Polska drugi raz z rzędu weszła do Rady Międzynarodowej Unii Telekomunikacyjnej (ITU). Głosowanie odbyło się podczas trwającej w Pusan w Korei Południowej plenarnej konferencji związku.
Z naszego regionu (Europa Wschodnia i Północna Azja) do obsadzenia było pięć foteli na siedmiu kandydatów. Poza Polską do Rady weszły: Bułgaria, Rumunia, Rosja i Azerbejdżan. Poza Radą pozostaną Kirgistan i Macedonia (FYROM). Rada Unii w 48-osobowym składzie działa jako organ nadzorujący zarząd ITU w okresach pomiędzy plenarnymi posiedzeniami organizacji. Ma wpływ na decyzje zarządu odnośnie takich spraw, jak m.in. wysokość i alokacja budżetu, kierunki działania, podstawy polityki, inicjatywy itp.
ITU zakończyło również wybór ścisłych władz związku. Poza funkcjami sekretarza generalnego i jego zastępcy obsadzone zostały także stanowiska szefa Biura Radiokomunikacji (Francuz Francois Rancy), szefa Biura Standaryzacji (Koreańczyk Chaesub Lee) oraz szefa Biura Rozwoju (Brahima Sanou z Burkina Faso). Francuz i przedstawiciel Burkina Faso nie mieli kontrkandydatów na stanowiska, natomiast przedstawiciel Korei Południowej zwyciężył z Turkiem i Tunezyjczykiem. Biuro Radiokomunikacji ma duży wpływ na międzynarodowe ustalenia odnośnie zagospodarowania widma radiowego.
Władze związku mają czteroletnią kadencję.