Miliardy z budżetów telekomów, państwa i Unii Europejskiej pójdą na infrastrukturę internetową. Czy będziemy potrafili ją dobrze wykorzystać? – zastanawia się Puls Biznesu. Dyskutowali o tym eksperci zaproszeni na zorganizowaną przez "Puls Biznesu" i Krajową Izbę Gospodarki Cyfrowej DigiCom debatę „LTE — co dalej?”.
Podkreślali, że LTE jest jedną z technologii dających nam szansę na realizację celów Agendy Cyfrowej. Jednak infrastruktura — w której jesteśmy w połowie drogi do unijnego celu na rok 2020 — to warunek konieczny, ale niewystarczający do rozwoju społeczno-gospodarczej cyfryzacji. To, co szwankuje, to m.in. implementacja technologii cyfrowych w przedsiębiorstwach. Raczkuje np. wykorzystanie technologii chmurowych.
Nie chodzi o to, że sama branża telekomunikacyjna dzięki nowej infrastrukturze, częstotliwościom czy światłowodom dostarczy nowej wartości. To ma wywołać przemiany we wszystkich branżach Infrastruktura jest wstępem do tego, byśmy mogli w ogóle uczestniczyć w tym wyścigu.
Zauważyli też, że wpuszczenie miliardów w cyfryzację nic nie zmieni dla 12 mln wykluczonych, jeśli nie będą prowadzone rozsądne działania, związane z aktywizacją cyfrową. E-wykluczenie, to nie tylko problem emerytów z małych miejscowości. To też ogromny problem wśród przedsiębiorców. Małe i średnie przedsiębiorstwa, które są fundamentem gospodarki, nadal mają problemy z wykorzystaniem kanału cyfrowego do rozwoju biznesu, czy zdobywania klientów.
Więcej w: Po co Polakom szybki internet (dostęp płatny)