Oczekiwania cenowe właścicieli Playa są wysokie, jednak popyt ze strony inwestorów zagranicznych może wywindować cenę akcji w ofercie publicznej spółki – uważają zarządzający, z którym rozmawia Polska Agencja Prasowa.
Rozmówcy PAP Biznes są zdania, że spółka może mieć w przyszłości problemy z utrzymaniem pozycji na rynku oferując jedynie usługi komórkowe, ale atutem Play są zapowiadane wysokie dywidendy.
Jak nieoficjalnie dowiedział się PAP Biznes, brokerzy oferujący akcje Play liczą na to, że sam popyt ze strony zagranicznych inwestorów będzie wystarczający do pokrycia księgi popytu. Oferujący spodziewają się również redukcji zapisów w transzy przeznaczonej dla inwestorów indywidualnych.
Uważają, że ostateczna wycena akcji Play zostanie ustalona bliżej dolnego ograniczenia przedziału księgi popytu, czyli 34 zł za akcję. Jeden z analityków stawia tezę, że celem oferty publicznej Play jest jedynie uwiarygodnienie wyceny spółki na potrzeby przejęcia przez Liberty Global.
Zarządzający, z którymi rozmawiał PAP Biznes, zgodnie wskazali zapowiedzi wysokich dywidend jako atut inwestycji w Play, stojący jednak pod znakiem zapytania ze względu na wysokie nakłady inwestycyjne spółki.