W Kędzierzynie-Koźlu wrócił temat sporu o maszt telefonii komórkowej, który planowała postawić sieć Play.
Mieszkańcy osiedla Zachód są oburzeni, że taki maszt jednak powstanie, choć nie na dachu jednego z bloków, a na kominie Miejskiego Zakładu Energetyki Cieplnej, który znajduje się stosunkowo blisko budynków mieszkalnych.
Sprawę relacjonuje TVP3 Opole, a lokatorzy nie kryją oburzenia wywołanego ignorowaniem przez urzędników miejskich ich sprzeciwu. Denerwują się, że ich apele w tej sprawie (do władz miasta, starosty, wojewody), które pisali od stycznia nie zostały wzięte pod uwagę. Pod dwoma pismami sprzeciwiającymi się budowie masztów podpisało się 500 osób.
Lokalizacja masztu na kominie MZEC to miejsce alternatywne, wybrane po negocjacjach władz miasta z operatorem. MZEC miał tłumaczyć niezadowolonym mieszkańcom, że teraz nie może odstąpić od umowy z Playem, bo grozi mu kara umowna. Nieoficjalnie mówi się o kwocie 1 mln zł. Mieszkańcy są zaszokowani tak nieumiejętnym poprowadzeniem rokowań przez miasto i MZEC.
Prace związane z montażem urządzeń na maszcie już ruszyły.