W Polsce przybywa sieci szerokopasmowych, ale legislacyjny chaos sprawia, że dzieje się to zbyt wolno. Są pieniądze, brakuje spójnej wizji. W ramach finansowanego z unijnego budżetu PO Polska Cyfrowa na szybki dostęp do internetu, aktywizację cyfrową społeczeństwa i e-administrację pójdzie 10 mld zł. Do wydawania publicznych pieniędzy potrzebni są jednak partnerzy prywatni, którzy przy inwestycjach zmagają się z szerokim wachlarzem barier legislacyjnych i ekonomicznych, opóźniających doganianie zachodu Europy - pisze Puls Biznesu.
Podczas zorganizowanej przez Instytut Sobieskiego debaty „Jak cyfryzować Polskę?" wyliczali je przedstawiciele organizacji branżowych i firm telekomunikacyjnych. W 2012 r. branża przedstawiła rządowi 58 głównych problemów i barier inwestycyjnych wraz z uzasadnieniem i rekomendacją sposobu ich rozwiązania. Do tej pory zlikwidowano zaledwie co dziesiątą.
Tymczasem lokalne podatki potrafią się zmieniać z tygodnia na tydzień. W skrajnym przypadku w jednej z gmin opłaty podniesiono nawet o 2500 proc. A w takich warunkach trudno prowadzić inwestycje - wskazywali uczestnicy debaty.
Więcje w: Infostrady stoją w lesie (dostęp płatny)
PB: Legislacyjny chaos przeszkodą dla inwestycji operatorów
15 stycznia 2015, 09:06
