Smartfon w kieszeni, internet i wolna chwila. Okazuje się, że to wciąż za mało, aby m-commerce rozwijał się w Polsce szybciej niż w innych krajach – pisze Puls Biznesu.
Nieco więcej niż co trzeci Polak (37 proc.) używa smartfonu do e-zakupów – wynika z badania „E-commerce w Polsce 2015”, przeprowadzonego przez Gemius dla Izby Gospodarki Elektronicznej w kwietniu 2015 r. na próbie 1,5 tys. internautów w wieku powyżej 15 lat. Co czwarty (24 proc.) badany deklarował korzystanie przy internetowych zakupach z tabletu, ale to wciąż niewiele w porównaniu do laptopów (78 proc.) i komputerów stacjonarnych (66 proc.).
Według innego badania, przeprowadzonego przez Ipsos dla firmy PayPal, 26 proc. z 800 ankietowanych w Polsce respondentów zakupiło w ciągu ostatnich 12 miesięcy produkt w sieci z użyciem smartfonu. Na tle innych krajów wypadamy jednak blado. W Turcji ten odsetek wyniósł dla przykładu 53 proc., a w Meksyku 46 proc. przy 33 proc. średniej dla wszystkich przebadanych państw.
Istotna dla rozwoju rynku m-commerce jest zmiana pokoleniowa. To raczej młodsi ludzie korzystają z urządzeń mobilnych przy internetowych zakupach.
Więcej w: Bariery rozwoju mobilnych zakupów (dostęp płatny)