Na myśli ma zapewne ATM, którego akcjonariusze niedawno ogłosili, że rozważają opcję sprzedaży największego gracza na polskim rynku DC. Warto pamiętać również o trwającej sprzedaży Grupy 3S przez fundusz Enterprise Investors. 3S jest liczącym się graczem na runku DC, a przykład Equiniksa wskazuje, że światowi giganci pierwsze kroki mogą robić niekoniecznie kupując lidera rynku. A zainteresowanie dużych, amerykańskich firm europejskimi rynkiem jest w ostatnim okresie zauważalne. I tak np. w ubiegłym roku CyrusOne kupił firmę Zenium Data Centers co pozwoliło mu wejść na dwa największe europejskie rynki data center: w Londynie i Frankfurcie. Dwa lata wcześniej w Europie pojawił się Digital Realty Trust przejmując od Equiniksa obiekty w Londynie, Amsterdamie i Frankfurcie.
Jak więc widać wielcy gracze pierwsze kroki w Europie kierują na największe i najatrakcyjniejsze rynki. Co jednak nie znaczy, że w następnym etapie dywersyfikacji działalności nie zainteresują się Europą Środkowo-Wschodnią. Tym bardziej, że Audytel dostrzega np. rosnące zainteresowanie zagranicznych klientów Warszawą, jako lokalnym centrum telekomunikacyjnym. Podobne spostrzeżenia zdają się mieć inne firmy, które nowe serwerownie budują z myślą o spełnieniu standardów międzynarodowych.
Dziś zresztą, to stolica Polski jest tym miejscem, które dysponuje zdecydowanie największym potencjałem (ponad 50 proc. całkowitej podaży powierzchni kolokacyjnej w Polsce) na rynku data center. Według Audytela, ten stan będzie się jeszcze przez dłuższy czas utrzymywał, choć takie miasta jak Kraków, Gdańsk, Poznań czy Wrocław też mają potencjał rozwojowy.
Inną kwestią jest to, że wiele obiektów data center w Polsce jest już wiekowych i konieczna jest ich modernizacja. Często problematyczne jest ich umiejscowienie, co dobitnie pokazał pożar w data center T-Mobile na Annopolu.
To ostatnie wydarzenie skłoniło zresztą Audytel do dodania do opublikowanego raportu rozdziału o tym, jak powinno wyglądać bezpieczne DC i serwerownia. W Polsce wiele obiektów kolokacyjnych z różnych względów lokowana jest w centrach logistycznych. Nie są to więc obiekty izolowane, co może stwarzać problemy, czego doświadczyło T-Mobile.