W 2016 r. wartość polskiego rynku telekomunikacyjnego wyniesie 42,3 mld zł i będzie o 2,1 proc. wyższa niż rok wcześniej – szacuje firma badawcza PMR w raporcie „Rynek telekomunikacyjny w Polsce 2016; Analiza rynku i prognozy rozwoju na lata 2016-2021”.
Prognozy PMR mówią, że w przyszłym roku rynek także urośnie, ale liczony w procentach wzrost będzie wolniejszy, niż w tym roku. Wyniesie 1,1 proc., co oznacza, że wartość sięgnie 42,8 mld zł (byłaby najwyższa od pięciu lat).
Choć według PMR rynku rośnie, to – jak zauważają analitycy firmy – liczba usług świadczonych przez operatorów (RGU) spada. W 2016 r. zmniejszyła się o 3,8 proc. do 79,1 mln, zaś w 2017 r. spadnie aż o 7,4 proc. do 73,2 mln RGU. Oczekiwany spadek to przede wszystkim efekt wprowadzenia obowiązku rejestracji kart SIM pre-paid, co spowoduje urealnienie ich liczby w bazach operatorów.
Spadek liczby RGU (te statystyki obejmują mierzone liczbą kart SIM usługi mobilne, łącza stacjonarne (PSTN i VoIP), stacjonarne łącza telewizyjne oraz usługi telewizyjne) ma też dobrą stronę – nastąpi urealnienie miesięcznych przychodów generowanych z jednej usługi. PMR prognozuje, że w tym roku średni miesięczny przychód z jednej usługi wyniesie 44,6 zł wobec 42 zł w 2015 r., zaś w 2017 r. wzrośnie do 48,7 zł.
Zdaniem analityków PMR średni roczny wzrost wartości rynku w latach 2016-2017 będzie niższy niż oczekiwany przez nich wzrost w 2017 r. Na tempo przyrostu wartości runku wpływ będą miały takie czynniki jak powrót do wzrostów rynku transmisji danych, dostępu do internetu i dzierżawy łącz, stabilizacja cen na rynku B2B oraz budowa światłowodowych internetowych łączy dostępowych poza największymi miastami. Nie bez znaczenia będzie też poprawa jakości i parametrów już działających łączy, co z czasem powinno przełożyć się na wyższe przychody operatorów.