Polkomtel, operator sieci Plus, poinformował, że kontynuuje prace związane z budową sieci 5G. Infrastruktura została już zainstalowana na ponad 70 stacjach bazowych. Trwają też intensywne prace związane z testami terminali.
Zgodnie z przedstawionymi w styczniu planami, operator sieci Plus prowadzi budowę sieci 5G na częstotliwości 2600 MHz TDD. Grupa Polsat dysponuje na niej pasmem o szerokości 50 MHz. Od strony technicznej pierwszy etap budowy minął półmetek. Nadajniki 5G zostały zainstalowane na ponad siedemdziesięciu stacjach. Równocześnie trwają intensywne prace związane z przygotowaniem oferty sprzętowej dla klientów. W laboratorium Plusa testy przechodzą routery i smartfony obsługujące 5G w paśmie 2600 MHz TDD, dostarczone przez kliku czołowych producentów sprzętu.
– Zdecydowaliśmy się poinformować rynek o budowie pierwszej komercyjnej sieci 5G w momencie, kiedy nasze wewnętrzne przygotowania zostały zakończone pozytywnie. Nie braliśmy udziału w medialnych testach 5G, które nie mają znaczenia z punktu widzenia użytkowników. W odróżnieniu od wariantu współdzielenia jednego pasma 2100 MHz pomiędzy 4G i 5G w technologii spectrum sharing, nasza sieć będzie zapewniać dodatkową pojemność dla naszych klientów – mówi Piotr Szymanowski, zastępca dyrektora Departamentu Strategii Marketingowej w Plusie.
Polkomtel uważa, że wdrożenia 5G w technologii TDD w paśmie 2600 MHz i 5G realizowanego np. przez Play w paśmie 2100 MHz nie powinno się „wrzucać do jednego worka”. Według Plusa, budowana przez niego infrastruktura 5G zapewnia nową, dodatkową pojemność sieci. W przypadku spectrum sharing stacja bazowa musi podzielić to samo pasmo pomiędzy klientów 5G i 4G.
Plus dodaje, że tak jak inni operatorzy, również dysponuje możliwością szybkiego, masowego uruchomienia 5G w technologii spectrum sharingu. Ewentualne udostępnienie tej technologii w sieci Plus „będzie powiązane z dostępnością na rynku sprzętów abonenckich oraz analizą realnej przydatności jej wdrożenia dla użytkowników”.
Operator podkreśla, że to samo pasmo jest wykorzystywane do świadczenia usług 5G przez gigantów telekomunikacji takich jak amerykański Sprint czy chiński China Mobile.
– Budowana w paśmie 2600 MHz TDD sieć zapewni dostęp do w pełni funkcjonalnej technologii 5G w standardzie non-stand alone. Jedyną różnicą w porównaniu do sieci 5G na częstotliwości 3400-3600 MHz jest węższy zakres pasma. Z kolei zaletą są lepsze właściwości propagacyjne fal radiowych (lepsze rozprzestrzenianie). Z pewnością, podobnie jak w przypadku LTE Advanced, kolejnym etapem rozwoju sieci 5G, będzie możliwość agregacji pasm radiowych. Inaczej mówiąc, dzięki wykorzystaniu pasma 2600 MHz, budowana przez Plusa sieć 5G zapewni lepsze pokrycie zasięgowe niż w przypadku wykorzystania jedynie pasma 3400-3600 MHz, a możliwość łączenia pasm pozwoli zachować przewagę na kolejnych etapach budowy 5G realizowanych w oparciu o nowe lub refarmowane częstotliwości – przekonuje Plus.
Operator zapowiada, że start 5G ogłosi w momencie, kiedy uruchomi komercyjne stacje, a w punktach sprzedaży znajdą się działające w naszej sieci terminale.
Innym warunkiem jest uzyskanie od Urzędu Komunikacji Elektronicznej zgody na używanie urządzeń radiowych w paśmie 2600 MHz do 5G, co jasno wyraził regulator.
– 5G Plusa będzie czymś więcej niż tymczasowym, wizerunkowym wydarzeniem medialnym. Stoimy na stanowisku, że sukcesywne udostępnianie 5G klientom zgodnie z pojawiającymi ku temu się możliwościami, jest lepszą drogą niż relacjonowane w mediach, tak jak to miało miejsce w ostatnich kilkunastu miesiącach, testów prędkości kompletnie pustych, pojedynczych testowych stacji bazowych 5G. To właśnie tego typu działania zaburzają percepcję tego, jak działać będzie technologia 5G w rzeczywistości, gdy korzystać z niej będą równocześnie tysiące, a później miliony komercyjnych użytkowników, a nie kilku wyselekcjonowanych testerów pod nadzorem techników – przekonuje Plus.