(źr.fot.TELKO.in)
P4, operator sieci Play, opublikował wyniki finansowe za I kwartał 2015 r. W tym okresie spółka zanotowała 1,228 mld zł przychodów i 323 mln zł wyniku EBITDA. Obie wartości wzrosły odpowiednio o 24,5 proc. i 36 proc. w porównaniu do I kwartału 2014 r. (i o 2 proc. i 12 proc. w porównaniu do IV kwartału 2014 r.).
Podczas konferencji prasowej Joergen Bang-Jensen, prezes zarządu Playa, zapewniał, że od wielu kwartałów spółka jest również rentowna na poziomie netto (nie podał tego wyniku; w całym ubiegłym roku zysk operacyjny P4 wyniósł 682 mln zł, a zysk netto 486 mln zł), ale stwierdził, że dla zarządu ważniejszy jest poziom wolnych przepływów gotówkowych. Poziom zadłużenia spółki na koniec I kwartału wyniósł 856 mln euro.
Play notuje wzrost ARPU (jego wysokości nie podano) dzięki rosnącej bazie klientów kontraktowych i sprzedaży usług mobilnej transmisji danych. Według zarządu spółki przychody ze sprzedaży usług (+ 20 proc.) w I kwartale rosły szybciej, niż baza abonencka.
W minionym okresie Play pozyskał netto 399 tys. kart SIM z czego 322 tys., to karty klientów post-paid. Wzrost bazy klienckiej zaczyna zwalniać. Porównywanie I kwartału z IV kwartałem poprzedniego roku (okres "świątecznych żniw") nie jest w pełni zasadny, a mniejsza dynamika nie w pełni miarodajna, ale jeszcze na początku 2015 r. zarząd Playa zapowiadał spadek tempa wzrostu bazy w tym roku. Operator (tak samo, jak konkurenci) koncentruje się na powiększaniu liczby klientów kontraktowych i dosprzedaży usług.
Razem na koniec I kwartał Play obsługiwał 12,685 mln kart SIM, a swój udział w rynku pod tym względem szacował na poziomie prawie 22 proc., czyli już na poziomie zasiedziałych konkurentów (jego udział w rynku pod względem wartości jest niższy). Przeszło 6 mln klientów Playa korzystało z usług mobilnego dostępu przez różne terminale. Liczbę klientów, którzy korzystają z ruterów Playa w charakterze dostępu stacjonarnego zarząd operatora szacuje na "kilkaset tysięcy".
Ponad 60 proc. całkowitego wolumenu danych operator przenosi w sieci LTE. W marcu cała sieć Playa (2G/3G/4G) przetransferowała 15,5 mln GB danych. Według zarządu pod tym względem Play jest obok Polkomtela rynkowym liderem.
W maju Play zakończył rozbudowę sieci LTE1800, zyskując 77-proc. pokrycie populacji kraju jej sygnałem. Tym samym operator zakończył większe inwestycje sieciowe. Dalszy wzrost zasięgu sieci LTE oraz wysokości CAPEX może być wynikiem zakończenia aukcji LTE i wylicytowania przez operatora częstotliwości 800 MHz. Jak powiedział Joergen Bang-Jensen zasięg sieci LTE przekroczyłby wówczas 80 proc. populacji Polski.
Prezes P4, jak zwykle, nie chciał skomentować stanu aukcji LTE. Powiedział tylko, że Play został zaproszony do konsultacji projektu zmiany rozporządzenia, na podstawie którego prowadzona jest aukcja.
– Jak jest nasza opinia najpierw, bezpośrednio od nas, powinna się dowiedzieć strona rządowa – powiedział Joergen Bang-Jensen.
T-Mobile pozostaje głównym partnerem Playa w roamingu krajowym. Jak powiedział Joergen Bang-Jensen od technicznej strony współpraca realizowana jest przez T-Mobile znacznie bardziej komfortowo, niż wcześniej przez Polkomtel (Play ma umowy o roamingu krajowym ze wszystkimi trzema konkurentami, a Polkomtel był jego pierwszym partnerem).
źr.P4