Nadal nie wydajemy tak dużo w sieci jak mieszkańcy Europy Zachodniej, ale coraz chętniej robimy zakupy za pomocą smartfona - pisze Puls Biznesu.
Z obliczeń firmy Sociomantic Labs wynika, że najwięcej pieniędzy wydają w sieci Brytyjczycy — w 2013 r. zostawili tam 112 mld EUR. Na drugim miejscu są Niemcy z wydatkami rzędu 45,8 mld EUR. Polacy pod tym względem wypadają blado. Roczne wydatki na e-zakupy w Polsce to tylko 5 mld EUR.
Polska przoduje natomiast we wzroście wydatków na reklamę mobilną. W ubiegłym roku wzrosły one o 105 proc. Na znaczeniu zyskuje również tzw. reklama osobista. Dostosowywana jest do preferencji klientów. Polacy sięgają po telefony i tablety najczęściej wtedy, gdy chcą kupić bilety lotnicze. Aż 76 proc. transakcji mobilnych w Polsce dotyczy właśnie biletów.
Eksperci przyznają, że porównanie polskiego rynku e-handlu do rynków najbardziej rozwiniętych w Europie pokazuje, że jesteśmy wciąż daleko w tyle za nimi, ale niezwykle dynamiczne zmiany, jakie na nim zachodzą, pokazują, że Polska nadrobi te zaległości w bardzo krótkim czasie.
Więcej w: Polski e-handel goni Europę (dostęp płatny)