Play zauważa, że na polskim rynku następuje obecnie istotna zmiana w modelu oferowania stacjonarnych usług szerokopasmowych. W przeszłości każdy ISP był wyłącznym posiadaczem swojej sieci, co skutkowało wysokimi barierami wejścia dla konkurencji związanymi z inwestycjami infrastrukturalnymi i ograniczało rywalizację, prowadząc do lokalnych monopoli lub oligopoli. Jednakże, ostatnie lata pokazują, że tradycyjni właściciele sieci zaczęli je otwierać, oddzielając sprzedaż hurtową od detalicznej.
Innym aspektem rynkowej rywalizacji, na który wskazuje Play, jest konkurencja ze strony małych lokalnych operatorów ISP, takich jak Netia (Play zalicza tego operatora do takiej grupy), która dysponuje ~25 proc. nadbudowy sieci Polskiego Światłowodu Otwartego.
– W przeciwieństwie do Play, operatorzy pozostają w pełni zintegrowanymi dostawcami usług na wyłączność na własnych sieciach. Ponieważ ich ambicje wzrostu sieci są ograniczone, istniejącą sieć można traktować jako już zamortyzowaną, co ma istotne konsekwencje dla sprzedaży detalicznej. W odróżnieniu od detalistów korzystających z dostępu hurtowego, którzy płacą miesięczne opłaty za połączenie z siecią (opłaty MSA), lokalni operatorzy ISP nie muszą uwzględniać tego kosztu w swoich kalkulacjach finansowych, co daje im znacznie większą swobodę w kreowaniu ofert dla klientów końcowych. Taka konkurencja wymusza na Play obniżenie cen, co redukuje rentowność produktu do zera lub przyjęcie negatywnych skutków dla pozyskiwania nowych klientów i ich utrzymania – niepokoi się Play.
Jednak na rynku stacjonarnego interntu konkurować też trzeba z dużymi graczami. Jak zauważa Play, możliwość hurtowego dostępu do wysokiej jakości sieci światłowodowej i HFC stymuluje konkurencję do jej wykorzystywania.
Operator zauważa intensywne działania Orange i T-Mobile w obszarze oferty triple-play, skoncentrowane na sprzedaży usług stacjonarnych obecnym abonentom usług mobilnych w celu zwiększenia konwergencji. Zwraca uwagę, że od 2022 roku T-Mobile aktywnie i agresywnie promował oferty triple-play, oferując rabaty na usługi stacjonarne przez cały okres umowy (dwa lata).
– Ponieważ strategia T-Mobile opiera się na konwergencji, można oczekiwać jeszcze bardziej agresywnych ofert, co generuje ryzyko, że Play nie będzie w stanie zmonetyzować usług FBB (szerokopasmowgo internetu stacjonarnego). Co więcej, począwszy od III kwartału 2023 roku, Grupa Plus wykazuje tendencję do naśladowania strategii T-Mobile, co może wywołać dodatkową presję cenową na Play – zauważa Play.