Ministerstwo Cyfryzacji i Urząd Komunikacji Elektronicznej pracują nad koncepcją budowy sieci 5G. Ma być upubliczniona w ciągu kilkunastu dni – poinformował minister Marek Zagórski podczas posiedzenia sejmowej Komisji Cyfryzacji, Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii.
– Nie musimy jeszcze na tym etapie przesądzać czy ta sieć ma być budowa w ramach jednego konsorcjum [stworzonego przez operatorów – przyp. red.] czy będzie budowana rozdzielnie, ale dobrze byłoby na tym etapie sprecyzować oczekiwania – cytuje wypowiedź ministra agencja PAP na swych stronach internetowych.
Minister dodał, że nie ma pomysłu, by tworzyć państwowego operatora sieci 5G. Z wypowiedzi ministra wynikało, że jego zdaniem szybciej sieć 5G powstałaby, gdyby operatorzy budowali ją wspólnie wykorzystując istniejące zasoby i infrastrukturę pasywną. Koszty budowy sieci mogłyby być o połowę niższe, gdyby była ona realizowana w ramach konsorcjum kilku podmiotów z wykorzystaniem obecnej infrastruktury. Nakłady na taką inwestycję oszacował na 10 mld zł, zaś koszt budowy „w modelu rozproszonym” na 20 mld zł.
W ocenie ministra, sieć 5G w Polsce może zacząć działać – na początku w dużych miastach – wykorzystując najpierw pasma 3,4-3,6 GHz i 26 GHz. Jego zdaniem uruchomienie w Polsce sieci o dużym pokryciu, z wykorzystaniem pasma 700 MHz, może nastąpić „raczej po” 2025 roku.
Przypomnijmy, ze Komisja Europejska oczekuje, że w 2020 r. przynajmniej w jednym mieście w każdym kraju Unii będą dostępne usługi 5G, zaś w 2025 r. w krajach członkowskich zasięg sieci obejmował będzie także tereny słabo zurbanizowane.
