Play przekroczył 5 mld zł przychodów

Aktualizacja 28.02 09:00

Udało nam się dotrzeć również do nie publikowanego szerzej przez Play raportu rocznego dla analityków, który zawiera dużo wiecej informacji finansowych, a zwłaszcza operacyjnych, niż zarząd operatora podaje w informacjach prasowych.

(źr.TELKO.in)

5,363 mld zł przychodów zanotował w ubiegłym roku operator sieci Play – wynika z raportu opublikowanego dzisiaj przez spółkę. Jest to nieco ponad nasze szacunki z grudnia 2015 r. Przychody Playa poprawiły się w ubiegłym roku o 22 proc., a wynik EBITDA o 44 proc. Spółka nie zanotowała wyraźnego spowolnienia w IV kwartale i przyłączyła w tym okresie 4 proc. nowych klientów netto, choć niewykluczone, że dynamika przychodów zaczęła spadać (patrz niżej). Łącznie na koniec roku w sieci Play aktywnych było 14,15 mln kart SIM. Po połowie w telefonach klientów z umowami i klientów korzystających z usług pre-paid.

Play szacuje swoje udziały w rynku na 25,2 proc. Bez względu na kontrowersje metodologiczne odnośnie liczenia kart SIM (a Play uchodzi akurat za mało restrykcyjną pod tym względem firmę), nie ma wątpliwości, że najmłodszy operator na rynku dobił do trójki konkurentów. Przynajmniej pod względem nominalnej liczby SIM. Pod względem przychodów i rentowności może być nieco gorzej, ale niewiele.

Dla porównania wyników finansowych Orange zaraportował za 2015 r. 5,498 mld zł przychodów z usług w sieci mobilnej, przy czym dane te nie są w pełni porównywalne z wynikami Playa. W pierwszym przypadku mowa o wynikach segmentu, w drugim – o wynikach całej spółki. Zakładając jednak, że Orange maksymalnie precyzyjnie alokuje przychody do segmentu komórkowego, to widać, że jego przewaga nad Playem nie jest wielka. Rentowność Orange na usługach mobilnych nie znamy, więc lepsze porównanie uzyskamy, kiedy we czwartek swoje wyniki opublikuje T-Mobile Polska. Wtedy poza samymi przychodami będziemy mogli porównać także efektywność operatorów.

Playowi ciąży jeszcze bagaż agresywnej strategii cenowej sprzed kilku lat, poza tym jest nieobecny na rynku usług dla średnich i dużych klientów instytucjonalnych. Jedno i drugie odbija się na porównaniu z rywalami pod względem przychodów i rentowności. Z drugiej strony dynamiki wyników za 2015 r. mogą Playowi wszyscy zazdrościć.

źr.Play

W komentarzach do wyników III kwartału zarząd operatora sugerował, że krzywa wzrostu może się zacząć wypłaszczać. W liczbie SIM po IV kwartale jednak tego nie widać. Play zaraportował kwartalny wzrost o 602 tys., w tym 353 tys. kart klientów kontraktowych. Ze wspomnianym zastrzeżeniem, że Play liberalnie liczy aktywność kart, a więc statystycznie słabiej wpływa na jego wyniki CHURN.

Trzeba zauważyć tylko minimalny wzrost w IV kwartale „przychodów ze sprzedaży usług” (+1 proc.) i spadek „przychodów od użytkowników” (–1 proc.). Porównując kwartał w ujęciu rocznym i porównując cały rok 2015 z rokiem 2014 widzimy znaczny wzrost obu tych parametrów z czego można wyciągać wniosek, że wzrost Playa jednak zaczął zwalniać pod koniec roku. Niemniej całkowite „przychody operacyjne” operatora wzrosły w IV kwartale o 8 proc. (22 proc. w ujęciu rocznym).

Ciekawe jest, jaki wzrost Play może pokazać rynkowi w tym roku i jak ma plan dalszego rozwoju biznesu. Jeżeli nawet będzie rósł ponad swoich konkurentów, to ten wzrost ma gdzieś swój limit.

Komunikat prasowy o wynikach Playa w 2015 roku