Po tym, jak władze gminy Radzyń Podlaski dwukrotnie wydały negatywną decyzję dla lokalizacji wieży z nadajnikiem firmy Orange w środku wsi Biała, operator odwołał się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego (SKO), ale i tak chce oglądać alternatywną działkę proponowaną przez gminę – informuje Słowo Podlasia.
Gmina zaproponowała Orange inną lokalizację, tj. działkę oddaloną 800 metrów od miejsca wskazanego pierwotnie przez operatora. Tam, w ocenie gminy, nikomu by nie przeszkadzał nadajnik. Początkowo operator nie był zainteresowany i odwołał się od decyzji wójta do SKO.
Jednak poza złożeniem odwołania Orange zainteresował się działką, którą zaoferowała mu wcześniej gmina. Przedstawiciel operatora zadzwonił w tej sprawie do sołtysa Białej i gotów jest umówić się na spotkanie, by obejrzeć działkę, którą gmina wskazała jako możliwą do zlokalizowania inwestycji.
