W styczniu 2016 roku stronę internetową Netfliksa odwiedziło 338 tys. polskich użytkowników sieci (PC). Jednak przez kolejnych siedem miesięcy zainteresowanie serwisem było znacznie mniejsze. Od września ubiegłego roku popularność serwisu w Polce jednak znowu rosła – wynika z analizy Gemiusa.
Już w lutym liczba Polaków zaglądających na stronę Netflix.com spadła do niecałych 74 tys. To wtedy dobiegł końca bezpłatny pierwszy miesiąc oferowany przez tego dostawcę VoD. Mniejsza liczba internautów odwiedzających stronę WWW utrzymywała się przez siedem miesięcy: w okresie luty–sierpień średnia wynosiła 113 tys.
Potem jednak, gdy serwis zaczął systematycznie wzbogacać ofertę filmów z polskimi napisami lub z polskim dubbingiem, czyniąc swoją ofertę bardziej dostępną dla przeciętnego internauty, zaczęła się zwiększać jego popularność wśród polskich użytkoników sieci. W grudniu ubiegłego roku liczba internautów z Polski zaglądających do Netfliksa sięgnęła blisko 386 tys.
– Polacy spędzają coraz więcej czasu na oglądaniu filmów i seriali w internecie. Systematycznie też rośnie grupa odbiorców, która gotowa jest na płacenie w modelu subskrypcyjnym. Każdy serwis, który będzie wprowadzał do obiegu atrakcyjne treści, dostosowane do lokalnych preferencji, będzie miał szanse tak jak Netflix tej jesieni przyciągnąć większe audytorium w sieci – podkreśla Emil Pawłowski, ekspert Gemiusa.
Z danych Gemiusa z grudnia 2016 r. wynika, że wśród użytkowników Netfliksa jest nieznacznie więcej kobiet (52,9 proc.). Najliczniejsze grupy wiekowe wizytujących stronę Netflix.com to osoby w wieku 25-34 lata (38,7 proc.), 35-44 lata (22,5 proc.) oraz użytkownicy sieci w wieku 45-54 lata (16,2 proc.). Najchętniej odwiedzali serwis mieszkańcy z Mazowsza – pochodził stąd niemal co piąty internauta odwiedzający giganta VoD (19,3 proc.). Zdecydowanie najchętniej odwiedzali Netfliksa mieszkańcy dużych miast, powyżej pół miliona mieszkańców. Stanowili oni ponad jedną czwartą (27,2 proc.) osób, które zajrzały na stronę serwisu.