Adam Sawicki przestanie być prezesem Netii. Plotki mówią, że wybiera się do T-Mobile - pisze Puls Biznesu zauważając, że funkcja prezesa Netii to gorące krzesło.
Adam Sawicki był prezesem spółki niecałe dziewięć miesięcy. Wczoraj zrezygnował ze stanowiska — ustalił nieoficjalnie dziennik, choć nie było oficjalnego komunikatu a sam zainteresowany sprawy nie komentuje.
Plotki o możliwej zmianie na fotelu prezesa krążyły po rynku od miesięcy. Headhunterzy kontaktowali się z menedżerami z rynku telekomunikacyjnego w sprawie objęcia stanowiska prezesa Netii. Jednak Zbigniew Jakubas, największy akcjonariusz Netii, deklarował poparcie dla Adama Sawickiego i zaprzeczał wszystkim plotkom o konflikcie pomiędzy właścicielem a prezesem.
Dziennik przypomina, że Sawicki w latach 2008 -11 integrował oddziały GTS z pięciu krajów w GTS Central Europe. W ubiegłym roku GTS został przejęty przez T-Mobile. To nasila plotki, że Adam Sawicki ma zostać prezesem T-Mobile. Na tym stanowisku jest wakat od trzech miesięcy, po tym jak po czterech latach zrezygnował Miroslav Rakowski. A na rynku mówi się o tym, że Miroslav Rakowski nie chciał dłużej kierować spółką, którą czeka ostra restrukturyzacja. Adam Sawicki dokonywał tego i w Netii, i GTS.
Więcej w: Gorące krzesło prezesa Netii (dostęp płatny)