Wszystkie cztery sieci mobilne opublikowały już wyniki operacyjne za I kw., co daje możliwość porównania ich osiągnięć pod względem liczby przyłączeń netto nowych kart SIM.
W segmencie usług kontraktowych najlepiej ten okres wykorzystała Grupa Cyfrowego Polsatu, do której należy Polkomtel, operator sieci Plus – przyłączył blisko 100 tys. nowych kart, podczas gdy jego konkurenci mniej więcej połowę tej liczby. Podobnie wyglądają statystyki 12-miesięczne, chociaż tutaj przewaga Plusa jest mniejsza. Wobec przeszło 400 tys. nowych kart SIM tego operatora, Play i T-Mobile podłączyły po 300 tys. „z hakiem”, a Orange nieco ponad 200 tys.
Przez ostatnie kwartały Orange starał się promować droższe pakiety telefoniczne lub sprzedawać je w pakietach z usługami stacjonarnymi. Pewną modyfikacją tej strategii jest ostatnia oferta Orange Flex i ciekawe, jakie będą efekty jej wprowadzenia na bazę post-paid operatora.
Średnioterminowe trendy pokazują, że Polkomtel konsekwentnie zwiększa udział w tym rynku, podczas gdy Orange konsekwentnie go oddaje, aby budować wyższą marżę. Niejednoznaczny jest obecnie trend dla Playa. T-Mobile również zyskuje rynek post-paid, ale powoli. W ostatnich kwartałach jego udział zatrzymał się na poziomie 20 proc.
Podobnie na rynku pre-paid udziały T-Mobile od dwóch kwartałów utrzymują się na poziomie 22 proc. Plus ten rynek oddaje, ale Orange na nim zyskuje (na co wielokrotnie zwracaliśmy uwagę). Udziały Playa w tym segmencie spadały przez kilka kwartałów (w ciągu 12 miesięcy bardziej, niż Plusa), ale w ostatnim okresie nieco wzrosły.
W I kw. zaszło bardzo ciekawe zjawisko, jeżeli chodzi o udziały operatorów w rynku, jako całości. Otóż kwartał do kwartału nie uległy żadnym zmianom, czego do tej pory jeszcze nie obserwowaliśmy.
Liczba aktywnych kart SIM w Polsce na koniec I kw. wyniosła 52,452 mln, aczkolwiek ta liczba nie uwzględnia wszystkich kart SIM w telefonach klientów sieci MVNO. Niemniej mierzony liczbą kart SIM polski rynek mobilny znowu rośnie.
