Najbliższe dwa lata to także czas inwestycji Netii, która będzie angażować się w rozwój nowoczesnych technologii światłowodowych. Spółka rzuca rękawicę technologii LTE – pisze Puls Biznesu.
– Netia testuje światłowody, które mogą przesyłać dane z prędkością 300 gigabitów, czyli nawet trzykrotnie szybciej niż w LTE – mówi gazecie Zbigniew Jakubas, główny udziałowiec Netii. Podkreśla, że obecnie wiele państw ogranicza korzystanie z mobilnego internetu, obawiając się negatywnego wpływu na zdrowie ludzi, np. w Belgii, Francji oraz w krajach skandynawskich, gdzie ograniczono, a w części wycofano instalację Wi-Fi z przedszkoli oraz szkół. Podkresla, że operator testuje światłowody, które mogą przesyłać dane z prędkością 300 gigabitów, czyli nawet trzykrotnie szybciej niż w LTE.
Jakubas przekonuje, że spółce pomógł m.in. zakup TK Telekom. Firma dysponuje infrastrukturą światłowodową pozwalającą na dostarczanie informacji pasażerskiej na dworcach położonych zazwyczaj w centrach miast. Przedsiębiorca liczy także na kolejowe kontrakty. Zwłaszcza na ogłoszony we wrześniu ubiegłego roku przetarg na system sterowania ruchem ERTMS-GSM-R. Jego wartość jest szacowana na ponad 1 mld EUR, z czego ponad 80 proc. tej kwoty to koszt budowy samej infrastruktury światłowodowej. Jakubas jest świdomy, że nawet tak duża spółka jak Netia samodzielnie nie byłaby w stanie wykonać tak ogromnego zlecenia, zwłaszcza że część montażu masztów będzie musiała być wykonana z użyciem helikopterów. Sensowny byłby podział kontraktu infrastrukturalnego przynajmniej na dwa odrębne zadania i przyznanie zleceń polskim firmom.
Jego zdaniem, kolejarze powinni osobno wybierać dostawcę urządzeń i operatora, który będzie zarządzać systemem, a osobno wykonawców infrastruktury.
Więcej w: Jakubas z kielnią i światłowodem (dostęp płatny)
