Janusz Cieszyński, pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa, w wywiadzie dla „Pulsu Biznesu” mówi o postępie prac nad ustawą o KSC, dlaczego zmodyfikowano jej założenia, kiedy może ruszyć aukcja częstotliwości 5G oraz o tym, co powinny robić telekomy.
Jak zapewnia Cieszyński: „projekt ustawy o KSC trafił pod obrady Komitetu ds. Bezpieczeństwa Narodowego i Spraw Obronnych. Posiedzenie w sprawie tego projektu odbędzie się pod koniec listopada. Analiza zgłoszonych uwag pozwala sądzić, że nie dojdzie do istotnych modyfikacji zapisów”.
O spółce Polskie 5G: „jeśli powstanie, to tylko na zasadzie dobrowolnej współpracy między operatorami telekomunikacyjnymi – tak, jak kiedyś spółka Networks, stworzona przez Orange i T-Mobile. Na pewno nie będziemy wymuszali na rynku uczestnictwa w takim podmiocie. Państwowe potrzeby zaspokoi OSSB, który będzie dysponował jedną trzecią częstotliwości w paśmie 700 MHz i w razie konieczności będzie miał możliwość skorzystania z częstotliwości, które trafią do komercyjnych operatorów. Oczywiście nie ma mowy o arbitralnym odbieraniu dostępu do pasma telekomom".
Zapytany o termin aukcji częstotliwości 5G, powiedział, że "do ogłoszenia aukcji wystarczy przejście projektu ustawy o KSC przez Komitet Stały Rady Ministrów, nie jest konieczne wejście w życie ustawy. Na wpływach budżetowych się nie skupiamy. Bardziej istotne jest to, by w wyniku aukcji realnie pokryto mobilnym internetem całą Polskę".
W kwestii dostawców wysokiego ryzyka: "uważamy, że zapisy są praktyczne i gwarantują bezpieczeństwo strategiczne Polski. Nie ma powodu, by jakikolwiek producent sprzętu a priori zakładał, że zostanie uznany za dostawcę wysokiego ryzyka – no chyba, że wie, że z jego sprzętem jest coś nie tak. Oczywiście rozumiem obawy operatorów i producentów, ale samo wejście w życie przepisów nie oznacza automatycznie, że sprzęt będzie musiał zostać wycofany. Procedury uznania konkretnych firm za dostawców wysokiego ryzyka są bardzo szczegółowo opisane,jest cały katalog środkówodwoławczych i nie powinno to budzić większych kontrowersji".
Więcej w: Priorytetem bezpieczeństwo, nie zyski (dostęp płatny)