Po zmianach w akcjonariacie Telefónica wymienia prezesa

Dość niespodziewanie  Rada Dyrektorów wymogła na prezesie i dyrektorze wykonawczym hiszpańskiej  Telefóniki José Maríi Álvarez-Pallete, który kierował operatorem od kwietnia 2016 r.,  rezygnację ze stanowiska. Zastąpił go Marc Murtra, który był wcześniej prezesem hiszpańskiej firmy zbrojeniowej Indra.

Ma to związek z istotnymi zmianami w akcjonariacie operatora, jakie zaszły w ostatnim czasie, kiedy to rząd Hiszpanii postanowił przejąć 10 proc. udziałów Telefóniki (jest dziś największym akcjonariuszem) poprzez Sociedad Estatal de Participaciones Industriales (SEPI), holding zajmujący się inwestycjami państwa w firmy.

Istotnym udziałowcem Telefóniki z blisko 5 proc. akcji pozostaje Saudi Telecom Company (STC).

W końcu ubiegłego tygodnia pojawiły się w hiszpańskich mediach informacje, że SEPI, który jest też głównym akcjonariuszem Indra, stara się zastąpić Álvareza-Pallete i zdobył poparcie innych udziałowców.

Sama Telefónica w oficjalnym komunikacie mówi o odnowieniu zarządu, aby dostosować go do nowej struktury akcjonariatu.

Telefonica podziękowała byłemu szefowi, który był z nią związany od 1999 r. za „nadzwyczajny wysiłek, poświęcenie i wkład”.

SEPI jednak nie do końca był zadowolony ze kierunku, w którym  rozwijała się Telefónica. W listopadzie 2023 r. Álvarez-Pallete przedstawił strategię wzrostu, rentowności i zrównoważonego rozwoju firmy telekomunikacyjnej i podkreślał, że Telefónica – jedna z największych firm telekomunikacyjnych na świecie, z ponad 390 mln  połączeń na rynkach europejskich i latynoamerykańskich oraz rocznymi przychodami przekraczającymi 40 mld euro – spodziewa się rocznego tempa wzrostu przychodów na poziomie około 1 proc. i wzrostu zysku o 2 proc. w okresie 2023–2026.

Jak wynika z komunikatu operatora, nowy prezes ma „szeroką wiedzę na temat branży technologicznej” i jest „specjalistą w zakresie strategii i transformacji cyfrowej oraz z obszaru partnerstw publiczno-prywatnych”.