Odwrócony VAT na komórki zmniejsza przychody giełdowych dystrybutorów. Biznes utrudniają też liczne kontrole fiskusa - pisze Puls Biznesu.
Wyłudzenia VAT w handlu elektroniką w latach 2012-15 osiągnęły gigantyczne rozmiary. Z szacunków „PB” wynika, że lewy obrót najpopularniejszymi wśród przestępców smartfonami przyniósł budżetowi ponad 4 mld zł strat. W celu ukrócenia oszustw 1 lipca 2015 r. wprowadzono odwrócony VAT, czyli rozwiązanie, w którym podatek płaci jedynie finalny odbiorca, nie tylko na komórki, ale też m.in. tablety, laptopy czy konsole do gier.
Efekt jest piorunujący — w lipcu i sierpniu 2015 r. napompowany sztucznie eksport telefonów z Polski spadł prawie o 90 proc. — z 1,745 mld zł do niecałych 230 mln zł. Tajemnicą poliszynela jest, że największymi eksporterami smartfonów i pozostałego sprzętu objętego odwróconym VAT byli notowani na giełdzie giganci IT: AB, ABC Data i Action. Jak odczują zmiany?
Według szacunków ekspertów naturalny eksport telefonów ma wartość 1,2 mld zł rocznie, co dla całej branży oznacza utratę aż 9 mld zł przychodów. W trzecim kwartale 2015 r., w zależności od dystrybutora, spodziewają się oni spadku przychodów z tytułu utraconego eksportu smartfonów na poziomie 150-350 mln zł. Przewidują też kontynuację tego trendu w następnych kwartałach.
Z danych GUS wynika, że od kwietnia do czerwca eksport telefonów miał wartość 1,63 mld zł i był aż o 42 proc. mniejszy niż w tym samym okresie 2014 r. (2,8 mld zł). Dystrybutorzy odczuli to w różnym stopnium np. przychody ABC Daty spadły wobec pierwszego kwartału o 28 proc., zysk brutto ze sprzedaży skurczył się o 8 proc., ale zysk netto wzrósł o 25 proc.
Więcej w: Giganci IT trafieni rykoszetem (dostęp płatny)
PB: Odwrócony VAT na smartfony zaszkodził dystrybutorom IT
8 października 2015, 06:19