Nowy rząd będzie miał do wydania miliardy na cyfryzację - pisze Puls Biznesu.
Anna Streżyńska, była szefowa Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE) i współautorka raportu „Polska Cyfrowa”, w którym zawarte są szczegółowe rekomendacje, dotyczące polityki informatyzacyjnej państwa mówi gazecie, że kluczowe w najbliższych latach będą inwestycje szerokopasmowe.
- Wydajemy dużo publicznych pieniędzy na budowę i utrzymanie sieci, ale trzeba to robić z sensem. Należy zrewidować zasady POPC, a także wyniki aukcji częstotliwości LTE, by zapewnić wszystkim Polakom dostęp do nowoczesnych technologii i wyrównać szanse społeczne, konieczna jest też likwidacja barier prawnych, spowalniających i utrudniających inwestycje — mówi Streżyńska.
Wydatki w ramach POPC zostały teoretycznie zaplanowane, ale eksperci podkreślają, że pozostało mnóstwo wątpliwości.
— Pieniądze mają iść m.in. na walkę z e-wykluczeniem, ale istnieje ryzyko, że ta walka będzie miała charakter fikcji biurokratycznej — mówi dziennikowi Andrzej Piotrowski, ekspert rynku telekomunikacyjnego, współpracujący z Centrum im. Adama Smitha. Zdaniem Anny Streżyńskiej, konieczne jest także stworzenie jednej instytucji, która będzie regulowała media i komunikację elektroniczną. Chodzi o połączenie kompetencji UKE i Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
— Trzeba skończyć ze sporami kompetencyjnymi między instytucjami, stworzyć wspólne ramy prawne i zacząć w końcu prowadzić spójną politykę, która zapewni ostatecznym odbiorcom dostarczanie pluralistycznych treści — mówi Anna Streżyńska.
Więcej w: Nie zmarnować cyfrowej szansy (dostęp płatny)