170 tys. zł, to kwota, jaką za wykonane prace w projekcie Małopolskiej Sieci Szerokopasmowej, próbuje odzyskać firma Usługi Budowlane Tadeusz Wielgos z Lublina. Bezskutecznie – ze swoimi roszczeniami jest odsyłana „od Annasza do Kajfasza”.
Firma od jesieni 2015 r. do wiosny 2016 r. wykonywała prace przy budowie Małopolskiej Sieci Szerokopasmowej, gdzie podwykonawcą był Nanotel, dla którego bezpośrednio pracowała.
W kwietniu 2016 r. Nanotel zerwał współpracę z Telprojektem (generalnym wykonawcą MSS) i rozpoczęła proces sanacji, który nie przyniósł zresztą powodzenia.
– Właścicielem MSS jest Hyperion. Na tą inwestycję firma dostała od marszałka Województwa Małopolskiego ok. 60 mln zł dotacji pochodzącej z UE, a ja nie otrzymałem za prace budowlane nawet jednej złotówki. Wartość moich prac, to ok. 170 tys. zł. Obecnie z MSS i Hyperionem nie ma żadnego kontaktu. Prezes Beata Odżga-Szypulska nie odbiera nawet ode mnie telefonów – mówi Tadeusz Wielgos.
Przedsiębiorca próbował sprawą zainteresować Urząd Marszałkowski woj. małopolskiego.
Beata Odżga Szypulska, prezes MSS, składając w tej sprawie wyjaśnienia do Departamentu Funduszy Europejskich w Urzędzie Marszałkowskim woj. małopolskiego poinformowała, że pracę zrealizowane przez firmę Usługi Budowlane Tadeusz Wielgos zostały zinwentaryzowane przez generalnego wykonawcę, a rozmowy w sprawie rozliczeń są prowadzą z udziałem generalnego wykonawcy, czyli firmy Telprojekt.
– Jest to oczywistym kłamstwem – stwierdza Tadeusz Wielgos.