W 2024 roku w Polsce odnotowano ponad 27 mln incydentów związanych ze złośliwym oprogramowaniem, wynika z analiz firmy NordVPN. Polska jest 15. krajem w Europie pod względem liczby incydentów tego typu, a na czele znajdują się Wielka Brytania (669 mln incydentów) i Norwegia (234 mln).
Dane zebrane przez NordVPN pokazują, że Google, Facebook i Microsoft to 3 główne marki, pod które najczęściej podszywają się oszuści w celu zbierania danych uwierzytelniających.
– W rzeczywistości większość wszystkich ataków phishingowych wykorzystuje około 300 nazw marek w celu oszustwa – mówi cytowany w komunikacie Adrianus Warmenhoven, doradca ds. cyberbezpieczeństwa w NordVPN.
W zeszłym roku istniało prawie 85 tys. fałszywych adresów URL podszywających się pod strony internetowe i usługi Google, wynika z analiz NordVPN. Facebook zajmuje drugie miejsce jako faworyt oszustów, z ponad 6 tys. fałszywych adresów URL w sieci. Microsoft jest na trzecim miejscu z prawie 5 tys. fałszywych adresów URL. Fałszywe linki AT&T, Yahoo! i Netflix również powinny budzić czujność. W każdym z tych przypadków było około 4 tys. fałszywych adresów URL online.
Dane przeanalizowane przez NordVPN sugerują, że należy również trzymać się z daleka od darmowych witryn z filmami (dotyczy to też witryn hostujących anime) i kilku innych kategorii. Przez cały 2024 r. funkcja Threat Protection Pro firmy NordVPN zablokowała ponad 1,5 mld prób infekcji złośliwym oprogramowaniem na witrynach z wideo.
Inne kategorie domen z największą liczbą złośliwego oprogramowania to: rozrywka (prawie 1 mld zablokowanego złośliwego oprogramowania) i sport (124 mln). Tuż za nimi znajdują się witryny z treściami dla dorosłych (109 mln zablokowanego złośliwego oprogramowania) oraz witryny do udostępniania i przechowywania plików (prawie 74 mln).
W 2024 r. narzędzie NordVPN zablokowało prawie 7 mld inwazyjnych reklam i ponad 119 mld trackerów na samych witrynach z hostingiem wideo, co stanowi 25 proc. wszystkich zablokowanych trackerów w 2024 r. Internetowe trackery to szeroka kategoria narzędzi naruszających prywatność, które zbierają informacje o aktywności użytkownika. Śledzenie zazwyczaj odbywa się za pomocą specjalnych skryptów, plików cookie przeglądarki lub pikseli śledzących. Firmy używają śledzenia, aby stworzyć dokładny profil użytkownika na potrzeby ukierunkowanych reklam – jeśli jednak firma padnie ofiarą naruszeń, przechowywane dane śledzenia mogą wpaść w ręce cyberprzestępców.
Warmenhoven dodaje, że strony internetowe często udostępniają lub sprzedają dane zebrane przez trackery stronom trzecim. Osoby, które chcą chronić swoją prywatność, mogą użyć kilku narzędzi, aby stać się mniej podatnymi na śledzenie, takich jak blokery trackerów, które uniemożliwiają stronom internetowym i reklamodawcom zbieranie danych o aktywności online użytkowników.
Aby chronić się przed popularnymi zagrożeniami cyberbezpieczeństwa, takimi jak złośliwe oprogramowanie, trackery i natrętne reklamy, Adrianus Warmenhoven zaleca: unikanie „darmowych” okazji, zachowanie ostrożności w przypadku niepożądanych wiadomości e-mail i SMS, sprawdzanie linków, weryfikowanie pobieranych plików, ograniczanie ryzyka ujawnienia danych oraz aktualizowanie aplikacji i urządzeń.
Przedstawione wyżej statystyki uzyskano poprzez analizę zagregowanych danych zebranych przez usługę Threat Protection Pro firmy NordVPN od 1 stycznia 2024 r. do 1 stycznia 2025 r.
