Komisja Europejska zaproponowała, by połączenia na terenie wspólnoty były zwolnione z roamingu przez 90 dni w roku, i… szybko zmieniła zdanie – pisze Puls Biznesu.
Bruksela, która od dekady zmierza do likwidacji opłat roamingowych za połączenia w obrębie Unii, przedstawiła projekt przepisów w tej sprawie i niemal natychmiast go wycofała. Zmiany, które odczuje każdy podróżujący po Unii Europejskiej, mają wejść w życie w połowie przyszłego roku, ale nadal nie wiadomo, jaki będą miały kształt. Projekt z 6 września – zamiast całkowitej likwidacji roamingu – przewidywał zwolnienie użytkowników komórek z opłat roamingowych na 90 dni w roku. Tyle czasu, zdaniem Brukseli, wystarczy na podróżowanie, nie wystarczy natomiast, by stale korzystać z oferty tańszego, np. polskiego operatora, mieszkając w Niemczech.
Pod wpływem wstępnych opinii przewodniczący Juncker zdecydował o wycofaniu tego projektu i rozpoczęciu prac nad nową propozycją. Ostateczną wersję nowych przepisów mają uzgodnić ze sobą przedstawiciele państw UE i krajowych regulatorów telekomunikacyjnych. KE powinna je przyjąć do połowy grudnia.
Więcej w: Unijny roaming do poprawki (dostęp płatny)