Urząd Komunikacji Elektronicznej opublikował plan postępowań o udzielenie zamówień na ten rok.
Przetarg o największej wartości UKE planuje przeprowadzić w II kwartale roku na budowę siedziby delegatury w Kielcach. Wartość tego zamówienia urząd szacuje na 6 mln zł.
Sporym wydatkiem będzie też wydzielenie przeciwpożarowych klatek schodowych wraz innymi niezbędnymi robotami branży budowlanej sanitarnej i elektrycznej, które mają zostać przeprowadzone w budynku siedziby delegatury we Wrocławiu przy ul. Piłsudskiego 15-17. UKE planuje na to zadnie przeznaczyć 1 mln zł. Przetarg na te prace budowlane ma być przeprowadzony w II kwartale.
Innym stosunkowo sporym wydatkiem będzie też postępowanie na usługę stałej ochrony fizycznej osób i mienia w obiekcie delegatury UKE w Siemianowicach Śląskich, gdzie m.in. funkcjonuje system PLI CBD.
Sporo postępowań UKE będzie prowadzić na usługi IT. Przykładowo w III kwartale zamierza przeprowadzić przetarg na utrzymanie i modyfikację platformy usług elektronicznych (PUE), na co zamierza przeznaczyć 480 tys. zł.
Wśród zamówień, które mają pomóc pracownikom urzędu w ich zadaniach merytorycznych, UKE planuje m.in. ogłosić postępowanie na aktualizację metodyki kontroli sieci POPC, co ma kosztować 285 tys. zł
UKE chce też zlecić analizę przyczyn braku wykorzystania łączy dostępowych POPC po II i III konkursie oraz koncepcję POPC2 na pokrywanie białych adresów. Tu jednak tytuł zamówienia stoi w sprzeczności z planami Cyfryzacji KPRM, według której środki z POPC2 mają być kierowane na pokrywanie tzw. szarych plam, a nie białych. Jeśli zapowiedzi Cyfryzacji KPRM się zrealizują, to UKE musi zmienić koncepcję tej analizy albo przewidywane na ten cel 224 tys. zł zostaną wyrzucone w błoto. UKE planuje postępowanie na nią przeprowadzić w III kwartale tego roku. I też pojawia się pytanie, czy nie za wcześnie. Mało prawdopodobne jest, ze do tego czasu skończą się projekty z 3. konkursu 1.1 POPC, opóźniane przez pandemię (podobnie jak i drugiego konkursu) i trudno będzie oceniać, na ile wybudowane łącza są wykorzystywane. Tytuł analizy więc rodzi pytanie, skąd UKE już wie, że łącza z II i III konkursu są słabo wykorzystywane, kiedy większość projektów wciąż trwa. A przykładowo Sferanet, która buduje sieć ze wsparciem środków z 2. konkursu 1.1 POPC, nie skarży się na brak zainteresowania klientów na obszarze, gdzie prowadzi inwestycję. Pytanie jest więc bardziej zasadnicze, czy taka analiza jest potrzebna i czy będzie przydatna?
Co ciekawe, ta jedna analiza ma kosztować więcej niż kwoty, jakie UKE w tym roku chce przeznaczyć na badanie konsumenckie – 195,2 tys. zł. Zapewne wynika to z tego, że zamawiając analizy z POPC urząd może być hojniejszy, bo ma na to środki z dotacji na usprawnienia działań w POPC. Takie środki trzeba wydać, czasami zlecając analizy „trochę na wyrost".