W maju bieżącego roku operator anonsował plan regionalizacji sprzedaży swoich usług z silniejszą, niż do tej pory rolą partnerów marketingowych. Jak wtedy informowaliśmy, pilotażowe programy ruszyły w Opolu i Białymstoku.
– Nowa sprzedaż w tych dwóch lokalizacjach wzrosła o kilkadziesiąt proc. – to jest dużo więcej niż się spodziewaliśmy. Oczekiwałem 15-20 proc., a okazało się, że w jednej z lokalizacji sprzedaż wzrosła o 40 proc., a w drugiej nawet 120 proc. W ciągu kolejnych dwóch lat spodziewamy się w tych miastach spadku wskaźnika odejść klientów – mówi Tomasz Szopa, prezes zarządu Netii, w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej.
Docelowo w ramach pilotażu zostaną zdefiniowane cztery obszary sprzedaży regionalnej, a docelowo – 20 obszarów. Wyselekcjonowani partnerzy marketingowi będą tam sprzedawać usługi Netii dopasowane do uwarunkowań na lokalnym rynku telekomunikacyjnym. Według Tomasza Szopy, w ramach pilotażu ten modeli sprawdza się bardzo dobrze, a przedsiębiorczość i zaangażowanie lokalnych partnerów jest bardzo wysoka.
Jak wynika z jego słów, przynajmniej część potencjalnych partnerów, to również firmy telekomunikacyjne, które mogłyby się wyzbyć na rzecz Netii swojej infrastruktury, stając się hurtowym partnerem operatora.
