Operator poinformował o zakończeniu programu Fair Play, w ramach którego klienci abonamentowi mieli możliwość zmodyfikowania w ciągu 30 dni warunków świeżo zawartego kontraktu. Program został uruchomiony w marcu 2015 r. Nakład pracy przeważał jednak nad popularnością pośród klientów.
– Zainteresowanie programem nie było duże, a procesów przy realizacji zleceń klientów było mnóstwo – mówi Marcin Gruszka, rzecznik Playa.
Operator liczył, że z Fair Play skorzysta od 5 proc. do 15 proc. wszystkich klientów, podpisujących nowe kontrakty. Tymczasem w 2 miesiące po starcie programu Bartosz Dobrzyński, CMO Playa, mówił, że na modyfikację zawartych umów decydowało się „kilka tysięcy” klientów (w porównaniu do ponad 200 tys. przyłączeń netto klientów kontraktowych kwartalnie w tym samym mniej więcej okresie).
Play podtrzymał program jeszcze przez 1,5 roku, ale najwyraźniej bez większej popularności.
Jak mówił Bartosz Dobrzyński, klienci najczęściej decydowali się na wymianę telefonów. To zresztą generowało pewne pole do nadużyć.
Play obiecuje niebawem uruchomić zbliżony program, ale nie informuje na czym będzie polegał.
