Wirtualny operator chce mieć w przyszłym roku 100 tys. klientów. Twierdzi, że przy małej masie może na siebie zarobić – pisze Puls Biznesu.
Na rynku w Polsce działa ponad 20 MVNO, ale ich udziały są niewielkie. Zgodnie z danymi UKE, na koniec 2015 r. operatorzy wirtualni mieli 3,2 proc. udziałów w rynku pod względem liczby użytkowników – i zaledwie 0,7 proc. pod względem uzyskanych przychodów. Premium Mobile zadebiutował na początku roku, korzystając z infrastruktury Plusa, i teraz otrzymał dopalacz od węgierskiego inwestora. O udziały rynkowe chce walczyć przede wszystkim ceną, bo – jak mówi Dariusz Chlastawa, wiceprezes spółki – model biznesowy jest w gruncie rzeczy podobny do tanich linii lotniczych.
– Oferujemy to, co wszyscy, tyle że taniej. Nie mamy kosztów infrastruktury, koszty centrali są bardzo ograniczone, nie chcemy też wydawać dużych pieniędzy na marketing – stawiamy na kampanie w internecie i marketing szeptany, rozwijamy sieć sprzedaży sklepów dealerskich, testowo prowadzimy też dwie własne placówki detaliczne na Podkarpaciu – mówi dziennikowi Dariusz Chlastawa.
Operator zbliża się do granicy 10 tys. klientów. Wszyscy, to klienci abonamentowi, 80 proc. – klienci indywidualni. – Nie musimy mieć bardzo dużej bazy, by projekt był rentowny, choć oczywiście marża na naszej działalności nie jest wysoka. Kluczowa jest kontrola kosztów – mówi gazecie Dariusz Chlastawa.
Więcej w: Premium Mobile będzie walczyć ceną (dostęp płatny)