Nie potrafił racjonalnie wytłumaczyć swojego zachowania, przeciął światłowód i pozbawił sąsiadów dostępu do telewizji i internetu. W dniu interwencji był pijany. Zaprzeczał, że ingerował w skrzynkę z kablami. Myślał, że jego „żart” pozostanie bezkarny. Teraz usłyszał zarzut zniszczenia mienia na szkodę lokalnego dostawcy usług telekomunikacyjnych z Bartoszyc w woj. warmińsko-mazurskim. Grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
W ostatni poniedziałek policjanci z Bartoszyc zatrzymali 48-latka, który według ich ustaleń miał związek z przestępstwem zniszczenia kabli światłowodowych w jednym z bloków w Bartoszycach. Lokalny dostawca telewizji i internetu wycenił straty na 1000 złotych.
Policjanci interweniowali w tej sprawie już w ostatnią niedzielę (24.03.2024 r.). Wówczas nie było jasne, kto dokonał zniszczenia. Operacyjni przyjrzeli się sprawie, a ich ustalenia i zgromadzony w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zarzutu zniszczenia mienia 48-latkowi z Bartoszyc. Zdemaskowany mężczyzna przyznał się, żałował tego co zrobił, jednak nie potrafił wytłumaczyć, dlaczego tak postąpił.
Za przestępstwo zniszczenia cudzej rzeczy kodeks karny przewiduje karę od 3 miesięcy do nawet 5 lat pozbawienia wolności.