Polacy chętnie ślą SMS-y na numer 8080

Dzięki numerowi 8080 i wzorcom SMS milion wiadomości od oszustów zostało zatrzymanych, nim dostali je użytkownicy. Polacy przesłali ponad 300 tys. SMS-ów na numer 8080 – poinformował CERT Polska, który  przedstawia najnowsze statystyki związane ze swą działalnością.

CERT Polska to działający w instytucie NASK zespół reagowania na incydenty w sieci i przyjmujący zgłoszenia m.in. od obywateli. 

Jednym z narzędzi opracowywanych przez ekspertów CERT Polska są wzorce SMS tworzone na podstawie zgłoszeń od obywateli. Dotychczas powstało blisko 600 takich wzorców, co pozwoliło zatrzymać aż 1 073 744 wiadomości od oszustów, zanim dotarły one do użytkowników.

 
Źr. CERT Polska

Każdy może zgłosić do CERT Polska stronę, którą uważa za niebezpieczną czy też wiadomość, która budzi niepokój, np. przesyłając SMS na numer: 8080. I jak się okazuje to rozwiązanie się sprawdza. 

– Uruchamiając krótki numer 8080 wyszliśmy naprzeciw potrzebom Polaków, którzy podejrzane wiadomości chcieli wysyłać do nas szybko, bez zbędnej biurokracji. Ponad 300 tys. SMS-ów, które otrzymaliśmy tą drogą, potwierdza, że dziś to najpopularniejszy kanał zgłoszeniowy. Zgłoszenia nadużyć przez internautów to bardzo ważny element systemu zwalczania tego typu przestępstw. Jako CERT Polska dokładamy najwyższej staranności, żeby reakcja na takie zgłoszenie przebiegła w jak najkrótszym czasie – podkreśla kierujący zespołem CERT Polska Sebastian Kondraszuk.

Co mogą zawierać podejrzane SMS-y, które otrzymują i zgłaszają Polacy? Np. ponaglające informacje o rzekomych niedopłatach za paczki, za rachunki albo zachęcające do skorzystania z zaskakująco atrakcyjnych ofert różnego rodzaju; alarmujące wiadomości o rychłym wygaśnięciu konta na jakiejś platformie, serwisie albo o konieczności zaktualizowania danych, by nadal korzystać z jakichś usług. A także linki do fałszywych stron internetowych, na których każdą z powyższych kwestii rzekomo będzie można szybko załatwić, a które służą oszustom do wyłudzania danych, by w rezultacie dobrać się do pieniędzy odbiorcy SMS-a.

Reakcja zespołu CERT Polska na zgłoszenia podejrzanych wiadomości, to nie tylko wzorce SMS-ów, które zatrzymują wiadomości od oszustów, ale także zablokowanie dostępu do stron wyłudzających dane, na które kierują nas oszuści. CERT Polska już w marcu 2020 r. uruchomił Listę Ostrzeżeń przed niebezpiecznymi stronami. Dziś rozwija to narzędzie, wprowadzając na listę średnio 265 adresów dziennie.

To, jakie domeny mogą zostać wpisane na Listę Ostrzeżeń, określone jest bardzo precyzyjnie. Chodzi wyłącznie o niebezpieczne strony internetowe, które mogą wyłudzać dane osobowe, dane uwierzytelniające do kont bankowych lub serwisów społecznościowych. Zbiór niebezpiecznych domen tworzony jest przede wszystkim na podstawie dobrowolnych zgłoszeń, które rejestrowane są przez CERT Polska, a następnie – przed umieszczeniem na liście – bardzo dokładnie, wieloetapowo weryfikowane.

 –24 godziny na dobę na Listę Ostrzeżeń prowadzoną przez CERT Polska trafiają domeny, których charakter wiążemy z działalnością oszustów. Do dziś wpisaliśmy na listę prawie 250 tys. adresów. W ograniczanie phishingu aktywnie włączają się także przedsiębiorcy telekomunikacyjni. Pokazuje to znaczenie współpracy w walce z cyberzagrożeniami – mówi Szymon Sidoruk, analityk zagrożeń z zespołu CERT Polska.

W tym roku zablokowano do tej pory aż 75 mln prób wejścia na strony z listy. W 2023 r. było to 50 mln prób. Każde z takich wejść mogło się skończyć przykrymi konsekwencjami, w tym kradzieżą pieniędzy z konta.

Lista Ostrzeżeń jest całkowicie jawna, bezpłatna, publikowana na stronie CERT Polska w wielu formatach plików. A także aktualizowana na bieżąco. Jej wykorzystywanie jest w pełni dobrowolne, zarówno w przypadku komercyjnych dostawców internetu, jak i osób prywatnych. Mimo to z narzędzia oferowanego przez CERT Polska korzystają wszyscy liczący się dostawcy usług internetowych w Polsce, w tym m.in. Orange, Polkomtel (Plus), P4 (Play) i T-Mobile.