że nie będzie mogła udzielić dotacji na ten program, tj. wydatki na ten cel nie są kwalifikowalne.
W ocenie obecnego Ministerstwa Edukacji Narodowej program „Laptop dla ucznia” został przygotowany na szybko, bez kompleksowej strategii, bez konsultacji, nie przygotowano także żadnej edukacyjnej aplikacji, która miałaby realnie wspierać rozwój kompetencji cyfrowych dzieci, bądź wspierać rodziców.
W ramach programu „Laptop dla ucznia” do czwartoklasistów przekazanych zostać miało 394 346 laptopów za kwotę ponad 1mld 149 mln zł.