Jak operatorzy telekomunikacyjni radzą sobie z budową sieci w ramach 1.1 POPC? Czy mogą mieć opóźnienia grożące – przynajmniej teoretycznie - utratą wsparcia. Ilu abonentów korzysta z budowanych za miliardy sieci? – pyta Parkiet.
Największy beneficjent dotacji POPC jeśli chodzi o dotacje do budowy sieci dostępu do internetu – Inea (1,33 mld zł dotacji) – deklaruje, że realizowane przez nią projekty są bezpieczne, choć nie kryje, że epidemia miała wpływ na tempo prac różnego typu. Do tej pory wielkopolska grupa wybudowała sieć o zasięgu 165 tys. gospodarstw domowych i ponad 320 szkół. Uważa, że terminy są niezagrożone po tym jak ustawa antycovidowa dała operatorom dodatkowe 3 miesiące.
Orange zakończył inwestycje, do których się zobowiązał w pierwszym konkursie: objął siecią 14,3 tys. gospodarstw domowych. Prace wynikające z umów po drugim konkursie trwają. Telekom powinien „podłączyć" 363 tys. gospodarstw domowych, a wynik do tej pory to ponad 100 tys. i 3 tys. szkół.
Parkiet informuje jednak, że Orange – pod koniec ubiegłego roku – uzyskał odroczenie terminu. Pierwotnie miał on upłynąć w lipcu tego roku. Teraz kończy się wiosną 2021 r. Powodem nie był wirus, ale kłopoty z wyłonieniem firm wykonawczych.
W trwającym 4. konkursie 1.1 POPC Orange wygrał już dotacje rzędu 110 mln zł i ma podłączyć ponad 52 tys. gospodarstw domowych. Właśnie ogłosił przetarg na ich wykonawstwo.
Niezbyt dobrze wypada pod względem stopnia realizacji inwestycji Nexera, joint venture funduszu Infracapital i Nokii. Na budowę sieci internetu w Polsce otrzymała ona około 600 mln zł. W tej chwili w zasięgu sieci wybudowanej przez tę firmę jest 35 tys. gospodarstw domowych i 1500 placówek edukacyjnych. Tymczasem – według pierwotnych planów – do 2021 r. zasięg sieci Nexery miał objąć 530 tys. gospodarstw domowych, z czego 311 tys. ze środków unijnych. Obecnie plan jest ambitniejszy i mówi o 670 tys. gospodarstw domowych i 3 tys. szkół. Nexera wierzy, że koniec 2022 roku ten plan zrealizuje.
CPPC podała gazecie, że w sumie w ramach pierwszych dwóch konkursów operatorzy objęli zasięgiem sieci prawie 370 tys. gospodarstw domowych (dane na 18 maja). Instytucja spodziewa się dużego przyrostu do końca roku z uwagi na fakt, że beneficjenci drugiego konkursu w pierwszej fazie realizacji musieli położyć nacisk na budowę infrastruktury do szkół.
Więcej w: Unijny internet gonią terminy. Nawet te dłuższe