Telekomy szybko porozumiały się z regulatorem, w sprawie podzielenia wygranych w aukcji częstotliwości LTE. Sojusznicy dostali bloki obok siebie - pisze Puls Biznesu.
Dwa pierwsze bloki (w tym problematyczny) przypadną Orange, który w aukcji wylicytował je średnio za 1,525 mld zł. Sąsiedni blok dostanie T-Mobile, z którym Orange współpracuje już przy wykorzystaniu innych częstotliwości, kolejny — P4, operatorowi sieci Play, a następny — spółce Netnet, należącej do syna wieloletniego współpracownika Zygmunta Solorza-Żaka. Szósty, ostatni, blok już ma Sferia, której udziałowcem jest Zygmunt Solorz-Żak. W paśmie 2600 MHz jest podobnie: pierwsze trzy bloki ma Orange, następne trzy — T-Mobile, a potem po cztery P4 i Polkomtel, operator sieci Plus.
To, czy operatorzy, którym przypadły sąsiadujące bloki, zdecydują się na wspólną budowę sieci, dopiero się rozstrzygnie. Na razie wszyscy deklarowali otwartość na współpracę, ale konkrety nie padły.
Więcej w: Częstotliwości LTE wygodnie podzielone (dostęp płatny)